Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 30 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Boris Akunin
‹Książka dla dzieci›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKsiążka dla dzieci
Tytuł oryginalnyДетская книга
Data wydania13 listopada 2007
Autor
Wydawca Świat Książki
CyklGatunki
ISBN978-83-24704-37-8
Format360s. 125×200mm
Cena29,90
Gatunekfantastyka, kryminał / sensacja / thriller
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Mała Esensja: Fandorin na dworze cara Dymitra
[Boris Akunin „Książka dla dzieci” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Tworzenie literatury dla młodzieży to dość skomplikowana sprawa. Pomijając oczywiste dostosowanie języka i tematyki do sposobu postrzegania świata i zainteresowań nastolatka, pożądane są jeszcze obecność walorów edukacyjnych z jednej oraz niewystępowanie „treści nieodpowiednich” z drugiej strony. Jeśli przy tym książka pozostanie interesująca również dla dorosłego czytelnika, to już naprawdę rzadka sprawa i prawdziwe mistrzostwo autora. Borisowi Akuninowi udało się „Książką dla dzieci” spełnić wszystkie te założenia co do joty.

Jakub Gałka

Mała Esensja: Fandorin na dworze cara Dymitra
[Boris Akunin „Książka dla dzieci” - recenzja]

Tworzenie literatury dla młodzieży to dość skomplikowana sprawa. Pomijając oczywiste dostosowanie języka i tematyki do sposobu postrzegania świata i zainteresowań nastolatka, pożądane są jeszcze obecność walorów edukacyjnych z jednej oraz niewystępowanie „treści nieodpowiednich” z drugiej strony. Jeśli przy tym książka pozostanie interesująca również dla dorosłego czytelnika, to już naprawdę rzadka sprawa i prawdziwe mistrzostwo autora. Borisowi Akuninowi udało się „Książką dla dzieci” spełnić wszystkie te założenia co do joty.

