Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 18 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Clotilde Bruneau, Giulia Pellegrini
‹Świat Mitów. Dedal i Ikar›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚwiat Mitów. Dedal i Ikar
Tytuł oryginalnyDedale et Icare
Scenariusz
Data wydania1 stycznia 2022
RysunkiGiulia Pellegrini
PrzekładErnest Kacperski
Wydawca Egmont
CyklŚwiat Mitów
ISBN978-83-281-5232-8
Format56s. 216×285mm; oprawa twarda
Cena34,99
Gatunekfikcja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Dobre gorszego początki
[Clotilde Bruneau, Giulia Pellegrini „Świat Mitów. Dedal i Ikar” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Cykl „Świat Mitów” rozpoczął się z przytupem – od bardzo dobrze przeniesionej na kadry „Antygony”. Drugi album wypada stanowczo słabiej.

Dagmara Trembicka-Brzozowska

Dobre gorszego początki
[Clotilde Bruneau, Giulia Pellegrini „Świat Mitów. Dedal i Ikar” - recenzja]

Cykl „Świat Mitów” rozpoczął się z przytupem – od bardzo dobrze przeniesionej na kadry „Antygony”. Drugi album wypada stanowczo słabiej.

Clotilde Bruneau, Giulia Pellegrini
‹Świat Mitów. Dedal i Ikar›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚwiat Mitów. Dedal i Ikar
Tytuł oryginalnyDedale et Icare
Scenariusz
Data wydania1 stycznia 2022
RysunkiGiulia Pellegrini
PrzekładErnest Kacperski
Wydawca Egmont
CyklŚwiat Mitów
ISBN978-83-281-5232-8
Format56s. 216×285mm; oprawa twarda
Cena34,99
Gatunekfikcja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Jest to o tyle zaskakujące, że „Dedal i Ikar” są z założenia prostszą opowieścią – bez moralnych rozważań i wielkich konfliktów racji. Scenariuszem znowu zajmowała się Clotilde Bruneau, więc w teorii nie powinno sprawić jej dużej trudności zaadaptowanie tej znanej i ciekawej opowieści. A jednak coś nie zagrało.
Możliwe, że to kwestia prób upchnięcia na 56 stronach dużej liczby wydarzeń. Autorka nie poszła w półśrodki – zamieściła prawie wszystkie znane elementy opowieści o genialnym konstruktorze służącym królowi Minosowi: wyszła od słynnego kreteńskiego byka, który zapewnił Minosowi koronę… i był przyczyną nieszczęść: jego żona, Pazyfae, z pomocą Dedala mogła spółkować ze zwierzęciem, z którego to związku urodził się Minotaur. Inżynier potem, na rozkaz króla, wybudował Labirynt. Nie zabrakło elementów historii o Tezeuszu i Ariadnie, pojawiły się retrospekcje o niechlubnej przeszłości konstruktora, w końcu akcja skupiła się wokół słynnej ucieczki i śmierci Ikara. Jedynie zakończenie mitu nie zmieściło się w komiksie – omawia je w posłowiu Luc Ferry. Scenarzystka starała się uchwycić charakter Dedala – delikatnie mówiąc, egocentryka i niemilca – ale nie miała na to też zbyt wiele miejsca.
Materiału jest więc wiele, miejsca mało – daje się to odczuć. Momentami na stronach jest nieco chaotycznie, motywacje postaci nie są zbyt jasne, jeśli nie pamiętamy ich z mitu. Wkradła się też cenzura – ani nie powiedziano wprost o spółkowaniu z bykiem, ani o tym, co działo się w Labiryncie z jeńcami Minosa. Nadal nie byłoby jednak źle – w końcu to znana opowieść, do tego posłowie (tak samo dobre jak w „Antygonie”) wyjaśnia wiele detali.
Na minus należy policzyć rysunek, nad którym pracowała Giulia Pellegrini. Jest przez większość komiksu poprawny, chociaż momentami twarze postaci stają się groteskowe, ale nad jednym trudno przejść do porządku dziennego: bohaterowie się nie starzeją. Historia Dedala rozciąga się na co najmniej kilkanaście lat, jednak nie widać zmian w fizjonomiach, a Ikar, jego syn, wygląda na tak samo dorosłego młodziana zarówno w retrospekcjach, jak w ostatnich scenach. To niemiła niekonsekwencja.
„Dedal i Ikar” to poprawna adaptacja, ale bez fajerwerków. Komiks zawiera wszystkie najważniejsze elementy mitu, może więc ponownie trafić do uczniów i bibliotek szkolnych jako pomoc edukacyjna, poza tym jest po prostu kolejnym rzemieślniczym produktem do czytania bez większego zaangażowania. Miejmy nadzieję, że kolejny album „Świata Mitów” wróci do poziomu „Antygony”.
Plusy:
  • bardzo dobre posłowie
  • zawarto prawie wszystkie elementy mitu
Minusy:
  • niezmienność wyglądu postaci
  • zbyt wiele wydarzeń na zbyt małej przestrzeni
koniec
30 czerwca 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Sześćdziesiąt lat minęło…
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

18 V 2024

„Wasp: Małe światy” to pozycja, po którą powinien sięgnąć każdy fan Marvela znad Wisły. Głównie z pobudek patriotycznych. W większości jest bowiem zilustrowana przez naszego człowieka w Ameryce – Katarzynę Niemczyk, ukrywającą się pod pseudonimem Kasia Nie.

więcej »

Idę do ciebie
Paweł Ciołkiewicz

17 V 2024

Buddy Longway nadal próbuje odnaleźć swoich bliskich. Po tym, jak musiał zostawić Chinook, Jeremy’ego oraz Kathleen, wytrwale przemierza kolejne szlaki i pokonuje liczne niebezpieczeństwa, by znów być razem z rodziną. Czy wreszcie uda mu się osiągnąć upragniony cel?

więcej »

Obrazy grozy
Marcin Knyszyński

16 V 2024

Klasyczna literatura grozy jest pojęciem o wiele obszerniejszym niż mogłoby się wydawać. Wśród osób nie siedzących głęboko w temacie najbardziej rozpoznawane są jednak głównie dwa nazwiska – Edgar Alan Poe i Howard Philips Lovecraft. Dziś poznamy kolejną popkulturową interpretację dzieł tego drugiego – graficzną.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Wielki (nie)zły chaos
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Bestia nie taka znowu straszna
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Zupełnie jak nie trykoty
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Impreza się rozkręca
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

O barwach uprzedzeń
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Cóż za kontrowersyjne treści!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Piękna baja!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Coraz bardziej wybuchowo
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Diabeł tkwi na każdej stronie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

To jedzenie robi jedzenie!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.