Grudzień znów był bardzo ubogi wydawniczo, więc u nas ponownie łączone wydanie grudniowo-styczniowe przeglądu zapowiedzi ksiązkowych.
Grudzień znów był bardzo ubogi wydawniczo, więc u nas ponownie łączone wydanie grudniowo-styczniowe przeglądu zapowiedzi ksiązkowych.
W naszym cyklicznym zestawieniu przedstawiamy najciekawsze książkowe premiery nadchodzącego miesiąca. Oczywiście część wyczekiwanych przez nas książek może się później okazać wcale nie tak wspaniała (z czystym sumieniem polecać możemy tylko wznowienia), ale na pewno każda z nich warta jest zainteresowania. Choćby po to, żeby przekonać się, w jakiej formie jest znany pisarz, jak autor poradził sobie z ciekawym/trudnym tematem albo czy książka zasługuje na nadany jej rozgłos.
Niestety, nie możemy zagwarantować terminowości wydawania prezentowanych pozycji. Dokładamy wszelkich starań, aby nasze „polecanki” pokrywały się z najświeższymi zapowiedziami, ale te lubią się zmieniać (czytaj: opóźniać) z dnia na dzień. Jeśli więc narobiliście sobie smaku, miesiąc mija, a Wasz księgarz wciąż powtarza „Jeszcze nie ma!”, to listy z pogróżkami prosimy kierować do poszczególnych wydawnictw.
Wszyscy wiemy kim jest Baba Jaga, prawda? Sophie Anderson postanowiła zmienić nieco jej rolę i uczynić strażniczką przejścia do świata umarłych. Z tego też powodu prowadzi ona samotne życie, które jednak doskwiera jej dwunastoletniej wnuczce i następczyni. Mamy nadzieję że będzie to jedna z książek niekoniecznie tylko dla dzieci.
Eggers potrafi tworzyć ciekawe i niecodzienne historie. W „Mnichu z Mokki” miesza się historia kawy, American dream, pogoń za własnymi marzeniami oraz wojna. Warto sprawdzić, czy taka mieszanka będzie równie smakowita, co poprzednie książki tego autora.
Nialla Fergusona nie trzeba nikomu przedstawiać. W swojej najnowszej książce historyk bierze się za temat wielowiekowych sieci powiązań między ludźmi, organizacjami i różnymi grupami, które w mniejszy lub większy sposób wpływają na dzieje świata.
Ekstremalne wydanie tradycyjknego kryminału rozgrywającego się w odciętym od świata budynku. Czy gdy śnieżycę zastąpimy wojną atomową ma sens szukanie – i ewentualne ukaranie – mordercy będącego jedną w dwudziestu osób, które znalazły schronienie w szwajcarskim hotelu?
Pierwsza książka reporterki znanej z publikacji prasowych – m.in. w „Tygodnuku Powszechnym”. W Meksyku autorka spędziła kilka lat, możemy więc spodziewać się pogłębionego spojrzenia na ten kraj i jego problemy, ze szczególnym uwzględnieniem roli i pozycji kobiet.
Zapis podróży na Cejlon śladami sławnych Polaków. Autorka konfrontuje współczesny obraz wyspy z zapisami Bronisława Malinowskiego i Witkacego co może być okazją do pokazania nie tylko przemian, które w ciągu ostatniego stulecia zaszły w opisywanych miejscach ale również podejścia zwiedzających je podróżników.
Czy przeglądając sieć czujecie się czasem jakbyście znaleźli się w rzeczywistrości równoległej? Jeśli tak, to nie jesteście sami. Łukasz Lamża zaprasza do przeglądu wszelkiego rodzaju teorii pseudonaukowych.
Kanadyjska pisarka Shari Lapena jest coraz bardziej rozpoznawalną na świecie autorką thrillerów i coraz chętniej czytaną. To jest jej szósta powieść. Na cichym przedmieściu pewnego miasteczka, położonego w odległości dwóch godzin jazdy od Nowego Jorku, ktoś włamuje się do domów – i przede wszystkim do komputerów ich właścicieli…
Ptaszki ćwierkają że pierwowzór najnowszego filmu Taiki Waititiego „Jojo Rabbit” dość znacznie rózni się od jego filmowej adaptacji,. Warto więc porównać obie wersje.
