Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Philippe Buchet, Jean David Morvan
‹Ogień i popiół›

Ogień i popiół
EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOgień i popiół
Tytuł oryginalnySillage: A feu et a cendres
Scenariusz
Data wydania2000
RysunkiPhilippe Buchet
PrzekładMaria Mosiewicz-Szrejter
Wydawca Egmont
CyklArmada
ISBN-1083-237-0796-0
Format48s. 215×290mm
Cena14,90
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Ogień i popiół

Urok kreski bohaterki
[Philippe Buchet, Jean David Morvan „Ogień i popiół” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Pamiętam, że biorąc po raz pierwszy do ręki "Ogień i popiół" rzuciłem pobieżnie okiem na okładkę i zaraz zajrzałem na tył albumu szukając tam więcej informacji. Tekst nie poraził mnie, choć zapowiadało się intrygująco: krążowniki, statki admiralskie, transportowce wojenne, moduły techniczne... Uczynił to rysunek Philippe′a Bucheta, przedstawiający główną bohaterkę zmagań opisanych w "Armadzie", Navis.

Artur Długosz

Urok kreski bohaterki
[Philippe Buchet, Jean David Morvan „Ogień i popiół” - recenzja]

Pamiętam, że biorąc po raz pierwszy do ręki "Ogień i popiół" rzuciłem pobieżnie okiem na okładkę i zaraz zajrzałem na tył albumu szukając tam więcej informacji. Tekst nie poraził mnie, choć zapowiadało się intrygująco: krążowniki, statki admiralskie, transportowce wojenne, moduły techniczne... Uczynił to rysunek Philippe′a Bucheta, przedstawiający główną bohaterkę zmagań opisanych w "Armadzie", Navis.

Philippe Buchet, Jean David Morvan
‹Ogień i popiół›

Ogień i popiół
EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOgień i popiół
Tytuł oryginalnySillage: A feu et a cendres
Scenariusz
Data wydania2000
RysunkiPhilippe Buchet
PrzekładMaria Mosiewicz-Szrejter
Wydawca Egmont
CyklArmada
ISBN-1083-237-0796-0
Format48s. 215×290mm
Cena14,90
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Ogień i popiół
Muszę się przyznać - bez względu na to, jak obrzydliwie męsko szowinistycznie zabrzmi poniższe wyznanie - że w przypadku inauguracyjnego albumu z cyklu "Armada" oczarowała mnie czwarta strona okładki. Pamiętam, że biorąc po raz pierwszy do ręki "Ogień i popiół" rzuciłem pobieżnie okiem na okładkę i zaraz zajrzałem na tył albumu szukając tam więcej informacji. Tekst nie poraził mnie, choć zapowiadało się intrygująco: krążowniki, statki admiralskie, transportowce wojenne, moduły techniczne... Uczynił to rysunek Philippe′a Bucheta, przedstawiający główną bohaterkę zmagań opisanych w "Armadzie", Navis.
Komiks Philippe′a Bucheta do scenariusza Jan-Davida Morvana nie jest może arcydziełem komiksowego rzemiosła, niemniej jest on wart uwagi i swojej ceny. Jego zdecydowanymi zaletami są wartka akcja, zwarta fabuła, ciekawi bohaterowie i niezwykle dokładny, fotograficzny niemal rysunek. Tym samym spełnia on wszystkie chyba wymogi tzw. komiksu komercyjnego; w sprawny, łatwy w odbiorze sposób opowiada jakąś tam historię. W przypadku "Armady" są to przygody Navis, dorastającej młodej kobiety, której towarzyszy nieodłączna przyjaciółka Hayo, bardzo swobodna wizja tygrysa szablozębnego. Życie Navis biegło swoim utartym torem; na pięknej zielonej planecie wydaje się być jedynym człowiekiem, wiedzie życie a la Tarzan, sporą część swego czasu poświęcając na zdobywanie pożywienia dla wyraźnie leniwej Hayo. Jednak ta sielanka trwa do czasu. Oto pewnego dnia nad planetą zawisa tytułowa Armada, konwój statków kosmicznych zamieszkiwanych przez najprzeróżniejsze rasy, którego celem jest przemierzenia bezkresnego wszechświata w poszukiwaniu nowych form życia na nowych, odkrywanych planetach. Dla obu stron tej opowieści jest to wydarzenie brzemienne w skutkach.
Navis
Navis
Fabuła, jak widać, mało oryginalna, ale nie stanowi ona jedynego elementu komiksowej opowieści. Ten drugi, jakim jest rysunek, wybija się w przypadku "Armady" ponad przeciętność. Co jest charakterystyczna dla kreski Bucheta, to plastyczność kadrów i plansz przy zachowaniu wysokiej szczegółowości na pierwszym planie. Przejawia się to bodaj najwidoczniej w przypadku postaci Navis, jej mimiki, gestów, sylwetki, odmalowanej z iście zachwycającą dokładnością. Dobór zawartości kadru do odpowiedniego tekstu w dymku jest wprost podręcznikowy, bez trudu rozpoznajemy myśli, słowa bohaterki jeszcze przed czytaniem zawartości dymka. Zaryzykowałbym wręcz stwierdzenie, że "Ogień i popiół" da się po prostu obejrzeć i także jest zrozumiały, czytanie dopiero dodatkowo wzbogaca fabułę.
Dobry komiks, zdecydowanie dobry. Czekam na kolejny album, który ma się ukazać już w styczniu.
koniec
1 grudnia 2000

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Mowgli 3001
— Jakub Gałka

Tegoż twórcy

Zwolnij pan, panie Morvan!
— Marcin Knyszyński

Lekki przesyt
— Marcin Knyszyński

Dalej, przez galaktykę!
— Marcin Knyszyński

W służbie jej kosmicznej mości
— Marcin Knyszyński

Skąd jesteś, Ziemianko?
— Tomasz Nowak

Superkiller nie wystarczy
— Marcin Osuch

Szybka i wściekła
— Marcin Osuch

Esensja czyta dymki: Maj 2011
— Esensja

W poszukiwaniu tożsamości
— Marcin Osuch

Navis - ostatnia samurajka
— Marcin Osuch

Tegoż autora

Zasłużyć na pamięć
— Artur Długosz

Tylko we dwoje
— Artur Długosz

Dokąd jedzie ten tramwaj?
— Artur Długosz

A na imię ma Josephine
— Artur Długosz

Cicho sza
— Artur Długosz

Dekoltem i szpadą
— Artur Długosz

Co łączy entropię i plamkę ślepą
— Artur Długosz

Gra Roku 2004
— Artur Długosz

Zabić Hitlera!
— Artur Długosz

Conan, nie Conan?
— Artur Długosz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.