Boris Akunin
‹Książka dla dzieci›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKsiążka dla dzieci
Tytuł oryginalnyДетская книга
Data wydania13 listopada 2007
Autor
Wydawca Świat Książki
CyklGatunki
ISBN978-83-24704-37-8
Format360s. 125×200mm
Cena29,90
Gatunekfantastyka, kryminał / sensacja / thriller
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
„Książka dla dzieci” to chronologicznie pierwsza (w Polsce ukazuje się jako trzecia z kolei) powieść z cyklu „Gatunki”. Ambitnym zamiarem autora było stworzenie książek wpasowujących się dokładnie w założoną konwencję literacką i mogących stać się sztandarowymi przedstawicielami gatunku. Stąd też nieco buńczuczny pomysł nadawania powieściom tytułów od nazwy gatunku: ukazały się „Powieść szpiegowska”, „Fantastyka” i „Książka dla dzieci”, a w przygotowaniu jest „Powieść historyczna” – zresztą sama „Książka dla dzieci” ze względu na tematykę w pewnym sensie wpisuje się, oprócz powieści młodzieżowej, w gatunek fantastyki i powieści historycznej. Wartość literacka wcześniejszych książek Akunina oraz ich sukces komercyjny predestynują autora do podejmowania takich wyzwań bardziej niż chyba jakiegokolwiek innego współczesnego pisarza rosyjskiego. Z drugiej jednak strony Akunin zajmował się dotychczas kryminałem i przyjmowanie, że będzie potrafił równie dobrze odnaleźć się w każdym innym gatunku, to bardziej kwestia ślepej wiary niż faktycznych przesłanek. Najpewniej dlatego właśnie odbiór „Gatunków” jest różny. „Powieść szpiegowska” i „Fantastyka” zostały przyjęte (przynajmniej w Polsce) z mieszanymi uczuciami, zwłaszcza tej ostatniej wytykano pomysł, który nie był w stanie udźwignąć fabuły. Za to „Książka dla dzieci” przechyla szalę w drugą stronę – to prawdziwy majstersztyk potwierdzający umiejętności pisarskie Akunina i, jeśli pójdą za nim kolejne udane powieści, nadający sens całemu projektowi.
Rzecz traktuje o dwunastoletnim Erastku (z racji niewyraźnego wymawiania swego imienia przezywanym przez szkolnych kolegów Elastykiem) Fandorinie, wnuku słynnego moskiewskiego detektywa, który podejmuje pewną niezmiernie ważną misję związaną z… podróżami w czasie. Opuszczając swój XXI wiek, zahacza Elastyk o daleką przyszłość – to oraz sam pomysł podróży w czasie to rzeczone motywy fantastyczne. Większą część książki zajmują jednak opisy przygód młodego Fandorina w Moskwie dziewiętnasto- i siedemnastowiecznej, czyli wspominane elementy powieści historycznej. Koncept sam w sobie nowy nie jest, ba! – sam Akunin poprzez bohaterów odnoszących swoje przeżycia do ulubionych lektur przyznaje się do inspiracji (a te są z najwyższej półki: dość wymienić „Jankesa na dworze króla Artura” czy „Trudno być bogiem”). Zaletą powieści jest więc nie nowadtorskość, ale postmodernistyczne wykorzystywanie gatunkowych klisz. Mamy więc nastolatka, nieśmiałe klasowe popychadło, jednocześnie wyjątkowo inteligentnego i trochę staroświecko ciekawego świata i przygód. Poznajemy tajemniczego jegomościa, który objawia przeciętnemu młodzianowi jego prawdziwą naturę – ni mniej, ni więcej tylko zbawcy świata dysponującego wyjątkowymi przymiotami – oraz przynosi klucz do Przygody (jest nią zdobycie Rajskiego Jabłka – klejnotu będącego przyczyną wszelkiego zła na świecie). Mamy wszechwiedzącego przyjaciela, przybliżającego bohaterowi nieznany świat (rolę tę pełni supernowoczesny notebook, ale jego wyjaśnienia na temat czasów Wielkiej Smuty różnią się od opowieści obieżyświata Wilmowskiego tylko przystępniejszą formą). Mamy też dziecięcą ciekawość świata i popełnianie drobnych głupstw – najlepszy przyczynek do perypetii i zwrotów akcji. Oczywiście są wredni złoczyńcy, chcący odebrać bohaterowi Skarb (rzeczone Rajskie Jabłko), ale są też sympatyczne postacie drugoplanowe – koniecznie w podobnie młodym wieku co bohater – przynoszące Erastkowi odrobinę wytchnienia w nieprzyjaznym świecie. Zresztą dzięki temu poszukiwaniu bezpieczeństwa i przyjmowaniu pomocy od innych oraz okazywanej od czasu do czasu tęsknocie za domem nastoletni bohater pozostaje wciąż dzieckiem – ponadprzeciętnie odważnym, ale dzieckiem, a nie jakimś papierowym Supermanem.
Wszystko to napisane jest świetnym językiem – ze szczególnie udanym przeciwstawieniem znakomicie przetłumaczonej archaizacji językowi współczesnego nastolatka – uzupełnionym sporą dawką humoru. Jeśli dodać do tego emocjonującą i pełną niebezpieczeństw, ale oszczędzającą drastycznych szczegółów treść, powstaje znakomita powieść dla młodszych i starszych nastolatków. Do tego „Książka dla dzieci” jest lekturą w pewnym stopniu kształcącą, nie tylko dzięki bezpośrednim wykładom cudownego komputera, ale też poprzez wiarygodne opisy wyglądu, zachowań i mentalności Rosjan w różnych czasach (to ostatnie ociera się czasem o łagodną satyrę i wyśmiewanie stereotypowych przywar).
A dorośli? Ci znajdą tu coś dla siebie aż na dwóch poziomach. Z jednej strony uśmiechną się pod nosem, odkrywając inteligentną zabawę konwencją polegającą na umieszczaniu licznych nawiązań do sztandarowych dzieł oraz na wykorzystywaniu przeróżnych motywów przewijających się przez całą historię gatunku – a wszystko to z przymrużeniem oka (np. wspomniane wymienianie lektur przez bohaterów). Mogą też utwierdzić się w popularnym w każdym pokoleniu przekonaniu, że „ta dzisiejsza młodzież” reprezentuje wszystko, co najgorsze, a „my w ich wieku” byliśmy ciekawsi, mądrzejsi i w ogóle fajniejsi. I tak jeden z bohaterów drugoplanowych, podróżnik w czasie z lat młodości autora (Akunin urodził się w 1956 r.), choć niepozbawiony wad, dysponuje tą szaloną fantazją, żądzą przygód, wiarą w swoje pomysły i odwagą, które Elastyk – dziecko z zupełnie innego pokolenia – ma rozwinięte tylko częściowo.
Dojrzały czytelnik może też podejść do książki z drugiej strony – bardziej nostalgicznie i bez analizowania niuansów konwencji i Akuninowego puszczania oka do czytelnika. Po prostu przypomnieć sobie Szklarskiego, Twaina, Endego z ich Tomkami i Bastianami… i jak za dawnych lat dać się wciągnąć w wir przygody! Że to lektura prosta, niewymagająca, dziecinna? Co z tego – emocjonująca przygoda i dobra zabawa są potrzebne w każdym wieku. A poza tym zawsze można kupić synowi i „podczytywać” późnymi wieczorami, gdy ten już śpi. Tylko trzeba mieć na uwadze, że przeczytawszy Akunina, synek poprosi o Strugackich i Twaina. A jak melancholijnie nastawiony rodzic nieopatrznie podsunie inne nazwiska, to i Nienackiego, Niziurskiego, Maya, Sat-Okha, Verne’a, Kiplinga, Lewisa, Szklarskiego, Endego i całą masę innych autorów trzeba będzie wygrzebywać z zakurzonych półek. Ech, aż się łezka w oku kręci…
Plusy:
  • zabawa konwencją
  • stworzenie wciągającej przygodowej powieści młodzieżowej według najlepszych schematów
  • udane, wyważone połączenie dwóch powyższych
  • malownicze przedstawienie Moskwy w różnych epokach
  • pokazanie, że literatura dla współczesnej młodzieży to nie musi być tylko Harry Potter
Minusy:
  • nachalne wykorzystywanie popularności Erasta Fandorina (w „Powieści szpiegowskiej” też występuje to nazwisko) – „Książka dla dzieci” byłaby równie dobra, gdyby bohaterem był Piotr Pietrowicz, wnuk Pawła Pawłowicza
  • trochę na siłę wstawiona część traktująca o przyszłości i zbyt nagłe zakończenie
koniec
18 stycznia 2008

