Broc nieustannie balansował na granicy nauki i zabobonów, lęków. Rozdzierany tymi skrajnościami zapewne nieustannie wątpił, czy nauka niesie samo dobro… „Umysł Broca” nie jest próbą udzielenia odpowiedzi na tak postawione pytanie, lecz punktem wyjścia do naukowych wywodów o istotnym znaczeniu społecznym, politycznym, ekonomicznym i filozoficznym. Carl Sagan stara się wykazać, jak wiele korzyści płynie z nauki i jak ważne jest zachowanie samokrytycyzmu, przestrzegając jednocześnie przed zbyt pochopnym akceptowaniem naukowych rewelacji. Nie unika odpowiedzialności za pewne wydarzenia z przeszłości, które kładą się cieniem na wszystkich naukowcach, ale podkreśla, że nauka sama w sobie niesie przede wszystkim korzyści.
Artur Długosz
Głos przeszłości
[Carl Sagan „Umysł Broca. Refleksje o nauce” - recenzja]
Broc nieustannie balansował na granicy nauki i zabobonów, lęków. Rozdzierany tymi skrajnościami zapewne nieustannie wątpił, czy nauka niesie samo dobro… „Umysł Broca” nie jest próbą udzielenia odpowiedzi na tak postawione pytanie, lecz punktem wyjścia do naukowych wywodów o istotnym znaczeniu społecznym, politycznym, ekonomicznym i filozoficznym. Carl Sagan stara się wykazać, jak wiele korzyści płynie z nauki i jak ważne jest zachowanie samokrytycyzmu, przestrzegając jednocześnie przed zbyt pochopnym akceptowaniem naukowych rewelacji. Nie unika odpowiedzialności za pewne wydarzenia z przeszłości, które kładą się cieniem na wszystkich naukowcach, ale podkreśla, że nauka sama w sobie niesie przede wszystkim korzyści.
Carl Sagan
‹Umysł Broca. Refleksje o nauce›
Nazwisko Carla Sagana, zmarłego w 1996 roku astronoma i popularyzatora nauki, nie jest powszechnie znane, choć wydarzenia, w których brał udział, w swoim czasie przyciągały uwagę znacznej części ludzkości. Mowa o misjach sond Mariner, Voyager, Viking czy Galileo. Sagan to laureat wielu nagród naukowych i społecznych, człowiek, który na stałe wpisał się w historię powojennej astronomii, a także autor wielu książek popularnonaukowych i fantastycznych. To właśnie na podstawie jego znakomitej książki „Kontakt” powstał film z Jodie Foster w roli głównej. „Umysł Broca” należy do drugiej gałęzi działalności literackiej Sagana – tej poświęconej popularyzacji nauki.
Tytuł nawiązuje do postaci Paula Broca, wybitnego naukowca żyjącego w pierwszej połowie XIX wieku, jednego z pionierów chirurgii, neurologii i antropologii oraz działacza społecznego. Spośród współczesnych mu badaczy wyróżniała go niezwykła staranność i dokładność prowadzonych badań. Z drugiej strony jakaś jego część nadal tkwiła w pozanaukowych przesądach, wyrażających się choćby w przekonaniu, że mężczyźni górują nad kobietami. Niemniej jednak, jako jeden z pierwszych badaczy stawiał prawdziwie naukowe tezy i umiał je udowadniać, przekonując społeczeństwo do korzyści, jakie oferuje właściwie uprawiana nauka.
Broc nieustannie balansował na granicy nauki i zabobonów, lęków. Rozdzierany tymi skrajnościami zapewne nieustannie wątpił, czy nauka niesie samo dobro… „Umysł Broca” nie jest próbą udzielenia odpowiedzi na tak postawione pytanie, lecz punktem wyjścia do naukowych wywodów o istotnym znaczeniu społecznym, politycznym, ekonomicznym i filozoficznym. Autor stara się wykazać, jak wiele korzyści płynie z nauki i jak ważne jest zachowanie samokrytycyzmu, przestrzegając jednocześnie przed zbyt pochopnym akceptowaniem naukowych rewelacji. Nie unika odpowiedzialności za pewne wydarzenia z przeszłości, które kładą się cieniem na wszystkich naukowcach, ale podkreśla, że nauka sama w sobie niesie przede wszystkim korzyści.
