Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

‹Baobab›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBaobab
Data produkcji2012
Wydawca Piatnik
Info2-4 graczy, od 6 lat
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Nauka w cieniu egzotycznego drzewa
[„Baobab” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Baobab” to gra o bardzo przystępnych zasadach i można ją polecić każdemu, kto chce doskonalić swoją zręczność. Rozgrywki toczą się pod drzewem baobabu, w klimacie iście egzotycznym, co dodatkowo podkreśla żywa, atrakcyjna szata graficzna gry.

Joanna Kapica-Curzytek

Nauka w cieniu egzotycznego drzewa
[„Baobab” - recenzja]

„Baobab” to gra o bardzo przystępnych zasadach i można ją polecić każdemu, kto chce doskonalić swoją zręczność. Rozgrywki toczą się pod drzewem baobabu, w klimacie iście egzotycznym, co dodatkowo podkreśla żywa, atrakcyjna szata graficzna gry.

Dziękujemy wydawnictwu Piatnik za udostępnienie egzemplarza gry na potrzeby recenzji.

‹Baobab›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBaobab
Data produkcji2012
Wydawca Piatnik
Info2-4 graczy, od 6 lat
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wszyscy zapewne znają grę w bierki. Trzeba wykazać się nie lada zręcznością, aby zebrać jak najwięcej patyczków nie ruszając pozostałych. Gra „Baobab” wykorzystuje odwrotną zasadę: tu trzeba sprytnie układać kolejne karty na drzewie, aby nie spadła ani jedna. Przed rozpoczęciem zabawy przygotowujemy baobab: na środku stołu składamy razem pień i koronę drzewa oraz rozdajemy karty uczestnikom,. Może ich być od dwóch do czterech, ale nic się nie stanie, jeśli zagra więcej osób.
Wszyscy kolejno kładą swoje karty na koronę baobabu. Największa ciekawostką jest to, że sposób, w jaki je układamy zależy od tego, co na nich widnieje. Na przykład kartonik z małpą trzeba ułożyć tak, by z korony drzewa wystawały przynajmniej jego dwa rogi. Kartę z ptakiem wrzucamy na baobab tak, jakbyśmy rzucali frisbee, a tę z leopardem – zrzucamy na drzewo z wysokości. Jest dziewięć rodzajów kartoników i dziewięć różnych sposobów umieszczania ich na drzewie. Trzeba przyznać, że jest to bardzo pomysłowo pomyślane, bo reguły nawiązują do zachowań poszczególnych zwierząt w naturze.
Z pozoru wszystko wygląda łatwo, ale umieszczanie kart na drzewku wcale nie jest takie proste! Trzeba bardzo uważać, żeby kłaść kartoniki zgodnie z zasadami i nie naruszyć przy tym korony drzewa. Nasze zadanie komplikuje jeszcze fakt, że karty są gładkie i o wypadek nietrudno. Jeśli więc spowodujemy jakąś katastrofę – wszystkie kartoniki, które spadną z drzewka na stół, musimy zabrać, co dodatkowo opóźnia naszą drogę do zwycięstwa, bo wygrywa ten, kto pierwszy pozbędzie się wszystkich kart. Całkiem możliwe, że dzieci przy tej okazji zainteresują się prawami fizyki, bo mogą na własne oczy się przekonać o istnieniu punktu ciężkości i siły grawitacji.
Gra ma też bardzo wiele innych walorów. Po pierwsze – jest dla wszystkich i wcale nie jest tak, że starsi będą mieć tu przewagę (jak czasem bywa w przypadku gier strategicznych). Tutaj wygrywa sprytniejszy i ten, kto lepiej poradzi sobie ze (śliskimi!) kartami. Według instrukcji, „Baobab” przeznaczony jest dla dzieci od sześciu lat, ale bez problemu mogą próbować swoich sił również i nieco młodsi. Ta gra może przynieść nieocenione korzyści dzieciom rozpoczynającym naukę w szkole, bo znakomicie wspiera rozwój motoryczny dzieci, szczególnie tak zwaną małą motorykę: ćwiczy palce i dłonie. Taki trening jest dla dzieci w tym wieku idealnym przygotowaniem do nauki pisania. Oprócz zdolności manualnych dzieci rozwijają też koncentrację uwagi i koordynację wzrokowo-ruchową, czyli synchronizację pracy oka i ręki podczas ruchów wymagających precyzji.
Rozgrywki poszczególnych partii „Baobabu” z pewnością wzbudzą też zainteresowanie zwyczajami prawdziwych zwierząt i regułami obowiązującymi w przyrodzie. Być może po zakończeniu gry warto będzie zabrać dzieci do ogrodu zoologicznego, by mogły zobaczyć jak naprawdę wyglądają egzotyczne zwierzęta, których wizerunki widnieją na kartach. A jeśli ta egzotyczna gra na tyle głęboko nas zafascynuje, kto wie, może następnym krokiem powinna być podróż do Afryki, żeby się przekonać, jak wyglądają prawdziwe baobaby?
koniec
14 kwietnia 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Tegoż autora

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.