Mariaż muchy ze słoniem, czyli Humanoidzi w USAKomiksy francuskiego wydawnictwa Les Humanoïdes Associés znajdą się w obszernym katalogu amerykańskiego giganta DC. Układ ten jest korzystny dla obu stron: Francuzom da głębszą penetrację amerykańskiego rynku, Amerykanom - zwiększy obecność w niekomiksowych księgarniach.
BłażejMariaż muchy ze słoniem, czyli Humanoidzi w USAKomiksy francuskiego wydawnictwa Les Humanoïdes Associés znajdą się w obszernym katalogu amerykańskiego giganta DC. Układ ten jest korzystny dla obu stron: Francuzom da głębszą penetrację amerykańskiego rynku, Amerykanom - zwiększy obecność w niekomiksowych księgarniach. Les Humanoïdes Associés W 2004 roku DC wyda 36 albumów Humanoidów. Fabrice Giger, dyrektor francuskiego wydawnictwa, mówi o tym w 72. numerze magazynu "Bo Doï". Les Humanoïdes Associés pojawili się w Stanach Zjednoczonych w 1999 roku, starają się uniknąć błędów popełnionych przez ich poprzedników: nie zalali rynku i nie starali się za wszelką cenę podkreślać swojej europejskiej specyfiki. Krok po kroku budowali swoja pozycję. Diamond Comics, monopolistyczny dystrybutor komiksów w USA, nie mógł się nadziwić, że Humanoidom udało się sprzedać 6 tys. egzemplarzy "Trylogii Nikopola" po 40$ albo 10 tys. sztuk każdego z tomów "Metabaronów" po 15$. We Francji takie wyniki nie robią wrażenia, ale za oceanem są wręcz surrealistyczne. Stopniowo, pozycja Humadoidów stawała się coraz lepsza, dobrze pisała o nich prasa, nawet niekomiksowa, pozytywnie wypowiadali się czołowi analitycy rynku. To wtedy skontaktowało się z nimi wydawnictwo DC. DC przede wszystkim zależy na zwiększeniu oferty swoich komiksów w niekomiksowych księgarniach. W USA tradycyjne sklepy z książkami praktycznie nie sprzedają komiksów, a szczególnie - komiksów superbohaterskich. Tymczasem Humanoidzi sprzedawali swoje albumy we wszystkich ważniejszych sieciach księgarskich w Stanach: Barnes and Nobles, Borders itd. Układ jest więc korzystny dla obu stron, tym bardziej że Les Humanoïdes Associés zostawili sobie między innymi prawa audiowizualne do swoich komiksów i mają nadzieję, że na ich przynętę złapie się też jeszcze grubsza ryba: Hollywood. 6 czerwca 2004 |
Rzetelny, terminowy dostawca wody do firm to oczekiwanie wielu firm oraz organizacji. Jeśli stoisz przed wyborem dostawcy wody mineralnej butelkowanej do firmy i Twoim celem jest zapewnienie pracownikom i klientom świeżej i zdrowej wody, jesteś we właściwym miejscu!
więcej »Od kilku lat w branży IT dało się zaobserwować pewien zastój w zapotrzebowaniu na informatyków i programistów. Wśród osób kształcących się w tym właśnie kierunku spowodowało to niemałą panikę. Czy jest się czego obawiać?
więcej »Przebarwienia na twarzy mogą mieć naprawdę różne pochodzenie. Mogą być wynikiem zarówno działania słońca, jak i zmian hormonalnych, stanów zapalnych, a także niewłaściwej pielęgnacji skóry. Zobacz jak sobie radzić z przebarwieniami.
więcej »Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński
Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński
Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński
Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński
Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński
„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński
Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński
Nowe status quo
— Marcin Knyszyński
Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński
Drugi numer "Zeszytów Komiksowych"
— Błażej
Polak w Glénat!
— Błażej
Mega-wystawa Franquina we Francji
— Błażej
Odgrzewane danie
— Błażej
Mangi dla dorosłych z Castermana
— Błażej
Schuiten twórcą scenografii podczas Expo
— Błażej
Kriss de Valnor powraca!
— Błażej
Chory na talent
— Błażej
Moebius przegrał proces
— Błażej
Komiksowy labirynt
— Błażej