Umarł Ronnie James DioTo już niestety potwierdzone: dziś rano ostatecznie poległ w walce z rakiem Ronnie James Dio – jeden z najważniejszych wokalistów w dziejach rocka.
Umarł Ronnie James DioTo już niestety potwierdzone: dziś rano ostatecznie poległ w walce z rakiem Ronnie James Dio – jeden z najważniejszych wokalistów w dziejach rocka. Nie wiadomo dokładnie, ile miał lat – najbardziej popularną wersją jest, że urodził się w 1942 roku – ale pierwsze nagrania z jego udziałem (pod szyldem Ronnie & the Red Caps, później zmienionym na Ronnie Dio & the Prophets) powstały już w drugiej połowie lat 50. Potem współtworzył bluesrockową grupę Elf i został pierwszym wokalistą Rainbow. Zastąpił Ozzy′ego Osbourne′a w Black Sabbath, tworząc z tym zespołem niewiele mniej ważne płyty, jedne z pierwszych albumów heavymetalowych we współczesnym rozumieniu tego słowa. Z własną formacją – Dio – nagrał dziesięć studyjnych płyt. W ostatnich latach zszedł się z dawnymi kolegami z Black Sabbath, by koncertować (także w Polsce w 2007 r.) i wydać płytę jako Heaven And Hell – wciąż zadziwiał siłą głosu, której pozazdrościć mu mogła znakomita większość młodszych wokalistów. To on wprowadził do rocka charakterystyczne metalowe rogi. 16 maja 2010 |
Rzetelny, terminowy dostawca wody do firm to oczekiwanie wielu firm oraz organizacji. Jeśli stoisz przed wyborem dostawcy wody mineralnej butelkowanej do firmy i Twoim celem jest zapewnienie pracownikom i klientom świeżej i zdrowej wody, jesteś we właściwym miejscu!
więcej »Od kilku lat w branży IT dało się zaobserwować pewien zastój w zapotrzebowaniu na informatyków i programistów. Wśród osób kształcących się w tym właśnie kierunku spowodowało to niemałą panikę. Czy jest się czego obawiać?
więcej »Przebarwienia na twarzy mogą mieć naprawdę różne pochodzenie. Mogą być wynikiem zarówno działania słońca, jak i zmian hormonalnych, stanów zapalnych, a także niewłaściwej pielęgnacji skóry. Zobacz jak sobie radzić z przebarwieniami.
więcej »Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski
Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski
Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski
Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski
Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski
Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski
Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski
Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski
The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski
T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski
pewnie nie będę oryginalny jeśli powiem, że BS z Dio był inny, ale nie gorszy od oryginalnego składu z Ozzym