bleh, same konsolowe gry. No może AP będzie coś więcej oferował.
Alan Wake jak dla mnie lepszy niz Heavy Rain, dla fanow Twin Peaks i Krainy Chichow Carolla jak znalazl :)
Godne pomysły, działają na wyobraźnię!
A sprawdź datę powstania tego zestawienia tekstów...
łe tam, brakuje mi niedawnej recenzji Sherlocka Holmesa
Po prostu piszcie. Zrobiliście dobrą robotę.
Tak trzymać.
A czego brakuje tym pomysłom? I czy chodzi o same zahaczki, czy artykuły? Wszelkie uwagi mile widziane, ale by sprostać gustom czytelników byłoby dobrze wiedzieć, co tak do końca jest nie tak;-)
Wtedy nie było określenia tyczącego się wychłodzenia organizmu więc opis był właśnie taki.
No mam nadzieję że sprostam twoim wymaganiom, jednak należy wziąć pod uwagę że tam był jeden dłuższy artykuł ,a tu są 3 notki ;)
\\\"Zginął przez zanurzenie w zimnej wodzie\\\"?
Niestety pomysły dużo słabsze niż w poprzednim numerze, ale liczę, że kolejne podnioisą poziom.
Niezależnie od tego gratuluję inicjatywy i życzę wytrwałości w pisaniu kolejnych numerów AD.
@minuteman
http://esensja.pl/gry/wiesci/tekst.html?id=9460
WTF? :D
Beatrycze, ale przecież Indie RPG także dopuszczają możliwość, iż odbiorcy są początkującymi graczami. Castle Falkenstein także dopuszczał taką możliwość. Jest mnóstwo przykładów podręczników, które są jednocześnie przystępne dla nowicjuszy, jak i wyjadaczy. A taki Monastyr, choć mówi, czym jest RPG bardzo wyraźnie, zbywa początkującego Mistrza Gry stwierdzeniem, że ten podręcznik nie nauczy go prowadzenia.
Piotr, ja widziałem rozmaite przymioty koni (żucie drewna moim ulubionym). Zastanawiam się, jak ten system zdobył taką popularność. Chyba że ludzie biorą go jako suplement do DL;-)
Seji, a wiesz, że się skuszę? Jest chyba nawet jakaś przecena na dth.
Milosz, poczytaj Twilight: 2000 albo Twilight: 2013. Kazda inna mechanika bedzie nieskomplikowana. Po Rolemasterze kazda inna bedzie przystepna i latwa w lekturze. ;)
Ej, w A&8 jest tez generator i symulator spedu bydla, z zaleznoscia ceny miesa od trawy, jaka jest po drodze. To mnie urzeklo :)
Krytykujesz powielanie schematów, ale przecież trzeba pamiętać, że autorzy każdego podręcznika muszą dopuścić możliwość, iż dla pewnej grupy czytelników będzie on pierwszym po jaki sięgną i wtedy te wszystkie rozdziały pt. \"co to jest RPG\" i jak tworzyć postać są potrzebne.
Po to jest podstawka, żeby zawierała podstawowe właśnie informacje potrzebne graczom.
Starzy wyjadacze mogą sobie przecież te rozdziały opuścić.
Nikt nikomu nie każe czytać od deski do deski.
Fajna recenzja, tylko czemu zdradza taką masę szczegółów? Na dodatek je interpretuje - co, jako widz, wolałbym raczej zrobić samodzielnie ;-) .
Jeśli chodzi o trochę dalszą przyszłość RPG, to jedna rzecz: w krajach nordyckich i bodajże Wielkiej Brytanii sporo się teraz mówi o odgrywaniu ról w szkołach jako metodzie nauczania. Jest trochę obiecujących wyników badań nad dramą edukacyjną. Jest szkoła w Danii, która uczy przez odgrywanie ról, a jej twórcy to starzy erpegowcy. Słowem, w RPG i pokrewnych formach rozrywki może być spory potencjał edukacyjny, tyle że jego wykorzystanie wymagałoby inaczej ukształtowanych szkół. W tej chwili np. w Polsce nie ma na to oczywiście szans, wyjąwszy pojedyncze przypadki typu koła zainteresowań. Krótko mówiąc, za jakiś czas i w Polsce możemy się zaskoczyć, ale nawet jeśli, to nie jest to kwestia najbliższych lat.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany, mogę rzucić parę linków.
Nie robię do żadnego gniazda, przedstawiam sprawę tak, jak wygląda w rzeczywistości, bez żadnej socrealistycznej propagandy, że RPG rośnie w siłę, a graczom gra się dostatniej.
Brawo Miłosz za robienie do własnego gniazda. Na pewno erpegom dobrze zrobie powtarzanie jak mantrę, że temat ma się kiepsko. Najlepiej od razu pochowaj swoje hobby żywcem.
1. Przepraszam za opóźnienie, zapomniałem śledzić temat.
2. Przepraszam za niejasność, miało być: "roli blogów erpegowych w ogóle". W każdym razie kluczowe jest to, że Aureus w tamtej notce absolutnie niczego od nikogo nie wymaga.