EKSTRAKT: | 80% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Zimowy monarcha |
Tytuł oryginalny | The Winter King. A Novel of Arthur |
Data wydania | 18 maja 2010 |
Autor | Bernard Cornwell |
Przekład | Jerzy Żebrowski |
Wydawca | Erica |
Cykl | Trylogia arturiańska |
ISBN | 978-83-62329-00-7 |
Format | 600s. |
Cena | 39,90 |
Gatunek | historyczna, przygodowa |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Nowe szaty króla |
EKSTRAKT: | 80% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Zimowy monarcha |
Tytuł oryginalny | The Winter King. A Novel of Arthur |
Data wydania | 18 maja 2010 |
Autor | Bernard Cornwell |
Przekład | Jerzy Żebrowski |
Wydawca | Erica |
Cykl | Trylogia arturiańska |
ISBN | 978-83-62329-00-7 |
Format | 600s. |
Cena | 39,90 |
Gatunek | historyczna, przygodowa |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Ja też nie zmogłam trzeciego tomu Martina. Wymiękłam gdzieś w jego jednej czwartej, choć w sumie to dobra książka, dobrze napisana, z ciekawymi postaciami, rozbudowaną intrygą i w sumie nie ma się czego przyczepić.
Odrobinę się z autorką nie zgadzam. Np. zdanie : "Cornwellowi zdarzają się drobne wpadki np. ukazane humorystycznie królestwo Benoic, gdzie lepiej traktuje się poetów niż żołnierzy, wydaje się pochodzić z innej, znacznie lżejszej opowieści" nie do końca odpowiada prawdzie, biorąc pod uwagę los tego królestwa. Nic w tym hmorystycznego i lekkiego. Zarzut, że "merlin zachowuje się jak czarnoksięznik z fantasy" wydaje mi się delikatnie rzecz ujmując chybiony, zważywszy, że piszemy o archetypie takich postaci.
Owa "nieśmiertelność" Merlina też jest problematyczna, ale to akurat kwestia następnych tomów. No i przede wszystkim bezgranicznej wierze w moce Merlina zapobiega sceptycyzm głównego bohatera i narratora powieści.
Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.
więcej »Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.
więcej »Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.
więcej »Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner
Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner
Esensja czyta: Sierpień 2012
— Miłosz Cybowski, Anna Kańtoch
Esensja czyta: Kwiecień 2011
— Jędrzej Burszta, Miłosz Cybowski, Anna Kańtoch, Daniel Markiewicz, Joanna Słupek, Mieszko B. Wandowicz
Harlequin dla chłopców
— Michał Foerster
O zaletach i wadach dużej wyobraźni
— Anna Kańtoch
Porównując z książką doskonałą
— Anna Kańtoch
Nieźle wymyślone, niechlujnie napisane
— Anna Kańtoch
Będziemy żyć w cyberpunku?
— Anna Kańtoch
Dar tworzenia światów
— Anna Kańtoch
Gdyby Jane Austen napisała kryminał…
— Anna Kańtoch
Tłumaczenie niepojętego
— Anna Kańtoch
Rozgrywki bogów
— Anna Kańtoch
Jak dobrze wyglądać na łosiu, czyli bitwa w Śródziemiu
— Anna Kańtoch
Bardziej Christie niż Christie
— Anna Kańtoch
Ja jestem w trakcie cyklu saksonskiego tego autora - i powiem krotko, kopie tylek. Swietnie napisane (nie wiem jak polskie tlumaczenie, czytam w oryginale), akcja pedzi do przodu a opisy bitew to prawdziwe mistrzostwo (walka w murze tarcz - cos jak sredniowieczne ladowanie na Omaha Beach). Co do el. magicznych - taka licencia poetica, w cyklu saksonskim glowny bohater wiaze sie z (nomen omen) celtycka czarownica zdolna przepowiadac przyszlosc. Mozna to interpretowac dwojako - jako prawdziwa magie/samospelniajace sie przepowiednie polaczone z gleboka wiara tamtych ludzi w nadprzyrodzone zjawiska.
Czytac Cornwell'a bo jest o niebo lepszy i ciekawszy niz te wszystkie dlugie i nudne jak flaki z olejem sagi fantasy (ja siegnelm po ksiazki tego autora po tym jak poleglem gdzies w polowie 3 tomu Gry o tron...)
BTW krol Alfred Wielki zastawia sie w jednej z ksiazek cyklu saksonskiego czy najazd wikingow nie jest przypadkiem kara boza za odebranie przez Saksonow ziem Celtow:-)