Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Małgorzata Saramonowicz
‹Trygław – władca losu›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrygław – władca losu
Data wydania3 lutego 2016
Autor
Wydawca Znak
CyklXięgi Nefasa
ISBN978-83-240-4045-2
Format480s. 140×205mm
Cena36,90
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Trygław splata
[Małgorzata Saramonowicz „Trygław – władca losu” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Xięgi Nefasa” Małgorzaty Saramonowicz to opowieść o czasach Bolesława Krzywoustego, snuta przez Nefasa, nam znanego jako Gall Anonim. Historia spisywana przez bohatera dla potomnych niekoniecznie jest jednak tą prawdziwą, a sam Nefas pełni na dworze nie tylko rolę kronikarza…

Magdalena Kubasiewicz

Trygław splata
[Małgorzata Saramonowicz „Trygław – władca losu” - recenzja]

„Xięgi Nefasa” Małgorzaty Saramonowicz to opowieść o czasach Bolesława Krzywoustego, snuta przez Nefasa, nam znanego jako Gall Anonim. Historia spisywana przez bohatera dla potomnych niekoniecznie jest jednak tą prawdziwą, a sam Nefas pełni na dworze nie tylko rolę kronikarza…

Małgorzata Saramonowicz
‹Trygław – władca losu›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrygław – władca losu
Data wydania3 lutego 2016
Autor
Wydawca Znak
CyklXięgi Nefasa
ISBN978-83-240-4045-2
Format480s. 140×205mm
Cena36,90
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Małgorzatę Saramonowicz niektórzy czytelnicy mogą kojarzyć jako autorkę powieści wydanych przed paru laty – „Siostra”, „Lustra” i „Sanatorium”. Po długiej przerwie autorka powraca w zupełnie innym wydaniu: tym razem sięgając do historii Polski i słowiańskich wierzeń. „Xięgi Nefasa. Trygław – władca losu” przenoszą czytelników do wieku XII, gdy młody książę Bolesław zwany Krzywoustym i Zbigniew zmagali się o władzę nad krajem. Obaj starają się zarówno o zwiększenie wpływów politycznych, jak i spłodzenie dziedzica, mającego umocnić pozycję potencjalnego władcy. Gdy żona Krzywoustego zachodzi w ciążę, nadworny astrolog przepowiada, że nosi pod sercem córkę. Nefas, wierny swemu księciu, szuka pomocy u kapłanów słowiańskiego bóstwa, Trygława, pragnąc upewnić się, że jego pan doczeka wymarzonego dziedzica. Jak szybko się jednak przekonuje, bogowie działają w sposoby trudne do przewidzenia przez śmiertelnych, a za boską pomoc trzeba drogo zapłacić.
Sądząc po zapowiedziach wydawnictwa „Xięgi Nefasa” powinny powalić mnie na kolana i odebrać głos na cudze godziny. Pomna jednak przeszłych doświadczeń nie liczyłam na aż tyle. Do książki podeszłam ostrożnie, dzięki czemu się nie rozczarowałam i mogłam ją przeczytać z pewną przyjemnością. Historia Polski, kraj u progu bratobójczej wojny, pogańska magia, słowiańskie wierzenia unicestwiane przez Kościół, intrygi, spiski, których uczestnicy są nierzadko gotowi na wszystko – to wszystko stanowi wdzięczne tło dla powieści i autorka ładnie te motywy wykorzystuje. Fragmenty dotyczące Trygława są nastrojowe, niemalże mroczne. Ciekawie przedstawia także różnice pomiędzy prawdziwymi wydarzeniami, jakie obserwujemy oczyma Nefasa, a tymi, które spisuje on dla potomnych – z pełną premedytacją, wiedząc, że właśnie to jest potrzebne jego panu, ale także, że ludzie wolą czytać o pięknym, zalesionym kraju niż o zimnie, głodzie, walce z puszczą. Podoba mi się kreacja Bolesława, który wprawdzie zupełnie nie przypomina tego pobożnego, umartwiającego się księcia z oficjalnych kronik i gotów jest nawet zabić własną żonę, ale za to naprawdę jest władcą na miarę swoich czasów. Jego bezkompromisowość czy rozważania nad pozbyciem się małżonki i nienarodzonej córki są dla mnie zaletą tej postaci – w XII wieku ciężko być księciem i słodkim misiem jednocześnie. Księżna Sława jest zresztą jeszcze okrutniejsza i bardziej zdecydowana od męża. Wie, że od tego, czy da Krzywoustemu syna zależą losy ich obojga. Nie ma rzeczy, do której by się nie posunęła, aby osiągnąć swoje cele. Stanowi pewien kontrast dla postaci Adelajdy, żony Zbigniewa (zdaje się, że stworzonej na potrzeby powieści, ponieważ ciężko znaleźć wiarygodne źródła o potencjalnym małżeństwie starszego z synów Hermana), dużo bierniejszej, najbardziej pragnącej chyba tego, aby mąż zostawił ją w spokoju. Kult tajemniczego boga, Trygława, splecenie losów trójki nienarodzonych dzieci, ostateczne rozwiązanie wątku z narodzinami potomka księcia – to kolejne interesujące elementy książki. Zwłaszcza, że mimowolnie zastanawiałam się, ile udziału w tym faktycznie ma dawne bóstwo – czy rzeczywiście działa, na swój sposób kierując przeznaczeniem (w nieco inny sposób niż oczekiwał początkowo bohater…), czy też po prostu wierzy w to Nefas?
Jednocześnie jednak ciężko było mi się wciągnąć w lekturę. Doceniam kreację książęcej pary, ale nie bardzo przejmowałam się ich losami – tak jak nie potrafiłam przejąć się właściwie żadnym innym bohaterem powieści. Przeszkadzał mi też nieco styl, momentami miałam wrażenie pewnego chaosu. Być może zabieg był celowy, w końcu narracja jest pierwszoosobowa, a Nefas zdaje się wspomina po latach przeszłe wydarzenia, ale i tak lekko się gubiłam. Nie powiem, żeby powieść trzymała mnie w napięciu od pierwszej do ostatniej strony albo miała pozostać w pamięci na długi czas – być może dlatego, że wolę trochę inny rodzaj fantastyki. „Xięgi Nefasa” może i nie wbijają w fotel, ale to całkiem niezła lektura, która osobom lubiącym słowiańskie i historyczne klimaty powinna przypaść do gustu.
koniec
3 lutego 2016

