dzisiaj: 2 czerwca 2024
w Esensji w Google

Komentarze

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

growe

więcej »

muzyczne

więcej »

Zapowiedzi

książkowe (wybrane)

więcej »

komiksowe

więcej »

growe

więcej »

Komentarze

Komentarze do: Wszystkie Obiektów Tekstów
z działu: Wszystkie Twórczość Książki Film Komiksy Gry Varia Muzyka
« 1 … 10 11 12 13 14 15 »

Rozczarowań czar


Miłosz, 16-02-2011 22:13:
@Enc, ja naprawdę nie mam nic przeciwko space-operze. W Nemezis po prostu brak tego 'czegoś', co wyróżnia systemy średniej jakości od systemów dobrych i bardzo dobrych. A Twoje wyjaśnienie brzmi rozsądnie. Tylko że znów: przedstawienie tego konkretnie i dobitnie w podręczniku (vide dlaczego Symbionci z GS-ów nie opanowali Stygmatu i innych planet) z pewnością pozwoliłoby uniknąć niejasności. Bo z opisu wcale nie wynika, by Wielcy Źli mieli jakiś zakrojony na szeroką skalę plan.
@Ramel, nie rozumiem, dlaczego zasady dotyczące cyborgizacji MUSZĄ takie być. Dlatego, by uniknąć munchkinizmu w SW? No proszę Cię - kto będzie chciał mieć munchkina i tak go zrobi. Więcej zaufania do grających.
@de99ial, skoro Pożeracz zdołał pożreć całkiem sporo światów w ciągu ostatnich lat historii Nemezis, to jego prędkość nie jest taka wolna. Szlachta, jak już pisałem, nawet jeśli istnieje, pozbawiona jest konkretnego tła, które by jej funkcjonowanie w kapitalistycznym systemie pełnym wielkich korporacji uzasadniało.
Przeczytałem opis cyborga i wyobrażam sobie grę kimś takim. Bo dlaczego nie? W odpowiednim tle fabularnym stworzonym przez MG i odpwiednimi współgraczami jest to jak najbardziej możliwe i do przyjęcia.

de99ial, 15-02-2011 11:49:
@Miłosz
Pożeracz nie przemierza próżni tak szybko jakby chciał, a układy oddalone są od siebie o odległości znacznie przekraczające jego "prędkość podróży".
Atak w układzie Eclipse na planetę Cor ma konkretną przyczynę - piramida. Dlatego siły Hordy skupiają się na Cor zamiast rozleźć się po całym układzie. Ponieważ ludzie odpierają póki co ataki Hordy to mamy sytuację patową. Plus - co się odwlecze to nie uciecze.
Szlachta - jest nie TYLKO na jednej planecie. Akurat w układzie Eclipse skupia się na jednej, ale nie oznacza to, że występuje TYLKO w Eclipse.
Gra cyborgami jest odradzana z prostego powodu - przeczytaj opis cyborga i pomyśl jak miałbyś czymś takim grać.

R,, 14-02-2011 22:59:
BTW - widziales EF na mechanice SW? Bo ja nie. Wiesz, czepianie sie pewnych zasad systemu, wiedzac, ze takie SA i MUSZA byc (wazne sa powiekszenia, bo nie umiem pogrubic), jest lekko... dziwne.

Ramel, 14-02-2011 22:56:
Zmiana ciala jest tez dosc utrudniona. Ba, praktycznie niemozliwa. Prog cyborgizacji to cos takiego, zeby nie biegaly bandy munchkinow. Bo trudniej im trafic na EF, niz na SW.

Enc, 14-02-2011 20:55:
@Miłosz: Hmmm... Odnoszę wrażenie, że Twoim zasadniczym zarzutem jest to, że Nemezis to space opera. Nie będę komentował recenzji ani komentarzy, bo w gruncie rzeczy z gustem i odczuciami z lektury nie ma co polemizować. Odniosę się tylko do fragmentu o tym, czemu Wielcy Źli nie zniszczyli jeszcze Eclipse.
W gruncie rzeczy powody są dwa. Po pierwsze, wbrew temu, co sugeruje nazwa "bóg", nawet Pożeracz Światów nie jest wszechmocny i nie może robić co tylko by chciał (inaczej cała Galaktyka by zgasła dawno temu). Po drugie, być może w ich interesie nie jest niszczenie układu akurat teraz? W Galaktyce mogą istnieć ważniejsze miejsca, planety z którymi warto rozprawić się w pierwszej kolejności. Jedna flota Hordy już próbowała poradzić sobie z Eclipse.
Na koniec - dzięki za recenzję :)

