Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

David Barnett, Tom Fowler, Kat Howard, Craig Taillefer
‹Sandman Uniwersum. Księgi Magii #3: Rozważanie możliwości›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSandman Uniwersum. Księgi Magii #3: Rozważanie możliwości
Scenariusz
Data wydania27 września 2023
RysunkiTom Fowler, Craig Taillefer
PrzekładPaulina Braiter
Wydawca Egmont
CyklSandman Uniwersum, Księgi Magii
ISBN9788328167001
Format248s. 170x260mm
Cena99,99
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Po co jest magia?
[David Barnett, Tom Fowler, Kat Howard, Craig Taillefer „Sandman Uniwersum. Księgi Magii #3: Rozważanie możliwości” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Komiksy imprintu „Sandman Uniwersum” nie zawojowały rynku ani w Stanach Zjednoczonych, ani u nas. Ale mają na pewno swoich fanów, którzy oczekują kolejnych albumów. Na trzeci ostatni tom „Ksiąg magii” czekaliśmy prawie dwa lata. Było warto?

Marcin Knyszyński

Po co jest magia?
[David Barnett, Tom Fowler, Kat Howard, Craig Taillefer „Sandman Uniwersum. Księgi Magii #3: Rozważanie możliwości” - recenzja]

Komiksy imprintu „Sandman Uniwersum” nie zawojowały rynku ani w Stanach Zjednoczonych, ani u nas. Ale mają na pewno swoich fanów, którzy oczekują kolejnych albumów. Na trzeci ostatni tom „Ksiąg magii” czekaliśmy prawie dwa lata. Było warto?

