Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

‹Kroki w nieznane. Almanach fantastyki 2010›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKroki w nieznane. Almanach fantastyki 2010
Data wydania7 grudnia 2010
PrzekładJolanta Pers, Konrad Kozłowski, Martyna Plisenko, Patryk Sawicki, Anna Klimasara
RedakcjaMirosław Obarski
Wydawca Solaris
CyklKroki w Nieznane
ISBN978-83-7590-064-4
Format550s. oprawa twarda
Cena55,99
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Kroczmy w nieznane
[„Kroki w nieznane. Almanach fantastyki 2010” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Szósty tom „Kroków w nieznane” to nie antologia tematyczna ani wybór najlepszych opowiadań roku. To autorski zbiór tekstów ciekawych, zaskakujących i przejmujących. Świetna kontynuacja legendarnej serii.

Michał Kubalski

Kroczmy w nieznane
[„Kroki w nieznane. Almanach fantastyki 2010” - recenzja]

Szósty tom „Kroków w nieznane” to nie antologia tematyczna ani wybór najlepszych opowiadań roku. To autorski zbiór tekstów ciekawych, zaskakujących i przejmujących. Świetna kontynuacja legendarnej serii.

‹Kroki w nieznane. Almanach fantastyki 2010›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKroki w nieznane. Almanach fantastyki 2010
Data wydania7 grudnia 2010
PrzekładJolanta Pers, Konrad Kozłowski, Martyna Plisenko, Patryk Sawicki, Anna Klimasara
RedakcjaMirosław Obarski
Wydawca Solaris
CyklKroki w Nieznane
ISBN978-83-7590-064-4
Format550s. oprawa twarda
Cena55,99
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
W trakcie lektury 11 opowiadań składających się na tegoroczny tom „Kroków w nieznane” czytelnicza satysfakcja utrzymywała się na wysokim poziomie. Wyjątkiem było opowiadanie „Me-gi-do” Julii Zonis, bowiem – inaczej niż w przypadku pozostałych tekstów – nie czułem, po co zostało ono napisane. Ani to odkrywcze, ani specjalnie rozrywkowe czy przejmujące. Możliwe jednak, że to wynik słabej alergii, jaka wykształciła mi się w stosunku do współczesnych tekstów naszych wschodnich sąsiadów.
Pozostałe utwory to anglojęzyczna fantastyka naukowa, z tylko jednym wyjątkiem – znajdującej się na pograniczu mainstreamu i fantastyki grozy „Feralnej sztuki” MacLeoda. Nie dostrzegłem w doborze opowiadań jakiejś jednej myśli przewodniej, jednej tematyki, która zdominowałaby antologię – widać, że Mirosław Obarski wybierał teksty przede wszystkim ciekawe. Można także zauważyć, że kilka tekstów zajmuje się konsekwencjami wynalazków, które już są w naszych rękach lub zdają się znajdować prawie w naszym zasięgu. W „Betonowej dżungli” Stross opisuje złowieszcze skutki pokrycia Wielkiej Brytanii siecią kamer telewizji przemysłowej, Chianga interesuje moment przejścia symulowanej inteligencji elektronicznej w prawdziwą osobowość, zaś Kosmatkę – klonowanie. Mamy tu jednak także opowiedzianą z perspektywy obcego fabułę znaną z filmu „Coś” Johna Carpentera („Rzeczy” Wattsa) czy połączenie space opery z fantasy w „Bożych napędach” Scalziego (element fantasy daje się jednak zracjonalizować). Z kolei subtelne, spokojne, ale tym bardziej przejmujące opowiadania Felicity Shoulders i Rachel Swirsky, podobnie jak teksty McIntosha i MacLeoda skupiają się na emocjach.
Teksty zebrane w tegorocznych „Krokach w nieznane” różnią się od siebie nie tylko tematyką. Od krótkich opowiadań Wattsa czy Kosmatki do stustronicowych nowel Strossa, Scalziego (na Zachodzie ten tekst miał nawet osobne wydanie książkowe) czy Chianga – dostałem do rąk prawie sześćset stron zróżnicowanej lektury.
Niestety, w tej beczce miodu musi pojawić się łyżka dziegciu. Większość tłumaczeń sprawia wrażenie rzetelnej roboty, jednak przy jednym tekście poczułem, że coś jest nie tak, i zacząłem porównywać tłumaczenie z oryginałem. Była to jedna z dłuższych form w tomie – oszałamiające rozmachem opowiadanie „Wisznu w Kocim Cyrku” Iana McDonalda, osadzone w tym samym świecie, co „Rzeka bogów”. No cóż, kiedy z tekstu wypadają jakieś zdania czy frazy, to jeszcze nie jest tragedia, o ile nie mają one znaczenia dla fabuły (chociaż uważam, że znikać nie powinny, jeśli nie jest to konieczne ze względów redakcyjnych). Ale kiedy w opowiadaniu przetłumaczony zostaje opis braku reakcji ojca bohatera, a nie zostaje fragment o uprzednim działaniu bohatera, a ten brak reakcji jest ważny dla zrozumienia, czym stał się ojciec, wtedy mowa już o poważnej dziurze. W tym samym tekście uprzedzający atak kobiety („pre-emptive strike”) zamienia się w „strajk ostrzegawczy” mężczyzny, a genomodyfikowane, sterylne ziarno siewne („sterile GM seed”) zmienia się w „ziarno siewne wolne od modyfikacji genetycznych”. Szeregu innych pominięć (a mowa tu o liczbie dwucyfrowej) i błędów w tym samym tekście nie przytaczam, nie jest to już konieczne.
Pomijając ten jeden zgrzyt trzeba przyznać, że tom szósty pokonuje wysoko zawieszoną przez poprzednie części poprzeczkę. Oby za rok przyszło nam postąpić krok dalej w nieznane.
koniec
20 grudnia 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przerwane beztroskie dzieciństwo
Marcin Mroziuk

2 V 2024

Z jednej strony „Sprzedawca marzeń” to po prostu wciągająca powieść przygodowa, z drugiej zaś strony książka Katarzyny Ryrych przybliża młodym czytelnikom gęstniejącą atmosferę przed wybuchem II wojny światowej i cierpienia ludności cywilnej na jej początku.

więcej »

Krótko o książkach: Komu mogłoby zależeć?
Joanna Kapica-Curzytek

2 V 2024

W „PS. Dzięki za zbrodnie” jest bardzo dużo tropów prowadzących w stronę klasycznej powieści detektywistycznej. Znajdziemy tu wszystko, co najlepsze w gatunku cozy crime.

więcej »

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Inne recenzje

Spacerując ścieżkami wyobraźni
— Beatrycze Nowicka

Esensja czyta: Maj 2011
— Miłosz Cybowski, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka, Konrad Wągrowski

Tegoż autora

To nie jest straszne
— Michał Kubalski

W krzywym zwierciadle: Europejskie wakacje Pająka
— Michał Kubalski

Film, który poszedł naprzód
— Michał Kubalski

Good comic gone bad, czyli space opera rom-com
— Michał Kubalski

Więcej wszystkiego co błyszczy, buczy i wybucha?
— Miłosz Cybowski, Jakub Gałka, Wojciech Gołąbowski, Adam Kordaś, Michał Kubalski, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski

Nie taki dobry dinozaur
— Michał Kubalski

O tych, co z kosmosu
— Paweł Ciołkiewicz, Jakub Gałka, Jacek Jaciubek, Adam Kordaś, Michał Kubalski, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Po rozum do głowy
— Michał Kubalski

Poszerzenie pola walki
— Michał Kubalski

Czego oczy nie widziały
— Michał Kubalski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.