Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 7 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Oleg Diwow
‹Wybrakówka›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWybrakówka
Tytuł oryginalnyВыбраковка
Data wydania10 sierpnia 2005
Autor
PrzekładAndrzej Sawicki
Wydawca Solaris
ISBN83-89951-35-5
Format420s. 125×195mm
Cena35,90
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Powiedz mamo, powiedz tato, czy potrzebne nam gestapo?
[Oleg Diwow „Wybrakówka” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
No to jak – mordujemy zbrodniarzy na miejscu, czy sądzimy? Odpowiedź wydaje się oczywista – ale jedynie na zachód od Odry, a i tam bywa kwestionowana. U nas, na dzikim Centrowschodzie nadal się zastanawiamy, a mocny głos w dyskusji swoją „Wybrakówką” prezentuje Oleg Diwow.

Eryk Remiezowicz

Powiedz mamo, powiedz tato, czy potrzebne nam gestapo?
[Oleg Diwow „Wybrakówka” - recenzja]

No to jak – mordujemy zbrodniarzy na miejscu, czy sądzimy? Odpowiedź wydaje się oczywista – ale jedynie na zachód od Odry, a i tam bywa kwestionowana. U nas, na dzikim Centrowschodzie nadal się zastanawiamy, a mocny głos w dyskusji swoją „Wybrakówką” prezentuje Oleg Diwow.

Oleg Diwow
‹Wybrakówka›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWybrakówka
Tytuł oryginalnyВыбраковка
Data wydania10 sierpnia 2005
Autor
PrzekładAndrzej Sawicki
Wydawca Solaris
ISBN83-89951-35-5
Format420s. 125×195mm
Cena35,90
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Termin „Wybrakówka” określa dziesięciolecie, podczas którego w połączonych w jeden państwowy organizm Rosji i Białorusi szalała Agencja Społecznego Bezpieczeństwa (ASB). Formacja owa przeznaczona została do radykalnego oczyszczania społeczeństwa z elementów przestępczych, osiągając zawrotny wynik dziesięciu milionów ofiar w dziesięć lat. Nazwa tego okresu stała się jednocześnie tytułem książki Olega Diwowa, który w zwierciadle wymyślonych czasów postanowił nam pokazać skutki naszych pomysłów.
Książka jest zbudowana z czterech części. Główną (choć trzecią w kolejności) stanowi rasowa powieść opisująca losy szeregowego asbeka (pracownika ASB – brawa dla tłumacza, p. Sawickiego, za tę nazwę i całokształt), lecz autor, aby pełniej odmalować Wybrakówkę, rozbudował książkę, dodając do tej, powiedzmy, „Wybrakówki właściwej” trzy dodatkowe elementy. Pierwszym z nich jest (fikcyjna oczywiście) nota od wydawcy, żyjącego wiele lat po krwawych czasach, spokojna i wyważona, będąca nieco pobłażliwym komentarzem do części drugiej. Ta bowiem, nosząca tytuł „Oprawcy i szeryfowie”, napisana została krótko po zakończeniu czasów terroru i zionie niechęcią humanisty do katów. ASB odmalowana jest w tej części książki jako zbrodnicza instytucja – zgodnie z prawdą zapewne. Całość wieńczy kilka notek opisujących czasy Wybrakówki czytelnikowi, który, zgodnie z tworzoną przez autora legendą, nie powinien o tym okresie nic wiedzieć.
Oleg Diwow miesza więc w głowie czytającym, kładąc obok siebie tezę i antytezę. Oto w powieści Paweł Gusiew, asbek, heroicznie ratuje Moskwę przed przestępczością tępiąc mobbing, ratując psy i likwidując pedofilię. Takiego wyimaginowanego szeryfa życzy sobie tłum nawet dzisiaj. Otóż i teza, ludu – mordujmy zbrodniarzy hurtem, a będzie dobrze. Ale zanim poznamy przygody tego supergestapowca, w przedmowach możemy sobie poczytać o skutkach ubocznych. O prześladowaniach rasowych. O strachu przed katorgą, na którą trafiało się łatwo. O frakcyjnych walkach w ASB i komenderującym nią Rządzie, które pewnikiem też nie obywały się bez ofiar. Oto antyteza. A wnioski i konkluzje niech sobie czytelnik wyciąga sam.
W rozważaniach na temat tej książki łatwo się zanurzyć, bo temat poruszony w „Wybrakówce” jest aktualny, choć dyskutuje się nad nim już od wielu lat. Wróćmy jednak do książki per se. Otóż koniecznie trzeba napomknąć, że jest świetnie napisana i czyta się ją z przyjemnością. Barwny, żywy język służy autorowi kornie, pozwalając mu na wygłaszanie płomiennych tyrad w „Oprawcach i szeryfach”, ojcowski spokój w przedmowie i stworzenie klimatu grupy fajnych kumpli w samej powieści, „Wybrakówce właściwej”. Nie zawodzi również kreacja postaci, dialogi są płynne, miłe dla ucha, często humorystyczne. Przy całym bagażu treści książka jest wyśmienitą lekturą.
„Wybrakówka” trafia do czytelnika na co najmniej dwóch podstawowych poziomach. Po pierwsze, jest to po prostu dobrze napisana powieść, czytająca się świetnie, zachwycająca językiem i tempem. Ale za tą zasłoną kryją się drażniące pytania. Z czego zrezygnować dla bezpieczeństwa? Czy ochronny parawan nie stanie się zagrodą? Czy my, ludzie, musimy żyć w cieniu jakiegoś Gestapo, czy innego SB, aby na ulicach był porządek?
To książka, która niepokoi i denerwuje, bo choć czyta się ją lekko, później przychodzi moment refleksji, kiedy czytelnik chce się pukać w głowę i obrażać na własne uczucia. „Wybrakówka” to znakomite połączenie sprawnego powieściopisarstwa, zabawy formą i materiału do refleksji – jeszcze jeden świetny import wydawnictwa Solaris. Gorąco polecam.
koniec
20 listopada 2005

