Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

‹A small talk at the back of beyond›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułA small talk at the back of beyond
WWW

Online: Przygody w sieci
[„A small talk at the back of beyond”, „Urbex” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Choć przygodówki mogą wydawać się ginącym gatunkiem, wśród onlajnówek raz na jakiś czas pojawiają się przedstawiciele tego typu gier. Przyjrzyjmy się, co oferuje „A small talk at the back of beyond” i „Urbex”.

Miłosz Cybowski

Online: Przygody w sieci
[„A small talk at the back of beyond”, „Urbex” - recenzja]

Choć przygodówki mogą wydawać się ginącym gatunkiem, wśród onlajnówek raz na jakiś czas pojawiają się przedstawiciele tego typu gier. Przyjrzyjmy się, co oferuje „A small talk at the back of beyond” i „Urbex”.

‹A small talk at the back of beyond›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułA small talk at the back of beyond
WWW
Być może przesadą byłoby nazywanie „A small talk…” grą przygodową, bo nie dano nam tutaj zbyt wielu możliwości wyboru: ot, jeden pokój, rozrzucone po nim wskazówki i gadający komputer, który skrywa pewną tajemnicę. Musimy zatem uważnie się rozejrzeć i przy użyciu klawiatury zadać odpowiednie pytania naszemu jedynemu towarzyszowi. Gra wymaga przynajmniej podstawowej znajomości angielskiego i odrobiny spostrzegawczości, oferuje przy tym dwa alternatywne zakończenia. Niby nic wyjątkowego (zakończenie jej zajmuje raptem kilka minut), ale warto się pogłowić.
• • •

‹Urbex›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułUrbex
WWW
„Urbex” to nieco bardziej złożona sprawa. Jako miejski eksplorator wyruszamy do opuszczonej fabryki spotkać się z naszym kolegą. Jego specjalnością jest malowanie graffiti w zapomnianych i niedostępnych miejscach. Naszą rolą jest ich fotografowanie. Uzbrojeni w łom, śrubokręt, latarkę i aparat zagłębiamy się w odmęty starego kompleksu fabrycznego. Choć po drodze natykamy się na ślady naszego kumpla, to jego samego nigdzie nie widać. Idziemy więc dalej, a całość stopniowo przestaje być zwyczajna wycieczką, bo gdzieś w ciemności COŚ się czai. Stopniowo, rozwiązując kolejne, dość proste, zagadki mamy możliwość wydostać się na powierzchnię… a przynajmniej taki jest nasz cel. Jedyny mankament to narzucone w kilku miejscach czasowe ograniczenia, jakie narzucają nam autorzy – niby całkowicie uzasadnione w kontekście rozgrywki (kiedy np. jesteśmy pod wodą i musimy otworzyć starą, przerdzewiałą kratę), ale przy braku podpowiedzi i jakichś charakterystycznych elementów otoczenia jesteśmy często zmuszeni klikać wokół dość losowo z nadzieją na znalezienie tego kluczowego elementu. Czy tajemnica, która kryje się za tym wszystkim jest warta naszego czasu i wysiłku? Cóż, jak na grę online – nie jest najgorzej. Ale mogło być lepiej. Pozostaje mieć nadzieję, że zapowiadana przez autorów kolejna część gry okaże się bardziej dopracowana.
koniec
28 kwietnia 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Testowanie szczepionki na wirusa?
— Wojciech Gołąbowski

Manewrowanie atomem
— Wojciech Gołąbowski

Puzzle jako pomoc dydaktyczna
— Wojciech Gołąbowski

Sprzątaczka zamiast Magazyniera?
— Wojciech Gołąbowski

Nie tylko dla szachistów
— Miłosz Cybowski

Z dna w górę arytmetycznej dżungli
— Wojciech Gołąbowski

Błękit
— Miłosz Cybowski

Ale jak to: zablokowane?
— Wojciech Gołąbowski

Owernia latem w szczegółach
— Wojciech Gołąbowski

W zgodzie ze schematami
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.