Do tej pory znaliśmy ogromnie w Niemczech popularną Charlotte Link jako autorkę thrillerów psychologicznych podszytych brytyjskim klimatem. Jej powieść „Przerwane milczenie” była nominowana do najważniejszej nagrody literackiej w Niemczech: Deutscher Buchpreis. Obecnie mamy okazję zapoznać się z pierwszym tomem jej trylogii historycznej, której akcja rozgrywa się w XX wieku. Nie jest to nowa rzecz (w oryginale wyszła w 1989 roku), ale rodzinnych sag oraz refleksji o dramatycznej historii Europy nigdy nie za wiele.
Jeśli komuś zniknął TARDIS albo nawalił przenośny reaktor fuzyjny napędzający jego wehikuł czasu to powinien jak najszybcioj zaopatrzyć się w ksiązkę Ryana Northa, przeznaczoną właśnie dla niego. Choć, jak się nad tym zastanowić, bardziej przydałby im się poradnik o technologiach przyszłości…
Joanna Papuzińska jest ogromnie lubianą pisarką dla dzieci, publikuje wiersze i prozę. Jedną z jej książek jest na przykład „Asiunia”, w której autorka podejmuje próbę wyjaśnienia dzieciom grozy i okrucieństwa wojny. Wiele z pojawiających się tutaj wątków ma kontekst autobiograficzny. Wznowienie wspomnień Joanny Papuzińskiej daje nam okazję, by się dowiedzieć, jak to jest, gdy najpiękniejsze lata dzieciństwa zabiera groza wojny i dramatyczna walka o przetrwanie. Ku refleksji i przestrodze.
Nie jesteśmy pewni, czy porównanie książki Schweblin do „Czarnego lustra” to dobry chwyt marketingowy, ale z opisu wynika, że dostaniemy tutaj skłaniającą do myślenia historię o technologii i ludziach.
Potężna – ponad tysiącstronicowa – historia komunistycznej Rosji opowiedziana poprzez losy mieszkańców tytułowego „Domu Władzy” czyli budynku przeznaczonego dla członków najwyższych władz ZSRR. Nie spodziewamy się po ksiązce Slezkine’ą akcji pędzącej jak w thrillerze, ale mamy nadzieję na zajmującą lekturę.
W związku z setną rocznicą urodzin autora „
Złego” rok 2020 ustanowiono rokiem Leopolda Tyrmanda, a Wydawnictwo MG postanowiło dorzucić swoją cegiełkę do tych obchodów właśnie w postaci „Alfabetu Tyrmanda”. Wprawdzie nie jest to nieznana, odkryta po latach powieść twórcy „
Życia towarzyskiego i uczuciowego”, ale i tak powinna to być interesująca lektura, dzięki której będzie można poznać opinie pisarza na temat wielu osób zarówno z kręgów literacko-artystycznych, jak i z ówczesnych elit politycznych.
Laureat literackiej nagrody Nobla z 2010 roku wraca z kolejną autobiografią. O swoim prywatnym życiu już pisał – i zawsze ma co pisać, tym razem jest to raczej biografia intelektualna, rozpięta między filozofię i politykę. Llosa kandydował w 1990 roku na prezydenta Peru. Warto poznać jego przemyślenia dotyczące współczesnego świata. Dobrze też zgłębić, jakie są jego filozoficzne inspiracje, a potem porównywać, czy da się je odnaleźć w jego prozie.
Wydawca zapowiada tę książkę jako „jedno z najważniejszych dzieł myśli społecznej XX wieku”. Tyle – i aż tyle, by uznać, że trzeba po tę książkę sięgnąć, jeśli jej jeszcze oczywiści nie znamy.
Wydane kilka lat temu trzy części trylogii: „Sejf”, „Obraz kontrolny” i „Gniazdo kruka” tym razem ukazują się w jednym tomie czyli Tomasz Sekielski jako autor thrillera polityczno-szpiegowskiego.
Cytując naszego recenzenta: „Czytanie „Szczygła” jest jak oglądanie wiernej, starannie wykonanej reprodukcji jakiegoś malarskiego arcydzieła. Niby nam się podoba, niby kolor i faktura są takie same, ale w głębi duszy dotkliwie odczuwamy brak autentyczności. ”
Zbiorcze wydanie pierwszych dwóch tomów serii „Księga Nowego Słońca” Wolfe′a, czyli „Cienia kata” i „Pazura Łagodziciela”. O pierwszej z tych książek tak pisała nasza recenzentka: „„Cień kata” stanowi wymagającą lekturę, która jednak z nawiązką wynagradza poświęcony jej czas i uwagę.”
Na grudzień przesunięły się premiery:
Na styczeń przesunięła się premiera polecanej
w czerwcu 2019 roku książki Danuty Tymowskiej i Jerzego A. Wlazło „
Jane Goodall”