Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Geoffrey Huntington
‹Czarodzieje Skrzydła Nocy›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzarodzieje Skrzydła Nocy
Tytuł oryginalnySorcerers of the Nightwing
Data wydania26 lipca 2005
Autor
PrzekładZbigniew A. Królicki
Wydawca Rebis
CyklKruczy Dwór
ISBN83-7301-563-9
Format328s. 128×197mm; oprawa twarda
Cena29,—
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Mała Esensja: Strach ma wielkie oczy, kły i pazury
[Geoffrey Huntington „Czarodzieje Skrzydła Nocy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Czy pod Twoim łóżkiem mieszkały kiedyś potwory? A może gnieździły się wśród rupieci, na zakurzonym strychu? Z pewnością dorośli przekonywali Cię wtedy, że to tylko cienie, złudzenia, dziecięce strachy. Szczęściarzu! Devon March, bohater powieści „Czarodzieje Skrzydła Nocy” Geoffreya Huntingtona, musiał stawiać czoła swoim demonom już od najmłodszych lat. Wyłaziły z jego szafy a tata nigdy nie mówił – spokojnie, to tylko twoja wyobraźnia.

Karina Murawko-Wiśniewska

Mała Esensja: Strach ma wielkie oczy, kły i pazury
[Geoffrey Huntington „Czarodzieje Skrzydła Nocy” - recenzja]

Czy pod Twoim łóżkiem mieszkały kiedyś potwory? A może gnieździły się wśród rupieci, na zakurzonym strychu? Z pewnością dorośli przekonywali Cię wtedy, że to tylko cienie, złudzenia, dziecięce strachy. Szczęściarzu! Devon March, bohater powieści „Czarodzieje Skrzydła Nocy” Geoffreya Huntingtona, musiał stawiać czoła swoim demonom już od najmłodszych lat. Wyłaziły z jego szafy a tata nigdy nie mówił – spokojnie, to tylko twoja wyobraźnia.

Geoffrey Huntington
‹Czarodzieje Skrzydła Nocy›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzarodzieje Skrzydła Nocy
Tytuł oryginalnySorcerers of the Nightwing
Data wydania26 lipca 2005
Autor
PrzekładZbigniew A. Królicki
Wydawca Rebis
CyklKruczy Dwór
ISBN83-7301-563-9
Format328s. 128×197mm; oprawa twarda
Cena29,—
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Ted March mieszkał z synem na przedmieściach Nowego Yorku. Pracował jako mechanik samochodowy, ale jego najważniejszym zadaniem była ochrona i wychowywanie Devona. Przed śmiercią wyjawił chłopcu, że nie jest jego prawdziwym ojcem, nie zdążył jednak niczego wyjaśnić. Czternastolatek został sam z wieloma pytaniami. Nie wiedział kim byli jego rodzice, dlaczego w jego szafie mieszkają demony ani skąd bierze się moc pozwalająca mu robić niezwykłe rzeczy. Zgodnie z testamentem chłopiec miał zamieszkać w Kruczym Dworze, pod opieką pani Crandall. Wyrusza zatem do nadmorskiego miasteczka o nazwie Bieda, mając nadzieję znaleźć tam odpowiedzi. Zanim dołączycie do jego wyprawy, radzę zrobić siusiu, zaopatrzyć się w prowiant i wyłączyć komórkę, bo od książki trudno się oderwać.
Czyta się ją naprawdę świetnie. To swoista mieszanka horroru, fantasy i młodzieżowej przygodówki – celny okazuje się slogan reklamowy, porównujący dzieło Huntingtona do krzyżówki „Harry’ego Pottera” i „Buffy, postrachu wampirów”. W ponurym domostwie, w blasku świec spacerują duchy, nawet pogoda dostosowuje się do mrocznej atmosfery – burze jedna za druga nawiedzają Biedę. Elementy fantastyczne zatopione są we współczesnym świecie – demony przystosowały się i umieją sobie radzić ze zdobyczami techniki (na przykład z samochodami), stosując je do swoich mrocznych celów. Zaś bohater jest całkiem zwyczajnym nastolatkiem (oprócz tego oczywiście, że dysponuje tajemniczą mocą), chodzi do zwyczajnej szkoły, na pizzę z przyjaciółmi i w przeciwieństwie do Pottera przeżywa pierwszą miłość już w pierwszym, a nie szóstym tomie (chyba mu jednak bliżej do „Buffy”…). Szybka akcja nie pozwala odetchnąć, choć miejscami przydałoby się nieco rozbudować tło.
Amerykański pisarz i historyk filmu William J. Mann – tak brzmi prawdziwe nazwisko Geoffrey’a Huntingtona – ma na swoim koncie już kilka bestsellerów (m.in. „The Men from the Boys”, „Where the Boys Are”), ale debiutuje jako fantasta. Nie należy zrażać się krzywdzącymi komentarzami sugerującymi, że eksploruje tę dziedzinę na fali potteromanii. „Czarodzieje…” to dzieło – na ile pozwalają ramy gatunku – oryginalne, z interesującymi (i jakże rozkosznie przerażającymi) rozwiązaniami fabularnymi. Pierwszy tom cyklu „Kruczy dwór” rozbudza ciekawość i zachęca do sięgnięcia po kolejne – bowiem nie wszystkie zagadki zostały rozwiązane!
Polską edycję „Czarodziei Skrzydła Nocy” wydano z wielką starannością (twarda oprawa!), choć nie ustrzeżono się kilku potknięć. Ilustracja na okładce nijak ma się do treści, a tłumaczenie niektórych nazw własnych jest co najmniej dyskusyjne – szczególnie, gdy kłóci się z późniejszymi nawiązaniami w tekście. Na szczęście nie przeszkadza to bardzo w odbiorze książki i czerpaniu radości z lektury. Ja bawiłam się znakomicie – serdecznie zachęcam do pójścia w moje ślady.
koniec
22 września 2005

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Weekendowa Bezsensja: 11 największych katastrof kulinarnych literatury popularnej
— Aleksandra Graczyk, Agnieszka Hałas, Karina Murawko-Wiśniewska, Agnieszka Szady

Młot na wampiry
— Karina Murawko-Wiśniewska

Kołatka w kształcie łba kota czyli o tym, że nic się nie kończy
— Karina Murawko-Wiśniewska

Sen o Dolinach
— Karina Murawko-Wiśniewska

Cudzego nie znacie: Koniec
— Karina Murawko-Wiśniewska, Michał R. Wiśniewski

I ty zostaniesz pisarzem. Albo grabarzem
— Karina Murawko-Wiśniewska

Strzygąc uszami
— Karina Murawko-Wiśniewska

Inwazja autostopowiczowych skrytożerców, czyli przybysze z planety małp
— Karina Murawko-Wiśniewska

Światło i ciemność to bracia
— Karina Murawko-Wiśniewska

Zdesperowana Garfieldowa!
— Karina Murawko-Wiśniewska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.