Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Grant Morrison, Frank Quitely
‹JLA: Ziemia 2›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJLA: Ziemia 2
Tytuł oryginalnyJustice League of America: Earth 2
Scenariusz
Data wydanialuty 2003
RysunkiFrank Quitely
Wydawca Fun Media
ISBN-1083-7381-006-4
Format96s. 17×26cm
Cena20,—
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Po drugiej stronie lustra
[Grant Morrison, Frank Quitely „JLA: Ziemia 2” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Justice League of America. Liga Sprawiedliwych. Supergrupa zrzeszająca najpotężniejszych superbohaterów uniwersum DC. J`Onn J`Onnz, Superman, Wonder Woman, Batman, Zielona Latarnia, Flash, Aquaman. Dla nich ratowanie świata przed zagładą to codzienność.

Paweł Nurzyński

Po drugiej stronie lustra
[Grant Morrison, Frank Quitely „JLA: Ziemia 2” - recenzja]

Justice League of America. Liga Sprawiedliwych. Supergrupa zrzeszająca najpotężniejszych superbohaterów uniwersum DC. J`Onn J`Onnz, Superman, Wonder Woman, Batman, Zielona Latarnia, Flash, Aquaman. Dla nich ratowanie świata przed zagładą to codzienność.

Grant Morrison, Frank Quitely
‹JLA: Ziemia 2›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJLA: Ziemia 2
Tytuł oryginalnyJustice League of America: Earth 2
Scenariusz
Data wydanialuty 2003
RysunkiFrank Quitely
Wydawca Fun Media
ISBN-1083-7381-006-4
Format96s. 17×26cm
Cena20,—
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
W końcu każdy superbohater musi odbyć choć jedną podróż do świata antymaterii, nie?
Kyle Raner, Zielona Latarnia
Katastrofa lotnicza u wybrzeży USA. Liga rozpoczyna akcję ratunkową. Niestety okazuje się, że pasażerowie są martwi. Na dodatek, wszyscy posiadają anomalię genetyczną – serca po prawej stronie. Dolary w ich portfelach nie przypominają amerykańskich, a samolot należał do linii lotniczych KKK Southern… Po odczytaniu czarnej skrzynki okazuje się, że w całą sprawę zamieszany jest Lex Luthor.
W zasadzie nie Lex Luthor, ale Aleksander Luhor. Przybysz z równoległej Ziemi, z równoległego wszechświata. Jego Ziemia krąży wokół słońca w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Gdy u nas jest lato, tam panuje zima. A dobro jest złem. Ziemia Luthora to odbicie naszej, tyle że odbicie w krzywym zwierciadle. Na złej Ziemi istnieje również odpowiednik Ligii Sprawiedliwości. Tylko, że nazywa się Syndykat Zbrodni, a jego członkowie wykorzystują swe supermoce by gnębić zwykłych ludzi. Dlatego Luthor przekroczył barierę antymaterii oddzielającą dwa światy i szuka pomocy. Oczywiście Liga Sprawiedliwych wyrusza na pomoc. Czy po raz kolejny dobro zatryumfuje nad złem? Niekoniecznie.
Grant Morrison to scenarzysta nadzwyczajny. Twórca takich komiksów jak „Batman: Arkham Asylum”, serii „The Invisibles”, czy „Animal Man”. Jego dokonania porównuje się z Neilem Gaimanem, czy Alanem Moorem. I jeśli taki człowiek bierze na warsztat nawet tak ograny motyw, jakim są światy alternatywne, możemy się spodziewać czegoś świeżego i nowatorskiego. Czytelnik zostaje zaskoczony już na samym początku. Otóż Luthor określa swoją Ziemię numerem jeden, a świat do którego przybył traktuje jako kopię – Ziemię 2.
