To ja dodam, że byłem święcie przekonany, że \"Anything Goes\" było na koncercie. Widocznie pomieszało mi się, bo po wszystkim zrobiłem sobie maraton twórczości AC/DC.
Z Twoim drugim komentarzem pierwszy nadal ma sens. :)
Wskazane przeze mnie błędy zostały poprawione bez żadnego odzewu w komentarzach, więc może wyrzućcie mój pierwszy komentarz, bo teraz jest bez sensu.
Voagar, Ugluk: Mówisz - masz :) Kolejne będą niedługo! Ale najpierw muszę narysować coś dla miłośników win ;)
Konrad: O tak, jedzenie to niewyczerpany zapas dramatycznych historii ;)
Sis: Aluzję do potrójnego podbródka to Ty dopiero zobaczysz >:)
te akurat w następnym odcinku - książek młodzieżowych :)
Bahdaj, Niziurski, Nienacki - oj czytalo sie kiedys :)
Bardzo dziękuję za płatki! Proszę o jeszcze:-)
Jasne... Jak kogoś poświęcić, to siostrę... A ta aluzja do potrójnego podbródka to już przesada! od dzisiaj przechodzę na Protal. Więc do komiksu nie prędko wrócę... no chyba, że będzie o chudym jogurcie ;)
Doskonałe. Poranne jedzenie płatków już nigdy nie będzie takie samo...
Haha! Dotrzymał słowa i zrobił o płatkach:)
I jest to chyba najlepszy pasek z całej serii. Śmieszny i tragiczny zarazem!
1. Nie przypominam sobie - kiedy zagrali Anything Goes?
2. Moneytalks - tak brzmi tytuł piosenki, której zabrakło.
Co do Kysza – biblionetka mówi że „Kysz, Dwieteczki…” to tom pierwszy, za to był jeszcze drugi: „Kysz i ja na Krymie”.
Nie ma \"Ucho, dynia, sto dwadziescia pięć\" - pierwsza ksiązką, którą zdołałam przeczytać tego samego dnia, w którym wypożyczyłam ją ze szkolnej biblioteki. Miałam wtedy 8 lat i bardzo była dumna, że tak szybko czytam. A książka rzeczywiście wciągająca.
Cieszę się też, że wreszcie dowiedziałam się jaki był tytuł i autor książki, która bardzo mi się podobała i którą pamiętam do dziś, bo zrobiła na mnie spore wrażenie. Chciałam ją po latach przeczytać, ale nie umiałam znaleźć. Jutro sprawdzę czy nie ma jej w naszej bibliotece. Czytała nam ją pani w przedszkolu i niektóre fragmenty pamiętam do dziś niemal dosłownie. Jak choćby treść listu zostawionego przez dziewczynki: \"Byli tu źli ludzie, mówili, że nas zabiorą do Szarego Kraju\"
A może ktoś kojarzy książkę o pluszowym tygrysie, który przecisnął się przez lunetę i zmienił się w dużego tygrysa?
Autor był Rosjaninem.
Ależ \"Kysz Dwieteczki i cały tydzień\", to druga część. Była jeszcze pierwsza, zatytułowana po prostu \"Kysz\"
A może się mylę?
Pamięta ktoś poza mną tę ksiazkę?
a Pan Kleks?
Ja pierdykam!!! Piekło zamarzło normalnie (a właściwie zamarznie jesienią)
A czy ktoś czytał \"Ali Gatora\", a właściwie \"Alego Gatora\" Jadwigi Ostapowicz?
Tytułem wyjaśnienia: Pany Samochodziki, Tomki i inne Jeżycjady zostały pominięte jako książki bardziej dla nastolatków niż dla dzieci.