Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Agnieszka Tomczyszyn
‹Ezotero. Córka wiatru›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułEzotero. Córka wiatru
Data wydania17 czerwca 2015
Autor
Wydawca Wydawnictwo MG
CyklEzotero
ISBN978-83-7779-280-3
Format274s. 145×205mm
Cena34,90
Gatunekfantastyka, obyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Nie z tej ziemi
[Agnieszka Tomczyszyn „Ezotero. Córka wiatru” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W powieści „Ezotero córka wiatru” znajdziemy nawiązania do Nocy Walpurgii i seansów spirytystycznych. Zgrabnie łączą się z wątkiem kryminalnym i sympatycznymi scenami obyczajowymi, co – jak na literacki debiut autorki – daje efekt co najmniej obiecujący.

Joanna Kapica-Curzytek

Nie z tej ziemi
[Agnieszka Tomczyszyn „Ezotero. Córka wiatru” - recenzja]

W powieści „Ezotero córka wiatru” znajdziemy nawiązania do Nocy Walpurgii i seansów spirytystycznych. Zgrabnie łączą się z wątkiem kryminalnym i sympatycznymi scenami obyczajowymi, co – jak na literacki debiut autorki – daje efekt co najmniej obiecujący.

Agnieszka Tomczyszyn
‹Ezotero. Córka wiatru›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułEzotero. Córka wiatru
Data wydania17 czerwca 2015
Autor
Wydawca Wydawnictwo MG
CyklEzotero
ISBN978-83-7779-280-3
Format274s. 145×205mm
Cena34,90
Gatunekfantastyka, obyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Ta książka zawiera wątki fantastyczne (spod znaku paranormal romance), o czym przekonujemy się, stopniowo składając sobie cały obraz sytuacji. Latte, główna bohaterka, dowiaduje się, że jest inna niż reszta rówieśników, ale nie od razu się o tym dowiaduje. I nie chodzi tylko o to, że jej matka Fi izoluje ją od normalnego życia, starając się zastąpić córce cały świat. Jakiś czas później przekazuje jej niezwykły dar, który ujawnia się dopiero, gdy Fi odejdzie na zawsze. Wyjaśnia się także, dokąd matka wyjeżdżała każdego roku 30 kwietnia.
Latte udaje się zaprzyjaźnić z całkiem sympatyczną grupą rówieśników. Mają takie jak wszyscy kłopoty ze szkołą (Gloria), dylematy związane z wyborem dalszej drogi: praca czy studia? Są też oczywiście pierwsze miłosne rozterki, niektórzy (Kornel i Tosia) stawiają pierwsze kroki w małżeńskim życiu. Z pewnością te fragmenty powieści bardzo się spodobają nastoletnim czytelnikom, którzy dostrzegą tutaj odzwierciedlenie swoich własnych życiowych problemów i trosk.
Główna bohaterka musi jednak uporać się jeszcze z inną sferą swojej osobowości, o której nikt z jej przyjaciół nie ma pojęcia. Latte nie może uciec od spraw z przeszłości, które wcześniej trapiły jej matkę. To tajemnice morderstw i minionych miłości. Fi nie zdołała ich rozwikłać i poukładać ich sobie, ale bardzo możliwe, że uda się to jej córce. Latte jest także zainteresowana tym, co wydarzy się w przyszłości. Umie ją przepowiadać. Jak wykorzysta ten niezwykły dar?
Pod względem literackim książka, jak na debiutującą pisarkę, nie rozczarowuje. Dialogi są sprawnie napisane, w powieści znajdziemy niejedną (nawet filozoficzną) refleksję o życiu i naturze człowieka, nieraz podanej z dystansem i bez kreowania się pisarki na jedyną wyrocznię. Autorce udało się uniknąć napuszenia oraz, z drugiej strony, powierzchownego dydaktyzmu i ckliwości, z jakim zwykle te tematy są traktowane. Można też docenić niezłe obserwacje z życia i ciekawe portrety wielu postaci, także epizodycznych, jak na przykład dociekliwa Koko.
Niektóre sceny w powieści wydają się jednak niepotrzebne – jak chociażby te z Oktawianem. Co miałby wnosić do powieści fakt, że Latte nagle z jego powodu staje się osobą medialną, uciekającą od dziennikarzy i błysku fleszy? Zaś ich romans jest niedorzeczny i broni się chyba tylko, jeżeli założymy, że jest to po prostu pastisz wątku o księciu z bajki. Mało zgrabne i „naciągane” są też sceny współpracy Latte z policją.
Cenne jest przesłanie całej powieści „Ezotero córka wiatru”. To swoisty manifest na rzecz życia „pod prąd”, na przekór skomercjalizowanemu i stechnicyzowanemu światu. Pozwala dostrzec zalety rozmyślania o życiu i studiowania filozofii, pomaga zatrzymać się i skupić na swoim wnętrzu, przekonuje o plusach powolnego życia w małych społecznościach. Umożliwia też przybliżenie się do czegoś „nieznanego” – zanurzenie się w surrealistyczny wątek fantasy może być ciekawą inspiracją do przemyśleń na przykład o naturze czasu. Bardzo interesujące i oryginalne jest zakończenie powieści, które wiele wynagradza i za które należą się autorce duże brawa. Aby do niego dotrzeć, trzeba po książkę sięgnąć i doczytać ją do ostatniej strony.
koniec
13 października 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Gdzieś między
— Joanna Kapica-Curzytek

Tegoż autora

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.