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esensja czyta: Grudzień 2009
— Jędrzej Burszta, Jakub Gałka, Anna Kańtoch, Marcin T.P. Łuczyński, Daniel Markiewicz, Beatrycze Nowicka, Monika Twardowska-Wągrowska, Mieszko B. Wandowicz, Konrad Wągrowski

Śmierć na Oceanie Indyjskim
— Jakub Gałka

Retro-przygodówka
— Jakub Gałka

Tegoż autora

Więcej wszystkiego co błyszczy, buczy i wybucha?
— Miłosz Cybowski, Jakub Gałka, Wojciech Gołąbowski, Adam Kordaś, Michał Kubalski, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski

Nieprawdziwi detektywi
— Jakub Gałka

O tych, co z kosmosu
— Paweł Ciołkiewicz, Jakub Gałka, Jacek Jaciubek, Adam Kordaś, Michał Kubalski, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Wszyscy za jednego
— Jakub Gałka

Pacjent zmarł, po czym wstał jako zombie
— Adam Kordaś, Michał Kubalski, Jakub Gałka, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Jarosław Robak, Beatrycze Nowicka, Łukasz Bodurka

Chodzi o dobre historie i ciekawych bohaterów
— Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Jakub Gałka, Kamil Witek, Konrad Wągrowski, Michał Kubalski

Porażki i sukcesy 2013, czyli filmowe podsumowanie roku
— Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna, Jakub Gałka, Krzysztof Spór, Małgorzata Steciak, Konrad Wągrowski

Przygody drugoplanowe
— Jakub Gałka

Ranking, który spadł na Ziemię
— Sebastian Chosiński, Artur Chruściel, Jakub Gałka, Jacek Jaciubek, Michał Kubalski, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Esensja ogląda: Wrzesień 2013 (2)
— Sebastian Chosiński, Jakub Gałka, Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.