Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 14 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Kalendarium: Mervyn Peake

Esensja.pl
Esensja.pl
17 listopada mija 40 lat od śmierci Mervyna Peake.

Kalendarium: Mervyn Peake

17 listopada mija 40 lat od śmierci Mervyna Peake.
Mervyn Laurence Peake (9 lipca 1911 – 17 listopada 1968) urodził się w rodzinie angielskich misjonarzy, w Chinach. W 1923 Peakowie powrócili do Anglii, gdzie Mervyn zaczął uczęszczać do koledżu, a następnie rozpoczął studia w akademii sztuk pięknych. Wtedy też rozpoczął pisanie, najpierw wierszem, a później opowiadania prozą. Po studiach rozpoczął pracę jako nauczyciel rysunku, co pozostało jego głównym źródłem zarobku do końca życia. W pracy poznał przyszłą żonę z którą później miał trójkę dzieci. W czasie II wojny chciał pracować dla wojska jako malarz i ilustrator, ale ostatecznie wylądował w artylerii, a później w korpusie inżynierów. W 1942 roku, przeżył załamanie nerwowe, a po wyjściu ze szpitala został w końcu przyjęty jako grafik do ministerstwa informacji. Po wojnie podróżował do Niemiec, gdzie jako jeden z pierwszych cywilów oglądał nazistowskie obozy zagłady – to przeżycie wstrząsnęło pisarzem i znalazło ujście w jego wierszach. W latach 50. Peake borykał się z odrzucanymi raz po raz sztukami i problemami z wydaniem swoich poematów, czego skutkiem było kolejne załamanie. Ponadto odkryto u niego chorobę Parkinsona, w efekcie której musiał porzucić zajęcie ilustratora. Cały czas pracował jednak nad czwartą odsłoną cyklu o Tytusie – „Titus Awake”. Zmarł w listopadzie 1968 roku.
Peake zasłynął przede wszystkim ze swojej trylogii o Tytusie i zamku Gormenghast (choć sława przyszła dopiero po śmierci), którą przetłumaczono na blisko 30 języków. Przedtem próbował swoich sił jako dramaturg, ale bez większych sukcesów. Znany był za to jako poeta, a przede wszystkim ilustrator książek znanych klasycznych autorów, m.in. Lewisa Carrolla, Samuela Coleridge’a, Roberta Stevensona czy braci Grimm.
Czytaj też:
  • Eryk Remiezowicz „Rozpad” – recenzja książki „Tytus sam”
  • Gormenghast” – fragment powieści
Wybrana bibliografia:
koniec
17 listopada 2008

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Promocja: Dostawca wody do firm - transport Gratis na terenie Polski

27 IV 2024

Rzetelny, terminowy dostawca wody do firm to oczekiwanie wielu firm oraz organizacji. Jeśli stoisz przed wyborem dostawcy wody mineralnej butelkowanej do firmy i Twoim celem jest zapewnienie pracownikom i klientom świeżej i zdrowej wody, jesteś we właściwym miejscu!

więcej »

Promocja: Czy zawód programisty to wciąż przyszłościowa profesja?

26 IV 2024

Od kilku lat w branży IT dało się zaobserwować pewien zastój w zapotrzebowaniu na informatyków i programistów. Wśród osób kształcących się w tym właśnie kierunku spowodowało to niemałą panikę. Czy jest się czego obawiać?

więcej »

Promocja: Przebarwienia na twarzy - jak sobie z nimi radzić?

19 IV 2024

Przebarwienia na twarzy mogą mieć naprawdę różne pochodzenie. Mogą być wynikiem zarówno działania słońca, jak i zmian hormonalnych, stanów zapalnych, a także niewłaściwej pielęgnacji skóry. Zobacz jak sobie radzić z przebarwieniami.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.