David Barnett, Tom Fowler, Kat Howard, Craig Taillefer
‹Sandman Uniwersum. Księgi Magii #3: Rozważanie możliwości›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSandman Uniwersum. Księgi Magii #3: Rozważanie możliwości
Scenariusz
Data wydania27 września 2023
RysunkiTom Fowler, Craig Taillefer
PrzekładPaulina Braiter
Wydawca Egmont
CyklSandman Uniwersum, Księgi Magii
ISBN9788328167001
Format248s. 170x260mm
Cena99,99
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
No było, bez dwóch zdań. „Rozważanie możliwości” jest najlepszym z trzech tomów tego tytułu. Przygody nastoletniego Tima Huntera, który według przepowiedni ma się stać najpotężniejszym magiem w historii, wchodzą w decydującą fazę. Wspomniane proroctwo nie precyzowało, czy Tim opowie się po stronie zła, czy dobra – pewne było jednak, że którąś z tych dwóch dróg obierze. Tajemnicza organizacja „Zimnego Płomienia” rozpoczęła działania mające na celu zagwarantowanie wyboru tej złej, natomiast władające magią: nauczycielka chłopca i wysoko postawiona funkcjonariuszka „magicznej policji” postanowiły utrzymać go na przeciwnym kursie. Tim ma swoje własne kłopoty, zarówno w szkole, jak i w domu – drugi tom kończy się dość dramatycznie. Widać wyraźnie, w którą stronę zaczyna spoglądać Tim, a na domiar złego pojawia się jego doppelgänger. Skąd przybywa? Kim lub czym jest? Wszystkie pytania znajdą odpowiedzi w tomie trzecim. I to dość jednoznaczne – „Księgi magii” bez wątpienia dobiegają końca.
Cała seria ma dwadzieścia trzy odcinki. Tom trzeci jest największy objętościowo – składa się z ostatnich dziesięciu zeszytów wydanych w całości w 2020 roku. Wszystkie narysował Tom Fowler z małą pomocą Craiga Taillefera – a więc tutaj żadnych rewolucji nie ma. Porządna robota, nieco karykaturalne postacie, zamaszyście rysowane scenografie i lekko mangowa stylistyka. Jeśli chodzi o scenariusz, to w połowie trzeciego tomu nastąpiła zmiana – po osiemnastym odcinku Kat Howard przekazała stery Davidowi Barnettowi. Howard jest w serii od samego początku, to jej Neil Gaiman zaproponował napisanie nowych przygód jego własnego, przykurzonego już i lekko zapomnianego bohatera. Pierwszy z odcinków trzeciego tomu już znamy – znalazł się w pierwszym tomie „Johna Constantine’a” z „Sandman Uniwersum”. To w nim właśnie Tim został poddany specyficznemu testowi magicznemu – Constantine postanawia mieć od tej pory naszego bohatera na oku. No, a potem młody mag musi się zmierzyć ze swoim złym, mrocznym sobowtórem, istotą „którą mógłby się stać, gdyby mu na to pozwolono”. Widać wyraźnie, że Kat Howard postanowiła zamknąć swój wątek fabularny i po sobie posprzątać – tak, aby David Barnett nie musiał wiązać pozostawionych luźnych końców.
Nie wszystko jednak pozamykała – coś musiała Barnettowi pozostawić. „Księgi magii” były z góry zaplanowane jako seria limitowana, więc ostateczne rozwiązania i wyjaśnienia powinny przyjść w ostatnich odcinkach. I tak rzeczywiście jest – mamy odpowiedzi na wszystkie pytania, a wszystkie wątki zostają zakończone. Barnett wprowadza do komiksu nową, zabawną postać, wysyła Tima do dziwnej hipisowskiej, psychodelicznej krainy (coś jak „Danny the Street” z „Doom Patrolu”), a potem dochodzi w końcu do ostatecznej rozgrywki z Zimnym Płomieniem. Obie połowy ostatniego tomu „Ksiąg…” różnią się od siebie tak bardzo, jak to tylko możliwe – zmiana kursu obrana przez Barnetta odczuwalna jest bardzo wyraźnie. I z całym szacunkiem dla autorki wszystkich wcześniejszych odcinków – jej następca jest lepszy.
Przygody Tima nabierają pewnej lekkości, są o wiele bardziej żartobliwe, dowcipne i chyba ciekawsze. Barnett świetnie wyłożył i podsumował ideę całej serii – nic nigdy nie jest zero-jedynkowe, nic nie jest z góry zaplanowane. Rozwidlająca się na dwie odnogi ścieżka Tima okazuje się zapętlonym kłączem, po którym podróżują wszyscy bohaterowie komiksu, a magia gwarantująca drogę na skróty okazuje się czymś niepożądanym i nieprawidłowym, nieważne czy używasz jej w dobrym, czy złym celu. Każdy wybór, jaki podejmujemy w życiu, obarczony jest konsekwencjami, koniecznością zmierzenia się z nimi i – co ważne – możliwością naprawienia błędu. Tytuł trzeciego tomu, czyli „Rozważanie możliwości”, jest idealną puentą całej serii. A my po lekturze zdajemy sobie sprawę, że cała komiksowa magia jest pewną przenośnią. Fatalizm jest fajny popkulturowo i atrakcyjny fabularnie – bohaterowie walczący z własnym przeznaczeniem lub od niego uciekający byli zawsze ciekawi. Tylko że mało realistyczni, co autorzy „Ksiąg magii” chcą wyjątkowo mocno podkreślić.
Nie zostałem fanem opowieści o Timie Hunterze po lekturze pierwszego tomu. Tom drugi rozbudził jednak moją ciekawość, a trzeci w pełni mnie zadowolił. Dajcie szansę młodemu magowi, on chce wam pokazać nie tylko gdzie i czym, ale głównie po co jest magia.
koniec
5 października 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Trend wznoszący
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Komiks niezgody
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Czym jest magia?
— Marcin Knyszyński

Gdzie jest magia?
— Marcin Knyszyński

Cztery teasery
— Marcin Knyszyński

Gwiezdne wojny: Co gryzie Bobę Fetta?
— Marcin Osuch

Tegoż autora

Beznadziejna piątka
— Marcin Knyszyński

Oto koniec znanego nam świata
— Marcin Knyszyński

Miecze i sandały
— Marcin Knyszyński

Z rodzynkami, czy bez?
— Marcin Knyszyński

Hola, hola, panie Straczynski!
— Marcin Knyszyński

Żadna dziura nie jest dość głęboka
— Marcin Knyszyński

Uczta ekstremalna
— Marcin Knyszyński

Straczynski Odnowiciel
— Marcin Knyszyński

Cztery wywiady, coś tam pomiędzy i pogrzeb
— Marcin Knyszyński

Bez emocji
— Marcin Knyszyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.