Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Michel Plessix
‹O czym szumią wierzby #1: W puszczy›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułO czym szumią wierzby #1: W puszczy
Scenariusz
Data wydania9 lutego 2022
RysunkiMichel Plessix
Wydawca Egmont
CyklO czym szumią wierzby
ISBN9788328150393
Format32s. 216x285 mm
Cena34,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Klasyka w komiksowej szacie
[Michel Plessix „O czym szumią wierzby #1: W puszczy”, Michel Plessix „O czym szumią wierzby #2: Auto, Ropuch, Borsuk” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Tym, którzy znają Kreta, Szczura i Ropucha, nie trzeba bliżej przedstawiać powieści Kennetha Grahame’a. To już klasyka angielskiej literatury, która także w Polsce jest popularna.

Maciej Jasiński

Klasyka w komiksowej szacie
[Michel Plessix „O czym szumią wierzby #1: W puszczy”, Michel Plessix „O czym szumią wierzby #2: Auto, Ropuch, Borsuk” - recenzja]

Tym, którzy znają Kreta, Szczura i Ropucha, nie trzeba bliżej przedstawiać powieści Kennetha Grahame’a. To już klasyka angielskiej literatury, która także w Polsce jest popularna.

Michel Plessix
‹O czym szumią wierzby #1: W puszczy›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułO czym szumią wierzby #1: W puszczy
Scenariusz
Data wydania9 lutego 2022
RysunkiMichel Plessix
Wydawca Egmont
CyklO czym szumią wierzby
ISBN9788328150393
Format32s. 216x285 mm
Cena34,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Z bohaterami „O czym szumią wierzby” zetknąłem się po raz pierwszy w latach 80., gdy w niedzielnej dobranocce prezentowano brytyjski serial pod tym tytułem. W porównaniu z naszpikowanymi akcją i humorem „Gumisiami” czy „Kaczymi Opowieściami” prezentował się on – z mojej ówczesnej dziecięcej perspektywy – bardzo statycznie i archaicznie. Więc ta adaptacja filmowa mnie wtedy nie zachwyciła. Zupełnie inaczej jest teraz z komiksową wersją przygotowaną przez Michela Plessix.
Wszystko zaczyna się od Kreta, który zmęczony i znużony wiosennymi porządkami opuszcza swój dom i wybiera się na wycieczkę nad brzeg rzeki. Spotyka tam Szczura, z którym szybko się zaprzyjaźnia i wyruszają razem w rejs łódką po rzece, a także organizują piknik. Jednak ich wyprawa kończy się solidnym przemoczeniem. I choć Kret początkowo zostaje w domu Szczura, tylko aby wysuszyć ubranie, to jego wizyta się przedłuża o kolejne dni i miesiące.

Michel Plessix
‹O czym szumią wierzby #2: Auto, Ropuch, Borsuk›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułO czym szumią wierzby #2: Auto, Ropuch, Borsuk
Scenariusz
Data wydania9 marca 2022
RysunkiMichel Plessix
PrzekładErnest Kacperski
Wydawca Egmont
CyklO czym szumią wierzby
ISBN9788328150409
Format32s. 216x285 mm
Cena34,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Na tyle, na ile pamiętam czytane kiedyś dzieło Grahame’a jest dość wierną adaptacją. Z oczywistych względów Plessix musiał ograniczyć dialogi, ale wybrał je tak, aby zachować specyficzny humor i interakcje między bohaterami, będących największą siłą tych historii. Nieśmiały i niezdarny Kret, rezolutny Szczur i narwany Ropuch – to już świetna ekipa. Jeśli dodać do tego jeszcze odludka Borsuka mieszkającego w Puszczy, który okazuje się mieć złote serce i dużo rozsądku, to mamy zbiór postaci, wokół których autor mógł tworzyć ciekawe historie. Głównym katalizatorem akcji jest postrzelony Ropuch wciąż zatracający się w nowych pasjach, a gdy pewnego dnia po raz pierwszy widzi auto, dosłownie dostaje bzika na punkcie motoryzacji. I nic ani nikt nie jest w stanie powstrzymać go przed kupowaniem i rozbijaniem kolejnych samochodów. A nawet przed kradzieżą auta.
Ilustracje są śliczne, takie w klimacie dawnych książek dla dzieci. Malowane kadry zabierają czytelnika do tego wspaniałego świata. Naprawdę przyjemnie się ogląda te wszystkie miejsca, gdzie rozgrywa się akcja: okolice rzeki, Puszczę, posiadłość Ropucha, świat ludzi czy niesamowite podziemia domu Borsuka. Bohaterowie też mają dużo uroku, a autor doskonale panuje nad ich mimiką, co widać np. w kadrze, na którym Kret ślini się na widok kociołka z jedzeniem przygotowanym przez Borsuka.
Te dwa pierwsze tomy to naprawdę udane adaptacje. Zachowały urok literackiego pierwowzoru, a dodatkiem są śliczne ilustracje. Spodobają się z całą pewnością nie tylko dzieciom, ale i dorosłym czytelnikom.
Plusy:
  • znakomita oprawa graficzna
  • zachowany klimat literackiego pierwowzoru
koniec
14 grudnia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zupełnie jak nie trykoty
Dagmara Trembicka-Brzozowska

28 IV 2024

Ten album to taka „przejściówka” – rozpoczyna się sceną z „Wojen nieskończoności”, a akcja znajduje się najwyraźniej gdzieś przed albumem „King In Black”, w Polsce jak na razie nie wydanym, oraz późniejszymi komiksami m.in. z cyklu „Wojna światów” czy z Thorem w roli głównej. I jakkolwiek fabuła jest dość przeciętna, to jednak jest w „Czarnym” parę rzeczy wartych zobaczenia.

więcej »

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
— Maciej Jasiński

Przygody małych króliczków
— Maciej Jasiński

Małe sprzeczki w nowej rodzinie
— Maciej Jasiński

Kolejne „Igrzyska Śmierci”
— Maciej Jasiński

Nowe otwarcie
— Maciej Jasiński

Gdy Sherlock na wakacjach, bandyci grasują
— Maciej Jasiński

Cztery pory roku z Grabarzem
— Maciej Jasiński

Zawsze trzymaj stronę kumpli
— Maciej Jasiński

Dobrze, że to już koniec
— Maciej Jasiński

Kacza nostalgia
— Maciej Jasiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.