Komentarze

03 II 2016   01:25:13

>>Podoba mi się kreacja Bolesława, który wprawdzie zupełnie nie przypomina tego pobożnego, umartwiającego się księcia z oficjalnych kronik
Obawiam się, że autorce tych słów nie są znane kroniki średniowieczne (podobno istnieją nawet jakieś "oficjalne" - czyli jakie?) i dlatego smara bzdury...

03 II 2016   11:07:00

Marzy mi sie cykl o poczatkach p. Polskiego w stylu Saxon Chronicles Cornwella... Choc do mistrza niestety nikt nie ma startu:-/

26 I 2017   11:34:06

Źle się wyraziłam. Chodzi o "oficjalne kroniki" samego Nefasa, zapiski, które zamieszcza sama autorka. Z jednej strony podaje fragment, w którym zachwyca się pobożnością i umartwianiem księcia, który zapisuje Nefas i który ma być oficjalną wersją, a następnie tak, jak było naprawdę (rzecz jasna - wyłącznie w świecie powieści). Zestawia przekłamane, upiększone kawałki z opisami tego, jaki Bolesław rzeczywiście był (w oczach bohatera).

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Trójca Trygława
— Magdalena Kubasiewicz

Tegoż autora

Nie ma łatwych dróg
— Magdalena Kubasiewicz

Mistrzowie czarnego sportu
— Magdalena Kubasiewicz

Królewny i karliczka
— Magdalena Kubasiewicz

A na trakcie śpiewa bard
— Magdalena Kubasiewicz

Krucze opowieści
— Magdalena Kubasiewicz

Ciemny książę i drużyna bohaterów
— Magdalena Kubasiewicz

Witaj w ciemnym mieście Grimm
— Magdalena Kubasiewicz

Krąg zemsty ma swój koniec
— Magdalena Kubasiewicz

Trupy i pani Przecinek
— Magdalena Kubasiewicz

Czarownica wraca
— Magdalena Kubasiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.