Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

‹Jacksmith›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJacksmith
WWW

Online: Kuj żelazo póki gorące
[„Jacksmith” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Mieliśmy już psiego paladyna, teraz przyszła pora na osła płatnerza. W „Jacksmith” przyjdzie nam wykuwać miecze, trójzęby, maczugi czy topory i podróżować po świecie w wozie pancernym własnej konstrukcji. Oczywiście nie może zabraknąć walki, a sukces lub porażka naszych zwierzęcych pomocników zależy głównie od tego, jak dobrej jakości broń im przygotujemy.

Miłosz Cybowski

Online: Kuj żelazo póki gorące
[„Jacksmith” - recenzja]

Mieliśmy już psiego paladyna, teraz przyszła pora na osła płatnerza. W „Jacksmith” przyjdzie nam wykuwać miecze, trójzęby, maczugi czy topory i podróżować po świecie w wozie pancernym własnej konstrukcji. Oczywiście nie może zabraknąć walki, a sukces lub porażka naszych zwierzęcych pomocników zależy głównie od tego, jak dobrej jakości broń im przygotujemy.

‹Jacksmith›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJacksmith
WWW
Proces tworzenia każdego oręża wygląda podobnie: wybieramy wzór, surowiec, a następnie, odczekawszy odpowiednią ilość czasu na jego rozpuszczenie w kadzi, przystępujemy do kucia i składania różnych części w jedną całość. Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach: rozciąganie łuku to coś zgoła odmiennego od ostrzenia/wykuwania miecza, a malowanie tarczy to już zupełnie osobna historia. Podobnie rzecz się ma z pozostałymi elementami, które nie tylko musimy wybrać z szeregu zdobytych podczas walk, ale też odpowiednio złożyć starając się, by drzewce piki (całe sześć części) było w miarę proste. Zabawy jest co niemiara.
Jednak nasza rola nie kończy się na stworzeniu odpowiednich broni dla naszych zwierzęcych towarzyszy. Nie na darmo nasz pancerny wóz jest uzbrojony w działo. Co więcej, zasoby surowców, z których wykuwamy oręż, są ograniczone. W trakcie gry nasi kompani będą toczyli krwawe boje z potworami, a naszym celem będzie wspieranie ich ostrzałem artyleryjskim (do dyspozycji mamy aż sześć różnych pocisków) oraz kolekcjonowanie materiałów i kryształków wyrzuconych przez monstra. Jednak niezależnie od naszego zaangażowania najważniejszą rolę w każdej walce pełni jakość stworzonych na samym początku broni. Jeśli pożałowaliśmy porządnych surowców jak złoto czy kryształy, oręż prędko się zużyje; podobnie jeśli nie postaraliśmy się podczas składania wszystkiego w jedną całość (co skutkuje zwykle zmniejszonym poziomem wytrzymałości).
Dwie sztuki toporów prosimy
Dwie sztuki toporów prosimy
Do tego dochodzą takie elementy jak stopniowe zdobywanie doświadczenia i nowych wzorów broni, jak również doskonalenie samego oręża zwiększające jego siłę. Nawet jeśli ośli płatnerz brzmi jeszcze bardziej kuriozalnie niż psi paladyn, to „Jacksmith” prezentuje się o wiele lepiej niż „Paladog” – i to nie przez mniej przerysowaną grafikę, ale o wiele większy poziom grywalności.
koniec
10 listopada 2012

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Testowanie szczepionki na wirusa?
— Wojciech Gołąbowski

Manewrowanie atomem
— Wojciech Gołąbowski

Puzzle jako pomoc dydaktyczna
— Wojciech Gołąbowski

Sprzątaczka zamiast Magazyniera?
— Wojciech Gołąbowski

Nie tylko dla szachistów
— Miłosz Cybowski

Z dna w górę arytmetycznej dżungli
— Wojciech Gołąbowski

Błękit
— Miłosz Cybowski

Ale jak to: zablokowane?
— Wojciech Gołąbowski

Owernia latem w szczegółach
— Wojciech Gołąbowski

W zgodzie ze schematami
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.