Smartfox, 14-02-2011 20:55:
Okay, to już jakieś wyjaśnienie. Co do planet, nie chcę bronić na siłę wizji autora, choć mógłbym tłumaczyć strategię przyjętą przez Wielkich Złych tym, że owych bóstw jest sporo i każde działa inaczej. Dla mnie to żadna dziura, raczej umotywowanie bogactwa świata przedstawionego, co ma zwiększyć ilość możliwych do rozegrania konwencji.
Co do szlachty, również nie doszukuję się tu logiki na siłę. Przystaje do pozostałych elementów gry, ma określoną rolę, która nie gryzie się z resztą kreacji. Może faktycznie może razić, że bawi się mimo nadciągającej zagłady, ale przecież to spotykane było w historii.
Punkty cyborgizacji, zgoda. Nielogiczne z punktu widzenia mechaniki wydaje się na teraz (nie bardzo mam w tej chwili czas, by przeczytać ponownie setting) ograniczanie ilości wszczepów a umożliwianie zmiany ciała.

Miłosz, 14-02-2011 20:24:
Po kolei:
@Piotr: Cybernetyka zakładająca Próg Cyborgizacji była dobra w CP2020, a nie teraz, kiedy mamy systemy takie jak Eclipse Phase, w których zmienianie ciał jest na porządku dziennym. A przy tym to trochę dziwne, że z jednej strony cybernetyka powoduje kłopoty, a z drugiej transfer duszy czy umysłu do innego, sztucznie wyhodowanego ciała już nie.
@Coin: oczywiście, systemy sf ze szlachtą także występują (vide Gasnące Słońca). Ale istnienie tej klasy społecznej jest tam w pełni uzastadnione, w Nemezis natomiast mamy do czynienia z bliżej nieokreślonym wszechświatem, w którym istnienie szlachty na jednej tylko planecie wygląda BARDZO naciąganie.
@Smartfox: oczywiście, można to różnie interpretować. Tylko że skoro Wielcy Źli są w stanie przypuścić zmasowany atak na jedną planetę, to dlaczego nie mieliby tego zrobić na pozostałych tylko bawić się w podchody i spiski? Skoro Pożeracz Światów może zjadać wszystko poza ludźmi, to dlaczego jeszcze nie zjadł słońca i wszystkiego niezamieszkanego wokół układu? Trudno też za logiczny uznać fakt, że na jednej planecie ludzkość walczy o życie z nieprzyjacielem, a kilka jednostek astronomicznych dalej szlachta bawi się w najlepsze, nie zwracając uwagi na całą sytuację (o reszcie galaktyki nie mówiąc).
Szlachta w Nemezis nie ma dla mnie, jak już pisałem, żadnego logicznego uzastadnienia, o czym pisałem już wyżej.

Smartfox, 14-02-2011 20:13:
Dlaczego śmieszne? Możesz rozwinąć bez erystycznych zabaw? Autor recenzji wyraźnie napisał, iż nie rozumie idei szlachty posiadającej wysoką pozycję w świecie kapitalistycznym, toteż podałem przykłady, by taką ideę przybliżyć.

Kamil_S, 14-02-2011 16:02:
Po przeczytaniu komentarzy można się domyślić, że chodzi o zarzuty komentujących względem Miłosza.

Gulthank, 14-02-2011 15:51:
"Jednak zarzuty pod adresem autora tyczące się tego, że nie podoba mu się jakiś pomysł i argumentowanie tych zarzutów literaturą sf jest przynajmniej śmieszne."
A po polsku? Jakiego autora? Recenzji, Nemezis? Zarzuty, czyje? Komentujących do recenzenta? Autora recenzji do Nemezis?

Kamil_S, 14-02-2011 14:47:
Osobiście nie czytałem Nemezis, dlatego nie mam zamiaru wypowiadać się na jego temat. Jednak zarzuty pod adresem autora tyczące się tego, że nie podoba mu się jakiś pomysł i argumentowanie tych zarzutów literaturą sf jest przynajmniej śmieszne.