Książka stanowi zbiór referatów, wystąpień i wykładów, które Sagan wygłosił w latach 70. ubiegłego stulecia. Czytelnika obeznanego z historią postępu naukowego ostatniego półwiecza przytaczane w pozycji przykłady mogą razić archaicznością. Jednak dla naukowej nieaktualności książki przeciwwagą są rozważania naukowca, wybiegające poza suchą analizę teorii i faktów. Sagan przekłada osiągnięcia współczesnej mu nauki na język zrozumiały dla przeciętnego człowieka, ale co ważniejsze, umiejscawia je w życiu jednostki i całej ludzkości. Dzięki temu nawet najbardziej niezwykłe wnioski autora nie brzmią jak science-fiction, ale jak racjonalne i potencjalne możliwości – właśnie dzieki rozsądnemu podejściu do nauki.
Na co Sagan kładzie szczególny nacisk, to stwierdzenie o jednorodności wszechświata i nieustannym oddziaływaniu jego elementów na siebie. Rozpoczynając książkę od rozważań na temat ziarnka soli, Sagan stawia fundamentalne pytanie o poznawalność wszechświata. Z jakichś przyczyn, jak dotąd niepoznanych, jest on skonstruowany tak, że iteracja wypracowanych przez setki lat naukowych metod pozwala nam na uzyskiwanie coraz większej wiedzy na jego temat. W tym sensie wszechświat, a raczej jego składowe (cząsteczka, gwiazda etc.) albo niezbyt skomplikowane ich układy są poznawalne ludzkim umysłem. Pozwala to na wysunięcie tezy, że wszechświat został zaprojektowany z myślą o człowieku i jego możliwościach poznawania. W ciągu ostatnich paru wieków poznaliśmy wszechświat i mechanizmy nim rządzące dość dobrze. W wielu przypadkach wiedzę tę potrafimy spożytkować dla naszego dobra, w innych liczymy na jej przydatność w przyszłości, a w jeszcze innych jest ona pomostem do kolejnego poziomu wtajemniczenia. Postęp naukowy nieustannie stawia nowe pytania i wyzwania; często natury technologicznej, ale coraz częściej mają one charakter filozoficzny, psychologiczny czy społeczny. Autor wykazuje, że nie da się uciec przed nauką, ponieważ jest ona sama w sobie naturalnym składnikiem rozwoju człowieka i cywilizacji technicznej. Stąd tak niezwykle istotne dla każdego człowieka jest nabycie pewnej wprawy w przyswajaniu wiedzy naukowej i posługiwaniu się nią, zwłaszcza w odniesieniu do jej najbardziej rewolucyjnych wniosków.
Sagan jako naukowiec z krwi i kości przeciwstawia się także w wielu miejscach doktrynom religijnym i paranaukowym, konstruktywnie je krytykując. Wykazuje ich słabości, a przez to deprecjonuje ich zastosowanie do poznania i zrozumienia wszechświata. Wskazuje także potencjalne zagrożenia, jakie niosą ze sobą niektóre z religijnych i paranaukowych metod oraz poglądów chętnie akceptowanych przez wielu ludzi.
„Umysł Broca” prezentuje poglądy jednego z najwybitniejszych naukowców zeszłego stulecia. Bez wątpienia warte poznania, mimo upływu czasu od ich sformułowania. Zawarta w nich teza ma bowiem wymowę ponadczasową – nauka to nie tyle zasób wiedzy, lecz raczej określony sposób myślenia, prawdziwy zarówno dla ziarenka soli, jak i całego wszechświata. A także istoty ludzkiej go zamieszkującej.