Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Eldar Szybanow
‹Górski czosnek›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułGórski czosnek
Tytuł oryginalnyГорный лук
ReżyseriaEldar Szybanow
ZdjęciaDias Szybanow
Scenariusz
ObsadaEsil Amantaj, Amina Gazijewa, Żazira Kaskej, Kuantaj Abdimadi, Sanżar Madi, Laura Tursunkanowa, Mejirbek Utajanow, Temirchan Żakiejew, Magamet Sulejew, Ajbek Omirbek, Bajan Nurtaza, Murażan Muchatżanow, Aleksandr Siemionow
MuzykaOrynchan Rachimbekow
Rok produkcji2022
Kraj produkcjiKazachstan
Czas trwania90 min
Gatunekdramat, komedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

East Side Story: „Złota Viagra” na męską niedoskonałość
[Eldar Szybanow „Górski czosnek” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Czosnek uprawiany jest przez ludzi od pięciu tysięcy lat. Jest nie tylko popularną przyprawą, ale przede wszystkim rośliną leczniczą, co dowiodły zresztą badania kliniczne. Przypisuje mu się także nadzwyczajne moce, dzięki którym odstrasza wampiry i czarownice. Czy można zatem dziwić się, że niejednokrotnie stał się również „bohaterem” filmów. Jak chociażby w obyczajowej tragikomedii kazachskiego reżysera Eldara Szybanowa zatytułowanej – adekwatnie do jej treści – „Górski czosnek”.

Sebastian Chosiński

East Side Story: „Złota Viagra” na męską niedoskonałość
[Eldar Szybanow „Górski czosnek” - recenzja]

Czosnek uprawiany jest przez ludzi od pięciu tysięcy lat. Jest nie tylko popularną przyprawą, ale przede wszystkim rośliną leczniczą, co dowiodły zresztą badania kliniczne. Przypisuje mu się także nadzwyczajne moce, dzięki którym odstrasza wampiry i czarownice. Czy można zatem dziwić się, że niejednokrotnie stał się również „bohaterem” filmów. Jak chociażby w obyczajowej tragikomedii kazachskiego reżysera Eldara Szybanowa zatytułowanej – adekwatnie do jej treści – „Górski czosnek”.

Eldar Szybanow
‹Górski czosnek›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułGórski czosnek
Tytuł oryginalnyГорный лук
ReżyseriaEldar Szybanow
ZdjęciaDias Szybanow
Scenariusz
ObsadaEsil Amantaj, Amina Gazijewa, Żazira Kaskej, Kuantaj Abdimadi, Sanżar Madi, Laura Tursunkanowa, Mejirbek Utajanow, Temirchan Żakiejew, Magamet Sulejew, Ajbek Omirbek, Bajan Nurtaza, Murażan Muchatżanow, Aleksandr Siemionow
MuzykaOrynchan Rachimbekow
Rok produkcji2022
Kraj produkcjiKazachstan
Czas trwania90 min
Gatunekdramat, komedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
To już w zasadzie ustaliliśmy wcześniej, w poprzednich odsłonach „East Side Story”: kinematografia kazachska jest en masse, obok rosyjskiej (czy nam się to w obecnej chwili podoba, czy nie), najciekawszą i najwartościowszą spośród wszystkich postsowieckich kinematografii. Twórcy filmowi z tego rozległego stepowego kraju opowiadają zazwyczaj niezwykle ciekawe historie. Mogą one dotyczyć zarówno zamierzchłej (vide „Świt Wielkiego Stepu”, „Tomyris”), jak i znacznie nam bliższej, dwudziestowiecznej historii („Płacz Wielkiego Stepu”, „Droga do matki”, „Grabież”). Mogą być fabułami wykorzystującymi kostium kina gatunkowego (w czym specjalizuje się głównie Adilchan Jerżanow – patrz: „Żółty kot”, „Szturm” czy „Goliat”), ale równie dobrze podejmować ważkie społecznie tematy (jak „Szlaban” czy „Łagodna obojętność świata”). Oczywiście, w Kazachstanie kręci się również sporo obrazów, które trudno uznać za szczególnie udane – błahe komedyjki bądź łzawe melodramaty – lecz nimi akurat w „Esensji” nie zajmujemy się.
Eldar Szybanow to reżyser, który choć nie jest już najmłodszy (urodził się w Ałma-Acie w 1986 roku), znajduje się jednak dopiero na początku swojej drogi twórczej. Jego rodzice, Daulet Szybanow i Julia Lewicka, z wykształcenia byli architektami; w pewnym momencie swojego życia – konkretnie: w drugiej połowie pierwszej dekady XXI wieku – matka zdecydowała się zmienić profesję i poświęciła się przemysłowi filmowemu: jako scenografka, producentka oraz scenarzystka. W tej ostatniej roli poznaliśmy ją chociażby z „Wilczego śladu” (2009) Chuata Achmetowa i „Lekcji harmonii” (2013) Emira Bajgazina. Z czasem Lewicka wciągnęła do branży również swoich synów: Dias został operatorem, natomiast Eldar – reżyserem i scenarzystą. Zaczął, jak wielu początkujących twórców, od kręcenia krótkometrażówek: „Let’s Go: India” (2013), „Dolls Story” (2014), „Duch” (2015), „Ostatni prawdziwi ludzie” (2016), „Seks, strach i hamburgery” (2018) oraz „Zoopark” (2019). Po odbyciu tak długiego „stażu” przyszła wreszcie pora na debiut pełnowymiarowy.
Prace nad „Pocałunkiem” (2021) trwały trzy lata, a pomocą Eldarowi służyła oczywiście uczynna matka. Choć, wbrew pozorom, nie można w tym przypadku nikogo posądzać o protekcję czy nepotyzm, ponieważ film powstał jako dzieło niezależne, bez udziału wytwórni państwowych, zwłaszcza „Kazachfilmu”. Obraz okazał się na tyle udany, że za produkcję kolejnego, czyli właśnie omawianej dzisiaj tragikomedii „Górski czosnek”, wzięły się doświadczone studia. I opłaciło im się to: dzieło Szybanowa w ubiegłym roku zgarnęło nagrodę specjalną Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, natomiast w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej wywalczyło nominację w kategorii „najlepszy film”. Co oznacza tytuł obrazu? Górski czosnek – nazywany też inaczej kazachstańskim – występuje nie tylko w Azji Środkowej, ale również na Kaukazie i w północno-zachodnich Chinach. Rośnie na wysokości ponad 1200 (i więcej) metrów nad poziomem morza. Kwitnie w czerwcu, a dojrzewa w sierpniu i wtedy właśnie jest zbierany.
Jakim cudem roślina ta zasłużyła sobie na to, aby zostać „bohaterem” filmu? To proste: właśnie wokół „górskiego czosnku” obraca się całe życie mieszkającego na głębokiej kazachskiej prowincji, nieopodal granicy z Chinami, jedenastoletniego Dżabaja (w tej roli od pierwszych minut wzbudzający wielką sympatię widzów Esil Amantaj) oraz jego młodszej o rok siostry Sani (Amina Gazijewa). Głównym zajęciem rodzeństwa jest zbieranie dziko rosnącego warzywa, które następnie sprzedają osobom przejeżdżającym przez okolicę, zasilając w ten sposób zionący pustkami budżet domowy. Nie oznacza to jednak wcale, że Dżabaj i Sania pochodzą z rodziny patologicznej. Nic z tych rzeczy! Kiedyś nawet mieszkali w mieście, ale pewnego dnia Ajbek (Kuantaj Abdimadi – aktor ałmatińskiego teatru ARTiSZOK, znany z dramatu „Tureckie siodło”) zdecydował się prowadzić inne życie. W poszukiwaniu wolności przenieśli się na step i tymczasowo, przynajmniej do momentu ukończenia budowy ekologicznego domu, zamieszkali w jurcie. Idzie to jednak piekielnie wolno, ściany się rozpadają, bo Ajbeka nie stać na wynajęcie do pracy fachowej pomocy, a sam ma o niej niewielkie pojęcie.
Nie o takim życiu marzyła jego młoda żona (Żazira Kaskej), która zarabia, myjąc szyby w samochodach zatrzymujących się na okolicznej stacji benzynowej. Dobrze chociaż, że to ruchliwa droga, prowadząca ku granicy z Chinami, klientów więc nie brakuje. Stałym bywalcem jest w tym miejscu „wujek” Witia (gra go Sanżar Madi, jedna z największych gwiazd kina kazachskiego – vide: „Zdjęcie na pamiątkę”, „Obrońcy”, „Biznesmeni”, „Żółty kot”). Jeździ potężną ciężarówką, jest przystojny i zawsze modnie ubrany. Gotówki też mu nie brakuje, często więc korzysta z usług szukających dodatkowego zarobku miejscowych dziewczyn. Jakież jest zdziwienie Dżabaja, kiedy pewnego dnia widzi wysiadającą z kabiny TIR-a, szybko zapinającą obcisły kombinezon matkę. Chłopiec ma dopiero jedenaście lat, ale podobnie jak wszyscy jego koledzy, został już odpowiednio wyedukowany, choć nieświadomie, przez „wujka” Witię. Zdaje sobie doskonale sprawę z tego, co dzieje się w samochodzie. I jest mu okropnie przykro.
Przekonany, że matka szuka pocieszenia u innego mężczyzny, ponieważ ojciec nie staje na wysokości zadania, Dżabaj postanawia zdobyć dla niego transportowaną przez Witię chińską „Złotą Viagrę” – cudowny lek na męską potencję. Problem jednak w tym, że trzeba wyprawić się po nią na drugą stronę granicy… Opowieść Eldara Szybanowa o ekologu-idealiście, który traci kontakt z rzeczywistością (w znaczeniu dosłownym, nie przenośnym) i przestaje rozumieć własną żonę, przedstawiona jest raz w formie dramatu, to znów groteski. Miejscami bawi, kiedy indziej natomiast wzrusza. Małżeństwo Ajbeka rozpada się, jak jego wymarzony ekologiczny dom, w starciu z prozą życia. Przyświecające mężczyźnie wzniosłe idee są dla jego żony jedynie fanaberią skrywającą nieudacznictwo i nieprzystosowanie, ucieczką przed odpowiedzialnością za los najbliższych. To zaskakujące, jak bardzo rozgrywająca się w egzotycznym przecież – zwłaszcza z punktu widzenia Europejczyka – entourage’u historia może być uniwersalna i mądra.
koniec
19 marca 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

East Side Story: Pięciokąt miłosny
Sebastian Chosiński

19 V 2024

Kiedy na ekrany trafiają melodramaty, najczęściej mamy do czynienia z historiami, które zajmują się miłosnymi trójkątami. Tymczasem w uzbeckim dramacie „Wybacz mi” jego scenarzystka i reżyserka Durdona Tulaganowa pokazała… pięciokąt miłosny. Składają się na niego dwie pary małżeńskie oraz samotna kobieta, która stara się owinąć sobie wokół palca młodych mężów.

więcej »

Co nam w kinie gra: Monster
Kamil Witek

17 V 2024

„Czy przeszczepiając człowiekowi mózg świni, będzie on jeszcze człowiekiem czy już świnią?” – zdanie wypowiedziane przez jednego z nastoletnich bohaterów „Monstera” spokojnie mogłoby posłużyć za oś scenariusza w filmie Davida Cronenberga.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Co tam dolary, gdy można zarabiać ruble!
Sebastian Chosiński

15 V 2024

Przyznaję, że filmowymi ekranizacjami powieści Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” zająłem się nie „po bożemu”, bo od końca. Najpierw przedstawiłem pięcioodcinkowy miniserial z 1978 roku, a dopiero teraz zabieram się za nakręconą dwie dekady wcześniej dwuczęściową kinową epopeję autorstwa Rafaiła Perelsztejna.

więcej »

Polecamy

Nurkujący kopytny

Z filmu wyjęte:

Nurkujący kopytny
— Jarosław Loretz

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.