Online: Gra o istotkach |
Wydane przez Naszą Księgarnię „Orzeszki ze ścieżki” nie są, wbrew pozorom, grą łatwą. To strategia, w której do końca nie wiadomo, kto wygra.
więcej »„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.
więcej »„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.
więcej »Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski
Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski
Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski
Typowe miasto
— Miłosz Cybowski
Gnijący las
— Miłosz Cybowski
Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski
Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski
Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski
Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski
Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski
Testowanie szczepionki na wirusa?
— Wojciech Gołąbowski
Manewrowanie atomem
— Wojciech Gołąbowski
Puzzle jako pomoc dydaktyczna
— Wojciech Gołąbowski
Sprzątaczka zamiast Magazyniera?
— Wojciech Gołąbowski
Nie tylko dla szachistów
— Miłosz Cybowski
Z dna w górę arytmetycznej dżungli
— Wojciech Gołąbowski
Błękit
— Miłosz Cybowski
Ale jak to: zablokowane?
— Wojciech Gołąbowski
Owernia latem w szczegółach
— Wojciech Gołąbowski
W zgodzie ze schematami
— Miłosz Cybowski
Krótko o komiksach: Zimno i do Wrót Baldura daleko
— Miłosz Cybowski
Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
— Miłosz Cybowski
Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
— Miłosz Cybowski
Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
— Miłosz Cybowski
W krainie Wojennego Młota: Marzec 2024
— Miłosz Cybowski
W krainie Wojennego Młota: Luty 2024
— Miłosz Cybowski
Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
— Miłosz Cybowski
W krainie Wojennego Młota: Styczeń 2024
— Miłosz Cybowski
Przygody z literaturą
— Miłosz Cybowski
Krótko o książkach: Lodowa archeologia
— Miłosz Cybowski
Bawiłem się w to kiedyś przez chwilę, nie wciągnęło. Wolę "Age of War" i jej niektóre sequele, mimo że w tych grach w zasadzie wcale nie trzeba myśleć. "Age of War" zajęła mnie na dość długo - w końcu nawet odkryłem, że jej przejście na poziomie impossible jest possible.
asdf