WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Kościuszko |
Tytuł oryginalny | Peasant Prince |
Data wydania | 20 kwietnia 2011 |
Autor | Alex Strozynski |
Przekład | Jarosław Mikos |
Wydawca | W.A.B. |
ISBN | 978-83-7414-930-3 |
Format | 504s. 160×240mm; oprawa twarda, obwoluta |
Cena | 59,— |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Dwie twarze Naczelnika |
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Kościuszko |
Tytuł oryginalny | Peasant Prince |
Data wydania | 20 kwietnia 2011 |
Autor | Alex Strozynski |
Przekład | Jarosław Mikos |
Wydawca | W.A.B. |
ISBN | 978-83-7414-930-3 |
Format | 504s. 160×240mm; oprawa twarda, obwoluta |
Cena | 59,— |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
"Jako jeden z niewielu Polaków poznał się na Napoleonie"
- hmmm, a przez Napoleona nasza sytuacja się poprawiła czy pogorszyła? Bo chyba jednak koniec końców wyszliśmy na plus - Polska, w okrojonej postaci, ale jednak, znowu trafiła na mapę, w dodatku z własną armią. Kościuszko na stare lata był już zmęczonym człowiekiem i niestety wolał rękodzieło od walki - ale bohaterowie też mają prawo się zestarzeć.
Hmmm, historii uczyłam się ostatni raz lata temu, ale zawsze postrzegałam to tak, że Napoleon zrobił z Polaków mięso armatnie a z Księstwa Warszawskiego coś w rodzaju "żywej" tarczy i zaplecza w wojnie z Rosją. Nie sądzę, by robił to z miłosierdzia i umiłowania wolności. Ale szczegółów nie znam, więc upierać się nie będę.
A skąd pomysł, że jakikolwiek polityk kieruje się "miłosierdziem i umiłowaniem wolności"? Co to w ogóle za kryterium do oceniania historycznego władcy?
Może to skutek przedawkowania przedwyborczych obietnic polityków wszystkich opcji? ;)
Tak, ja też nie do końca wiem, dlaczego do pewnego wieku pokutował we mnie pogląd, że władca powinien być szlachetny.
A kryterium oceny... hmmm... Myślę, że nie można pozbywać się oceny etycznej, bo jeśli zaczniemy sądzić tylko po skuteczności - wszak wielcy zbrodniarze byli sprawnymi dowódcami.
W kwestii Napoleona pisałam zaś dlatego, że częściowo utrzymał się ten szacunek... od "Pana Tadeusza" przez nasz hymn narodowy, Napoleon jawi się jako bohater. Ocena oceną, ale czy na ten wręcz kult, jakim czasem był otaczany przez Polaków zasłużył? Myślę że nie.
A w kwestii skuteczności już - proszę o sprostowanie: ale czy nie byłoby dla niego lepiej, gdyby w którymś momencie powiedział sobie "dość" i zabrał się za umacnianie władzy, którą zdobył a nie sięganie po następne zdobycze? Ostatecznie zdobył wielką władzę i z wielkim łoskotem ją stracił. Czy warto było iść na Moskwę?
Napoleon mógł ewentualnie zaczekać, aż Rosja przekupi mu drugą połowę ministrów i sama go zaatakuje rok później wraz z wiarołomną Austrią, żądnymi zemsty Prusami, Anglikami z Hiszpanii... Po kongresie w Erfurcie nie było już innych możliwości.
To ciekawe, że krytykujesz Napoleona za "sięganie po następne zdobycze" i niedostateczną pomoc Polakom, podczas gdy ewentualne zdobycze wojny 1812 właśnie Polakom miały pomagać (celem było spacyfikowanie Aleksandra i stworzenie państwa polskiego na tyle silnego, żeby mogło trwale zabezpieczyć interesy Francji w tej części kontynentu).
Jeśli oceniamy władcę według kryterium "etycznego", to trzeba by się chyba cofnąć do Ludwika Świętego. Król mierny, ale etycznie tytan! Życie to nie bajka. Walka o władzę promuje etyczne miernoty. Dlatego tak bardzo kochamy bohaterów romantycznych, władców niedoszłych lub chwilowych - po pierwsze przegrali z "tymi złymi", po drugie nie mieli czasu pokazać ułomności swojego charakteru.
Jeśli oceniamy władcę według tego, co zrobił dla Polski, to Napoleon zdecydowanie zasłużenie jest otaczany kultem. Przebił wszystkich swoich współczesnych razem wziętych.
Jeśli oceniamy władcę według tego, co MÓGŁ zrobić, a czego nie zrobił, bo nie leżało to w jego interesie... to coś jest z nami nie tak. Napoleon był cesarzem Francuzów, nie Polaków.
Parker Pyne, Hercules Poirot, Harley Quin i pan Satterthwaite… Postacie znane miłośnikom twórczości Agaty Christie wracają na stronach wydanych oryginalnie w Wielkiej Brytanii w 1991 roku zbiorze „Detektywi w służbie miłości” – choć pod innym tytułem.
więcej »Nagrodzona World Fantasy Award „Powtórka” Kena Grimwooda to klasyka gatunku i jedna z lepszych powieści wydanych w ramach serii „Wehikuł Czasu” wydawnictwa Rebis.
więcej »Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner
Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner
Zawiedziona miłość Adolfa H.
— Wiesław Chełminiak
Miasto apokalipsy
— Wiesław Chełminiak
Mumia na słodko
— Wiesław Chełminiak
Recenzja w dwóch akapitach?