Chaps! # 130: Parszywa Dziesiątka #1Bo czasem nawet ktoś, kto jest wrogiem wszystkiego i wszystkich, nie obędzie się bez przyjaciół...
M. FitznerChaps! # 130: Parszywa Dziesiątka #1Bo czasem nawet ktoś, kto jest wrogiem wszystkiego i wszystkich, nie obędzie się bez przyjaciół... ![]() Ciekawostka: Mąka trucizną? Tak! U osób dotkniętych celiakią produkty zawierające pszenicę, owies, jęczmień lub żyto powodują powolne wyniszczanie układu pokarmowego. Zawarte w tych zbożach białko - gluten - niszczy kosmki jelitowe, upośledzając tym samym wchłanianie produktów przemiany materii. Choroba ta (bo mamy tu do czynienia z chorobą, nie alergią) w swej postaci klasycznej objawia się: bólami brzucha, biegunkami, utratą masy ciała, anemią, często depresją - a u dzieci zaburzeniami wzrostu. Niestety, choć odpowiednie żywienie może przynieść zdecydowaną poprawę, nietolerancja glutenu nie jest wyleczalna i w razie rezygnacji z diety nawrót choroby może wystąpić nawet po dłuższym czasie. Jedynym sposobem poprawy zdrowia jest całkowite wyeliminowanie z codziennej diety produktów zawierających gluten. Celiakia nie jest również - wbrew mniemaniu wielu lekarzy - choroba wieku dziecięcego. Może ujawnić się tak w okresie dojrzewania, jak i osób trzydziestoletnich i starszych, w czasie ciąży czy z powodu silnego stresu. Nieleczona, prowadzić może do ciężkich powikłań - od wczesnej osteoporozy po marskość wątroby, od stanów zapalnych stawów, naczyń i śluzówki po padaczkę. Dodać należy, że celiakia nie jest wcale chorobą rzadką. Ostrożne szacunki podają, że cierpi na nią jedna na sto osób - a w Danii jest to, według badań, nawet 2,5% populacji. Niestety, na sto dotkniętych celiakią osób średnio jedynie pięć wie o chorobie. Nawet jeśli szukają pomocy lekarskiej, ich dolegliwości często diagnozowane są jako Zespół Jelita Drażliwego albo stres. Dużo, dużo szerzej o chorobie, jej objawach, diagnostyce oraz żywieniu na stronie Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej, a zwłaszcza jej forum. ![]() 2 lutego 2011 Chaps! na Facebooku - jeszcze więcej ciekawostek i inne bonusy |
Ajajaj, ale cóż by to był za geniusz zła bez długaśnych monologów? ;) Też lubie króciutkie odcinki typu: pytanie - cięta riposta - ale urok Doktora Z.Ł.O. dla mnie tkwi właaaaśnie w tym, że ma najdłuższe kwestie gadane :) Dwa, że w tych dłuższych kwestiach fajnie się wkomponowuje różne wątki z ciekawostki (np. te wytłuszczone, pomarańczowe).
Co nie znaczy, że nie będzie krótkich i zwięzłych z jego udziałem. Już niedługo >:)
Świat stanął na głowie: zawsze uśmiechnięty jajcarz jest najgorszym łotrem w mieście, a największy ponurak – obrońcą sprawiedliwości…
więcej »Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński
Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński
Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński
Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński
Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński
Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński
„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński
Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński
Nowe status quo
— Marcin Knyszyński
Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński
Chaps #772: Hala-ween
— M. Fitzner
Chaps #771: Zepsute jajo
— M. Fitzner
Chaps #770: Krótka historia o zbijaniu
— M. Fitzner
Chaps #769: Pterożarł
— M. Fitzner
Chaps #768: Halloween trupikalne
— M. Fitzner
Chaps #767: Kąśliwy humor
— M. Fitzner
Chaps #766: Ssskrzywienie zawodowe
— M. Fitzner
Chaps #765: Mruczne oblicze sprawiedliwości
— M. Fitzner
Chaps #764: Zabójczy żarł
— Breniary
Chaps #763: Odstające Brzucho
— M. Fitzner
20 najlepszych książeczek Tytusa, Romka i A’Tomka
— M. Fitzner, Wojciech Gołąbowski, Adam Kordaś, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski
Jad jako broń militarna
— M. Fitzner
Marvel: X-Men: Następne Pokolenie
— M. Fitzner
Excelsior!
— M. Fitzner
Angry Bird
— M. Fitzner
Jajko i Kwokosz
— M. Fitzner
The Amazing You-Tube
— M. Fitzner
Bo śmiech to zdrowie – każdy wariat ci to powie…
— M. Fitzner
Galeria Grunwaldu: Chaps!: Honor rycerski
— M. Fitzner
Weekendowa Bezsensja: Jak przeżyć koniec świata?
— M. Fitzner, Jakub Gałka
bez jaj, odcinki z jacem są za bardzo przegadane, a powinny być takie... z jajem!