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fakty i wyobraźnia
Joanna Kapica-Curzytek

5 V 2024

„Przepis na potwora” to książka na wysokim poziomie, popularyzująca w oryginalny sposób naukę i jej historię. W jej tle jest słynny utwór literacki, a efekt tego połączenia jest wręcz znakomity.

więcej »

PRL w kryminale: Nie bądź jak kura w Wołominie!
Sebastian Chosiński

3 V 2024

Szczęsny to ma klawe życie! Nie nudzi się nawet jednego dnia, ponieważ w peerelowskiej Warszawie zbrodnie popełniane są bez opamiętania. A że jest inteligentny i zawsze dopina swego, wzbudza podziw współpracowników i przełożonych. Miewa też magnetyczny wpływ na kobiety, chociaż nie pozwala sobie zamącać umysłu ich urodą. Dlatego też udaje mu się w końcu rozwikłać w „Dwóch włosach blond” wielce skomplikowaną intrygę kryminalną.

więcej »

Przerwane beztroskie dzieciństwo
Marcin Mroziuk

2 V 2024

Z jednej strony „Sprzedawca marzeń” to po prostu wciągająca powieść przygodowa, z drugiej zaś strony książka Katarzyny Ryrych przybliża młodym czytelnikom gęstniejącą atmosferę przed wybuchem II wojny światowej i cierpienia ludności cywilnej na jej początku.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esensja czyta: Lipiec 2013
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Paweł Micnas, Beatrycze Nowicka, Agnieszka Szady, Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Najstarsza magia
— Eryk Remiezowicz

Kronika śmierci niezauważonej
— Eryk Remiezowicz

Zamknąć Królikarnię!
— Eryk Remiezowicz

Książka, która nie dotarła do nieba
— Eryk Remiezowicz

Historia żywa
— Eryk Remiezowicz

Na siłę
— Eryk Remiezowicz

Wpadnij do wikingów
— Eryk Remiezowicz

Gdzie korekta to skarb
— Eryk Remiezowicz

Anielski kryminał
— Eryk Remiezowicz

I po co ten pośpiech?
— Eryk Remiezowicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.