Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Elizabeth Haydon
‹Rapsodia›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRapsodia
Tytuł oryginalnyRhapsody
Data wydania18 grudnia 2000
Autor
PrzekładAnna Reszka
Wydawca MAG
CyklSymfonia wieków
ISBN83-87968-97-8
Format536s.
Cena35,—
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Rapsodia żywiołowo na nerwach grana
[Elizabeth Haydon „Rapsodia” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Główna bohaterka ma na imię Rapsodia i nic w tym dziwnego, w końcu jest Bajarką. Nie dość, że umie śpiewać, to jeszcze potrafi pieśnią i nadaniem odpowiedniego imienia zmieniać świat. Moc to potężna, a nieświadoma tego Rapsodia użyje jej o jeden raz za dużo i w ten sposób zostanie towarzyszką podróży Grunthora i Achmeda Węża, a także bohaterką trylogii „Rapsodia”, „Proroctwo” i „Przeznaczenie” autorstwa Elizabeth Haydon.

Eryk Remiezowicz

Rapsodia żywiołowo na nerwach grana
[Elizabeth Haydon „Rapsodia” - recenzja]

Główna bohaterka ma na imię Rapsodia i nic w tym dziwnego, w końcu jest Bajarką. Nie dość, że umie śpiewać, to jeszcze potrafi pieśnią i nadaniem odpowiedniego imienia zmieniać świat. Moc to potężna, a nieświadoma tego Rapsodia użyje jej o jeden raz za dużo i w ten sposób zostanie towarzyszką podróży Grunthora i Achmeda Węża, a także bohaterką trylogii „Rapsodia”, „Proroctwo” i „Przeznaczenie” autorstwa Elizabeth Haydon.

Elizabeth Haydon
‹Rapsodia›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRapsodia
Tytuł oryginalnyRhapsody
Data wydania18 grudnia 2000
Autor
PrzekładAnna Reszka
Wydawca MAG
CyklSymfonia wieków
ISBN83-87968-97-8
Format536s.
Cena35,—
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Manewr to udany, bo wplątana w wielkie wydarzenia Rapsodia okazuje się jedną z najpełniejszych kreacji literatury fantasy, a z pewnością jedną z najwspanialszych kobiet, jakie kiedykolwiek zagościły na kartach książki z dowolnego gatunku. Niewielka blondynka, w połowie człowiek, w połowie przedstawicielka rasy Lirinów, mieści w sobie cały arsenał kobiecych cech – tych, za które kobiety się kocha i tych, które wywołują u mężczyzn bezwładny opad ramion. Rapsodia potrafi być bezsensownie kłótliwa i gasić waśnie gorzejące od tysiącleci, potrafi wykazywać się szaleńczą odwagą, a jednocześnie psuć sobie życie irracjonalnymi lękami, bywa upierdliwa niemożebnie i wspaniałomyślna do łez, a na domiar wszystkiego jest byłą kurtyzaną i dziewicą naraz (magia, gdyby się kto pytał o przyczyny takiego stanu rzeczy).
Rapsodia, choć bohaterką jest główną, nie jest jednak jedyną umiejętnie skrojoną postacią, która przewinie się przez cykl. Warto rzucić okiem na Grunthora, postać niewątpliwie dowcipną, giganta, który zdaje się być dobroduszny pod straszliwą powłoką, a tak naprawdę rzeczywiście ma paskudny charakter. W pamięci pozostanie również wielki generał Anborn, Oelendra – Lirinka, która uczyła Rapsodię walki i Ashe – chłopak Rapsodii. Skoro już jesteśmy przy Ashem, to rozwój ich związku, obserwowanie, jak obie strony powoli zaczynają sobie ufać, choć powodów nie mają ku temu żadnych to prawdziwa przyjemność. Ogólnie rzecz biorąc – pani Haydon potrafi interesującą postać stworzyć, wprowadzić na scenę i przykuć do niej uwagę.
Sama sceneria też jest nie byle jaka. Cykl wnosi wiele świeżości do zatęchłych reguł tworzenia światów fantasy, bo autorka korzysta z rekwizytorni dobrze znanej, choć czasem dziwnie nazwanej, natomiast składa te elementy w niespotykany dotychczas, niezwykły i nietypowy zestaw. Elizabeth Haydon korzysta ze znanej od Le Guin magii imion, bawi się żywiołami, tworzy wiele ras, niektóre nieznane zupełnie, niektóre zaś znane, aczkolwiek pod inną nazwą i
Wyszukaj wMadBooks.pl
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
nieco odmienne (nie dajmy się zmylić, Lirinowie to elfy, tylko może nieco mniej nadęte). Bawi się też autorka czasem, przepowiedniami i historią, wkraczamy do krain snu, religie są dwie naraz – druidyczna i lekkokatolicka, zamęt w świecie Rapsodii prawie dorównuje temu, który panuje w naszym świecie. Niestety, pani Haydon nie ma tolkienowskiego oka do szczegółu i jej piękny świat sprawia czasem wrażenie łataniny, do której autorka wplatała, co jej akurat pasowało i pod ręką było. Plus za oryginalność, minus za bałagan.
Wyszukaj wMadBooks.pl
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Trzeba jednak przyznać, że te skrawki, które Elizabeth Haydon zdecydowała się do swojej opowieści wszyć, spełniają swoją role znakomicie. Mam wrażenie, że świat i wydarzenia były jedynie tłem, osnową dookoła której opleciona została historia Rapsodii – kobiety zmuszonej do ratowania świata. Historii, dodajmy opowiedzianej w dobrym stylu, z pasją i suspensem. Trylogia wciąga i pasjonuje, czytelnik niecierpliwie przebiera nogami w oczekiwaniu na ciąg dalszy. Efekt ten osiąga autorka dzięki umiejętnemu dawkowaniu tajemniczych i wiele zwiastujących przepowiedni, co znakomicie podnieca czytelniczy apetyt. Pewną wadą są natomiast czasoprzestrzenne zawirowania, z których nie za wiele wynika poza zdrowym zawrotem głowy czytającego.
Mam wrażenie, że nie przez przypadek trylogia o „Rapsodii” została wydana w serii „Andrzej Sapkowski poleca”. Jest to fantasy bardzo podobne do cyklu wiedźmińskiego – skoncentrowane na bohaterach i ich relacjach, na płynności opowieści i rozmowie, a nie na szczegółowym budowaniu świata. Cóż, Elizabeth Haydon nie jest może tak dowcipna, ale jej powieści czyta się równie dobrze.
koniec
1 października 2002

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Najstarsza magia
— Eryk Remiezowicz

Kronika śmierci niezauważonej
— Eryk Remiezowicz

Zamknąć Królikarnię!
— Eryk Remiezowicz

Książka, która nie dotarła do nieba
— Eryk Remiezowicz

Historia żywa
— Eryk Remiezowicz

Na siłę
— Eryk Remiezowicz

Wpadnij do wikingów
— Eryk Remiezowicz

Gdzie korekta to skarb
— Eryk Remiezowicz

Anielski kryminał
— Eryk Remiezowicz

I po co ten pośpiech?
— Eryk Remiezowicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.