Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

‹5 sekund›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Tytuł5 sekund
Data produkcji2013
Wydawca Trefl
EAN5900511007978
Infood 8 lat
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Gotowi? Czas start!
[„5 sekund” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Czy umielibyście wymienić tytuły trzech gier planszowych? Pewnie nie byłoby z tym większego problemu. A gdybyście mieli na to tylko pięć sekund? Czy wtedy też poszłoby tak łatwo? Poznajcie „5 sekund” – grę imprezową, która wymaga szybkiego myślenia.

Agata Hanak

Gotowi? Czas start!
[„5 sekund” - recenzja]

Czy umielibyście wymienić tytuły trzech gier planszowych? Pewnie nie byłoby z tym większego problemu. A gdybyście mieli na to tylko pięć sekund? Czy wtedy też poszłoby tak łatwo? Poznajcie „5 sekund” – grę imprezową, która wymaga szybkiego myślenia.

Dziękujemy wydawnictwu Trefl za udostępnienie egzemplarza gry na potrzeby recenzji.

‹5 sekund›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Tytuł5 sekund
Data produkcji2013
Wydawca Trefl
EAN5900511007978
Infood 8 lat
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„5 sekund” to bardziej quiz niż gra planszowa, chociaż trzeba przyznać, że w pudełku, oprócz kart z pytaniami i czasomierza, znajdziemy też planszę. Zasady gry są bardzo proste – czytasz pytanie i masz pięć sekund na odpowiedź. Czas odmierzany jest specjalnym urządzeniem – spiralą zamkniętą w plastikowej tubie, po której toczą się metalowe kuleczki, powodując dodatkowo umiarkowany hałas.
Pytań w grze jest sporo, zapisane są na kartach w kolorze żółtym i czerwonym. Jedne są (teoretycznie) nieco łatwiejsze i świetnie nadają się do rozgrywki rodzinnej, te drugie, bardziej wymagające, sprawdzą się wśród starszych graczy. Na każde pytanie trzeba dać trzy odpowiedzi i do tego zmieścić się w tytułowym czasie pięciu sekund. Tylko wtedy możemy otrzymać punkt. Jeśli przekroczymy czas lub nasza odpowiedź będzie niepełna, to pytanie przechodzi na kolejną osobę. Ta ma trochę trudniejsze zadanie, bo odpowiedzi nie mogą się powtarzać, trzeba wymyślić coś nowego. Jeśli i jej się nie uda odpowiedzieć poprawnie, to pytanie trafia kolejno do wszystkich uczestników zabawy. Jeżeli nikt nie poradzi sobie z zadaniem, to punkt trafia do gracza, który miał to pytanie jako pierwszy.
Punktację śledzić można na planszy stylizowanej, a jakże, na cyfrę pięć, a składającej się z dwunastu pól. Kto pierwszy dotrze do mety, ten jest zwycięzcą. Oprócz odpowiadania na pytania każdy z graczy ma do dyspozycji karty specjalne. „Zamiana” pozwala na otrzymanie nowego pytania, a „Następny” na przekazanie karty kolejnemu graczowi. Jeśli nie odpowie on poprawnie, to punkt zdobywa gracz, który zagrał kartę specjalną.
Gra wymaga skupienia, dobrego kojarzenia i szybkiego mówienia. Świetnie sprawdza się na imprezach, wywołując salwy śmiechu i podnosząc graczom poziom adrenaliny. Spadające kuleczki są nieco hipnotyzujące i działają na pytanych rozpraszająco (trzeba się do nich przyzwyczaić). W pudełku mamy prawie 750 pytań, co zapewni zabawę na długo. Na koniec mała krytyka – pytania są bardzo zróżnicowane, nawet w ramach kart jednego koloru możemy trafić na pytania, z którymi poradzą sobie dzieci, jak i te zdecydowanie da nich za trudne. Dla przykładu: wymień trzy zabawki przydatne na basenie czy wymień trzy miasta we Francji. To zróżnicowanie nie psuje jednak zabawy, jeżeli tylko podejdziemy do rozgrywki na luzie i z humorem.
koniec
17 czerwca 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.