Smartfox, 14-02-2011 11:36:
Trudno mi znaleźć w recce Miłosza konkretne zarzuty. Na początku pisze autor, że: "Ludzkość straciła wiele światów, trwa zacięta obrona jednego z układów słonecznych, a wprowadzenie do użycia broni atomowej nadal stanowi temat licznych debat wśród wojskowych.", a nieco dalej: "Tylko że ciężko uznać to za wystarczająco silny motyw, by mógł służyć za podstawę całego uniwersum", odnosząc to m.in. do walk na Cor i sugerując, że zagrożenie ze strony hordy rozciągnąć na pozostałe światy. O ile wyczytałem, jest takie zagrożenie (w przypadku innych systemów - militarne, w przypadku Ash czy Bariz - inwazja gdzieś tam dzieje się podskórnie, skrycie). Wychodzi na to, iż wszystko tkwi w interpretacji tego, co zostało zapisane i ja odnalazłem inne aspekty niż Miłosz.
Przynajmniej w dwu miejscach autor pisze o dziurach logicznych, ale nie precyzuje ich (chyba że chodzi o inwazję na Cor, a brak walk o Ash, Bariz, co jak wyjaśniłem, nie wydaje mi się w żaden sposób błędne w przyjętej konwencji). Nie bardzo też wiem, dlaczego Punkty Cyborgizacji są wadą, bo ktoś już kiedyś wykorzystał podobny mechanizm (m.in. w CP2020)? Dla mnie za mało przekonujące.
A co do szlachty, licentia poetica, zresztą wcale nie oryginalna, jak podał Coin. Ja dorzucę cykl o Honor Harrington (świat jak najbardziej kapitalistyczny, wzorowany na realnych rozwiązaniach - Wielka Brytania XIX w.) czy chociażby Diunę (niby nie kapitalistyczna, ale funkcjonowanie Gildii etc. raczej różni się od czasów feudalizmu.

Coin, 14-02-2011 10:57:
Przeczytałem reckę ale jeszcze nie przeczytałem podręcznika. Teraz zaczynam się nieco bać, hehe. Po konfrontacji wyobrażeń i zajawki z rzeczywistością ocenię sobie Twoją recenzję.
Jedno tylko: "Nie mogę jednak zrozumieć idei szlachty, która kontroluje tę planetę i posiada znaczącą pozycję w całym kapitalistycznym uniwersum Nemezis."
Myślę że o zrozumienie w tym wypadku nietrudno. Mamy nieco znanych i cenionych dzieł s-f z motywem szlachectwa - np. "Milion otwartych drzwi" Barnesa a to wcale nie jest "Cansa de fis de jovent".

Piotr K. , 14-02-2011 09:42:
Widac, ze oczekiwania rozminely sie z faktami, szkoda - bo to, ze gra bedzie o 3 planetach wiadomo bylo od jakis 4 lat...
A co do progu cyborgizacji - co doklanie jest nie tak? Bo to akurat jest mechanika z Toolkitow, wiec wydaje mi sie, ze Clint i Wiggy wiedza, co robic.

Siódma ofiara


whitespace.pl, 15-01-2011 19:08:
Wszystko pięknie, ładnie ale proszę Pana Ridleya, żeby nie zatrudniał Angeliny Jolie. Jest wiele innych, ciekawszych bohaterek SF! ;)

Gorący napalm na zimowe wieczory


Kali, 13-01-2011 09:17:
Oj, Huey jest straszny, zdaje sie byc mocno przesadzony, szcegolnie ze RPG w Vietnamie jest praktycznie bezuzyteczne, a zeby zestrzelic to cholerstwo z np RPK, potrzebne sa ze trzy magazynki po 100, a ciezko je wpakowac jesli pilot posiada skilla, i jest pelen ludzi na karabinach...

KB, 08-01-2011 18:13:
\"Vietnam\" wymaga podstawowej wersji gry.

whitespace.pl, 08-01-2011 13:22:
Czy gra wymaga Battlefield: Bad Company 2 czy działa bez niego?

W głąb dżungli i czasu


ajronek, 06-01-2011 15:45:
kupie ta gre za tydzien!

Zagraj w to jeszcze raz: Pappapisshiu!


M3n747, 01-01-2011 13:54:
No dobrze, powiem to. How appropriate, you fight like a cow! :D
« 1 … 10 11 12 13 14 15 »

Polecamy

Śrubełek? Głowadzik?

Niedzielny krytyk komiksów:

Śrubełek? Głowadzik?
— Marcin Osuch

Można się nią ogolić!
— Marcin Osuch

Z których Jolskych?
— Marcin Osuch

Odbiło mi się trzy razy
— Marcin Osuch

Coś łysego bym ozłocił
— Marcin Osuch

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.