Morrison, wychodzi z założenia, że członkowie Ligi Sprawiedliwych są doskonale znani czytelnikowi i całą uwagę czytelnika skupia na Ziemi 1 i jej ’bohaterach’. I wychodzi mu to doskonale. Na kilkudziesięciu stronach kreuje sylwetki członków Syndykatu Zbrodni. Ultraman [anty Superman], Sowa [anty Batman] czy Super Woman [anty Wonder woman] – to krzywe odbicia dobrych bohaterów. Ich zachowanie jest dokładnym zaprzeczeniem idei, którym hołdują ich dobre odpowiedniki z Ziemi 2. Ale może dzięki temu są tak atrakcyjni dla czytelników. Targające nimi namiętności są bardzo.. ludzkie.
Komiks pokazuje, że walka dobra ze złem to niekończące się zmagania. W tej wojnie nie ma wygranych, czy przegranych. Dobro nigdy nie zwycięży ostatecznie, ponieważ nie może istnieć bez zła. Obie te siły potrzebują punktu odniesienia – bez siebie są niczym. Scenarzysta stawia pytanie o sens tej walki, ale nie łudźcie się, że odpowiedź znajdziecie na stronach tego komiksu. Trzeba zrobić to samemu…
Piętnaście lat temu Frank Miller [„Powrót Mrocznego Rycerza”] i Alan Moore [„Watchmen”] zrewolucjonizowali spojrzenie na komiks superbohaterski. A teraz Grant Morrison wprowadza superbohaterów w XXI wiek. To nie jest lekka historyjka o zwycięstwie dobra nad złem, zakończona banalnym happy endem. To komiks, który stawia niełatwe pytania i przedstawia bohaterów noszących trykot w zupełnie nowym świetle.
Niezwykłość komiksu podkreśla rysunek. Frank Quitely ma własny, niepowtarzalny styl. Jego kreska jest spokojna, czysta, wręcz niekomercyjna. Bliżej mu do komiksu europejskiego niż amerykańskiego. To nowy standard w komiksie amerykańskim.
Komiksu na pewno nie czytałoby się tak dobrze, gdyby nie jakość wydania. 100 stron, kredowy papier, utwardzona okładka z grzbietem. Fun Media wreszcie dobiła do standardu ustalonego przez wydawnictwo Mandragora. A pod względem cenowym jest nawet atrakcyjniejsze.
Doskonały wygląd idzie w parze z nienaganną treścią. Jest to jeden z lepiej przetłumaczonych komiksów amerykańskich ostatnich lat. Komiks czyta się lekko, przyjemnie. Nie jest to bezmyślne przekładanie kolejnych zdań. Widać że tłumacz czuje się pewnie w ’trykotowych klimatach’.
Jest to komiks, który należy przeczytać. A dla fanów komiksu amerykańskiego pozycja wręcz obowiązkowa. Jeśli komuś „Ziemia 2” przypadnie do gustu, to dodam, że już niedługo, dzięki wydawnictwu Fun Media, do Polski trafią przygody X-Men, autorstwa tego nadzwyczajnego duetu.
koniec
1 marca 2003

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Co tak poważnie?
— Marcin Knyszyński

Ku utopii
— Marcin Knyszyński

Marvel: Mutanci szarzy i brzydcy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Gangrena cywilizacji
— Paweł Nurzyński

Diabeł tkwi w szczegółach
— Paweł Nurzyński

Umarła Łódź, niech żyje Warszawa!
— Paweł Nurzyński

Komiks 2001 w Polsce – dyskusja
— Artur Długosz, Marcin Herman, Paweł Nurzyński, Marcin Osuch, Grzegorz Wiśniewski

Długouchy samuraj
— Paweł Nurzyński

Chłopiec z piekła rodem
— Paweł Nurzyński

Mój pierwszy bohater
— Paweł Nurzyński

Zanim postawisz pierwszą kreskę
— Paweł Nurzyński

Wśród istot żywych
— Paweł Nurzyński

Kyle z Klanach
— Paweł Nurzyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.