Kaliber 44 po części się odradzaSprawcą tych „ponownych narodzin” jest jego były członek, Abradab. Trasa koncertowa „Abradabing”, w którą właśnie rusza, ma być próbą przywrócenia utworów kultowego składu do życia. Jednak czy odgrzewanie swoistej ikony polskiego hip-hopu to dobry pomysł? I jak sprawdzi się w sąsiedztwie Voo Voo i Kim Novak?
Kaliber 44 po części się odradzaSprawcą tych „ponownych narodzin” jest jego były członek, Abradab. Trasa koncertowa „Abradabing”, w którą właśnie rusza, ma być próbą przywrócenia utworów kultowego składu do życia. Jednak czy odgrzewanie swoistej ikony polskiego hip-hopu to dobry pomysł? I jak sprawdzi się w sąsiedztwie Voo Voo i Kim Novak? Pewne zespoły nigdy nie przestaną być ikoniczne dla fanów danego gatunku – i tak, jak nigdy nie powstanie drugie The Doors ani The Beatles, tak nigdy nie zniknie z kart historii zespół podobny do Kalibra 44. To jego członkowie w latach 90. powołali na polskiej scenie muzycznej zupełnie nową jakość hip-hopu – tzw. psycho-rap z tekstami na granicy geniuszu i obłędu, z hipnotycznymi podkładami. Zespół się rozpadł, przechodząc w inne formacje, aż w końcu zniknął zupełnie. Jednak jeden z jego członków, Abradab, nie zamierzał spocząć na laurach. Mimo obłoczka legendarności, jaki unosi się nad wszystkimi członkami Kalibra, rzetelną pracą wyrobił sobie na polskim rynku muzycznym własną markę. Zastanawiające jest więc, czemu znów sięga po utwory kultowego składu – czy da się uczynić mistrzowskie dla fanów produkcje jeszcze lepszymi?
Wyszukaj / Kup „Jest to prezent dla naszych fanów, bo właśnie dzięki ich namowom zmobilizowałem się do podjęcia pracy nad tym materiałem” – mówi sam zainteresowany. Abradab podkreśla, że żadnej formy reaktywacji zespołu nie będzie – powstał za to pomysł trasy koncertowej promującej jego nową płytę, lecz okraszonej starymi produkcjami – trasy, w czasie której zremasterowane utwory zespołu ożyją na nowo. „Postanowiłem zrealizować ten potężny set, ponieważ wiem jak ważny dla wielu osób jest repertuar Kalibra.” – wyjaśnia artysta. Powstały materiał będzie do usłyszenia wyłącznie na koncertach. Nowością w tegorocznej trasie koncertowej „Abradabing” ma być także sekcja instrumentalna. „Dzięki instrumentom, moje utwory zyskają nieco inne brzmienia. Pojawią się nowe, świeże ich aranżacje” – zapowiada artysta. Do zmienienia gramofonów i DJ`a na skrzypce i gitary być może skłoniła Abradaba ubiegłoroczna trasa koncertowa „Męskie Granie”, organizowana przez browar Żywiec. W jej trakcie miał także okazję poznać bliżej rodzinę Waglewskich – Wojciecha, członka kultowego już Voo Voo, oraz jego dwóch synów – Bartosza i Piotrka, znanych bardziej jako Fisz i Emade. Bracia koncertują właśnie w ramach nowego, rockowego projektu KIM NOVAK – a trasa Abradaba połączy się z trasą zespołu i Voo Voo. Efekt? Cóż, może być naprawdę zaskakujący. 6 kwietnia 2011 |
Rzetelny, terminowy dostawca wody do firm to oczekiwanie wielu firm oraz organizacji. Jeśli stoisz przed wyborem dostawcy wody mineralnej butelkowanej do firmy i Twoim celem jest zapewnienie pracownikom i klientom świeżej i zdrowej wody, jesteś we właściwym miejscu!
więcej »Od kilku lat w branży IT dało się zaobserwować pewien zastój w zapotrzebowaniu na informatyków i programistów. Wśród osób kształcących się w tym właśnie kierunku spowodowało to niemałą panikę. Czy jest się czego obawiać?
więcej »Przebarwienia na twarzy mogą mieć naprawdę różne pochodzenie. Mogą być wynikiem zarówno działania słońca, jak i zmian hormonalnych, stanów zapalnych, a także niewłaściwej pielęgnacji skóry. Zobacz jak sobie radzić z przebarwieniami.
więcej »Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski
Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski
Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski
Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski
Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski
Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski
Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski
Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski
The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski
T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski