Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 7 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Gry

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks DriveThruRPG.com Skapiec.pl

Nowości

growe

  • Vow of Absolution
    Calum Collins, Christopher Colston, Chris Edwards, Christopher Handley, Jordan Goldfarb, Pádraig Murphy
więcej »

Zapowiedzi

growe (wybrane)

więcej »

‹Batik Kid›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBatik Kid
Wydawca Gigamic
Dystrybutor G3
Info2 graczy, od 6 lat
Cena99,—
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Mała Esensja: Gdy plusy nie przesłaniają minusów
[„Batik Kid” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Batik Kid” jest bardzo prostą i przyjemną grą dla dwojga. Minimalny wiek pięciu lat jest raczej wskazówką, nie wymogiem – dzieci młodsze też mogą między sobą zagrać (pod pomocnym okiem starszej osoby). Niestety, wady tej produkcji potrafią przysłonić jej zalety…

Wojciech Gołąbowski

Mała Esensja: Gdy plusy nie przesłaniają minusów
[„Batik Kid” - recenzja]

„Batik Kid” jest bardzo prostą i przyjemną grą dla dwojga. Minimalny wiek pięciu lat jest raczej wskazówką, nie wymogiem – dzieci młodsze też mogą między sobą zagrać (pod pomocnym okiem starszej osoby). Niestety, wady tej produkcji potrafią przysłonić jej zalety…

Dziękujemy dystrybutorowi G3 za udostępnienie egzemplarza gry na potrzeby recenzji.

‹Batik Kid›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBatik Kid
Wydawca Gigamic
Dystrybutor G3
Info2 graczy, od 6 lat
Cena99,—
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Zasady gry są banalnie proste; do „akwarium” gracze na przemian wrzucają różne wodne stworzenia. Zbiornik szybko się zapełnia – aż przegrywa gracz, którego wrzutka wystaje ponad jego krawędź. Elementy potrzebne do gry są także proste do samodzielnego wykonania: akwarium jest szerokie na pół centymetra, zbudowane z dwóch kawałków pleksi, osadzonych w drewnianych półwałkach. Dwa identyczne zestawy zwierzątek – większych i mniejszych, o nieregularnych kształtach1), w dwu kolorystykach – są wycięte ze sklejki. Odległość „szyb” od siebie jest tak dobrana, by stworzonka miały tylko trochę luzu – wystarczająca, by nie było kłopotu z wrzuceniem. W pudełku otrzymujemy zatem owo „akwarium”, dwa zestawy „zwierzątek”, woreczek i instrukcję.
I tu zaczynają się, niestety, minusy. Akwarium jest symetryczne, otwarte z obu stron (zapewne by było łatwiej wyciągać klocki po skończonej rozgrywce); niewielkiej średnicy półwałki z brzegów sprawiają, że grać można wyłącznie na płaskich, poziomych powierzchniach – czyli głównie na stole. Akwarium jest wysokie na niecałe dwadzieścia centymetrów: upadek kawałków sklejki z tej wysokości wprost na stół daje nie tylko głośny stukot, ale może też (po jakimś czasie) negatywnie wpłynąć na jakość blatu. A wystarczyło dołożyć jakąś podstawkę…2)
Dalej: cienka pleksi jest przycięta równo, ale – być może ze względów na właśnie ową cienkość – nieobrobiona (nieoszlifowana). Jedna z krawędzi w moim egzemplarzu jest nieco poszarpana… W dodatku zostały wklejone w drewniane brzegi nierówno: jeden brzeg jest nieco wyżej niż drugi. I tu dochodzimy do sedna problemu… a jest nim cena. Za owe dwa kawałki cienkiej pleksi (jak zachowa się po dłuższym leżeniu na słońcu?), wklejonej w drewienka, z dołożonymi wyciętymi ze sklejki obrazkami (i woreczkiem) producent chce otrzymać okrągłą setkę złotych…
Gra jest wciągająca, to fakt. Dostępna dla graczy w każdym wieku – nawet bardzo młodych, jeśli tylko ktoś starszy przytrzyma „akwarium”, by się nie wywracało – to fakt. Ale stosunkowo niska jakość wykonania i brak bardzo przydatnej podstawki przy wysokiej cenie – to też fakt. Czy w tym przypadku plusy przesłaniają minusy? W moich oczach – nie.
koniec
29 listopada 2010
1) W oryginalnym „Batiku” sytuacja jest jeszcze prostsza – tam mamy do czynienia z prostymi figurami geometrycznymi.
2) Polecam użycie w tym celu zwykłej podkładki pod mysz komputerową.

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Czym by tu zapełnić spiżarnię?
Wojciech Gołąbowski

4 V 2024

Wydane przez Naszą Księgarnię „Orzeszki ze ścieżki” nie są, wbrew pozorom, grą łatwą. To strategia, w której do końca nie wiadomo, kto wygra.

więcej »

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.