Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Mariusz Cieślik
‹Śmieszni kochankowie›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚmieszni kochankowie
Data wydania15 czerwca 2004
Autor
Wydawca W.A.B.
ISBN83-89291-88-6
Format200s. 125×195mm
Cena24,90
Gatunekobyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Niedopracowani kochankowie
[Mariusz Cieślik „Śmieszni kochankowie” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Debiutancki zbiór opowiadań Mariusza Cieślika „Śmieszni kochankowie” bardzo wyraźnie (począwszy od tytułu) nawiązuje do innego zestawu krótkich form literackich – „Śmiesznych miłości” Milana Kundery. Niestety, pomysłami, językiem, dowcipem czy zmysłem obserwacji czeski mistrz góruje wyraźnie nad Cieślikiem.

Konrad Wągrowski

Niedopracowani kochankowie
[Mariusz Cieślik „Śmieszni kochankowie” - recenzja]

Debiutancki zbiór opowiadań Mariusza Cieślika „Śmieszni kochankowie” bardzo wyraźnie (począwszy od tytułu) nawiązuje do innego zestawu krótkich form literackich – „Śmiesznych miłości” Milana Kundery. Niestety, pomysłami, językiem, dowcipem czy zmysłem obserwacji czeski mistrz góruje wyraźnie nad Cieślikiem.

Mariusz Cieślik
‹Śmieszni kochankowie›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚmieszni kochankowie
Data wydania15 czerwca 2004
Autor
Wydawca W.A.B.
ISBN83-89291-88-6
Format200s. 125×195mm
Cena24,90
Gatunekobyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
„Śmieszni kochankowie” to 11 opowiadań, których wątkiem przewodnim jest miłość bądź seks. To krótkie formy, zwykle o szczątkowej fabule, raczej impresje niż historie. Motywem przewodnim ma być tu zewnętrzne spojrzenie na miłość i erotykę, ujawniające ich tragikomiczny charakter. To, co może dla postronnych obserwatorów wyglądać zabawnie, dla bezpośrednio zaangażowanych bywa śmiertelnie poważne.
Jak pisze wydawca, opowiadania mają być „kalejdoskopowym obrazem współczesnej uczuciowości”. Jeśli taki właśnie był zamiar autora, to szczerze mu współczuję – gdyż ten „obraz współczesnej uczuciowości” jawi się bardzo ubogo. Bohaterowie rozdzierani są między swymi żądzami a powinnością małżeńskiej wierności, przeżywają krótkotrwałe erotyczne fascynacje bądź celebrują stan zagubienia po rozstaniu. Jeśli to ma być przekrojowe spojrzenie na miłość w dzisiejszych czasach, to pragnę poinformować, że więcej głębszych i bardziej interesujących historii miłosnych mogę znaleźć we własnym otoczeniu (a jestem prawie rówieśnikiem pisarza, mieszkającym w tym samym mieście, więc nie ma powodów, dla których nasze doświadczenia w tej materii miałyby się bardzo różnić). Historie opowiadane przez Cieślika są banalne, prościutkie, mają przewidywalne pointy (najbardziej chyba w opowiadaniach „Klucze” i „Upał”) i nie pozostawiają po sobie praktycznie żadnej myśli. Większość tekstów zapomina się zaraz po przeczytaniu. Nie służy temu zbiorkowi dość monotonna konwencja językowa, stylizowana z kolei chyba na Hrabala, przez którą treści kilku pierwszych opowiadań właściwie zlewają się w jedno.
Cieślik niestety nie tylko opowiada nieciekawe historie, ale i pisze o nieciekawych ludziach. Stosuje tu środek stylistyczny nadużywany, niestety, przez młodych polskich twórców – wulgaryzmy. Może i miejscami uzasadnione, ale dość skutecznie budujące tamę nie do przebicia między bohaterem opowiadania a czytelnikiem. Postaci nie sposób polubić, zrozumieć, utożsamić się z nimi – a co nam po takich historiach o miłości, które zupełnie do nas nie przemawiają? Cóż z tego, że „Śmieszni kochankowie” z pewnością są lepsi od grafomańskiej twórczości Grocholi, skoro już przy przesadnie sentymentalnych tekstach Janusza Wiśniewskiego bledną? Wiśniewski oczywiście ociera się mocno o kicz, ale przynajmniej potrafi swego czytelnika wzruszyć, co już Cieślikowi nie wychodzi najlepiej.
Zestawianie „Śmiesznych kochanków” ze „Śmiesznymi miłościami” jest jak zestawianie obyczajowego kina polskiego z czeskim. Niby podobne korzenie, niby podobne tematy, ale jakaż różnica w wykonaniu! Kundera potrafił wymyślać przewrotne i zakręcone fabuły, bawić wyszukanymi dialogami, uderzać w czytelnika błyskotliwymi pointami. Cieślik jeszcze tego wszystkiego musi się nauczyć. Kundera jest doskonałym obserwatorem, Cieślikowi niestety tylko się zdaje, że tak jest.
Aby być uczciwym, muszę jednak wyróżnić dwa opowiadania. Pierwsze z nich to „Listy”, opowiadające o perypetiach mężczyzny, któremu ktoś robi dowcip rozsyłając z jego podpisem niedwuznaczne propozycje do setek kobiet; tekst przemyślany, dowcipny i przewrotny – z pewnością krok w dobrym kierunku. Z kolei sentymentalna i łapiąca za gardło prostymi chwytami (samotność, nieuleczalna choroba) „Prośba” była jedynym tekstem, który zdołał mnie wzruszyć. Może gdyby inne opowiadania były bardziej zbliżone do tych dwóch, ocena całościowa zbiorku byłaby wyższa. A tak pozostaje tylko żałować przedwczesnej publikacji zbiorku niedopracowanych opowiadań. Co oczywiście nie wyklucza, że w przyszłości będzie lepiej – czego autorowi i czytelnikom życzę.
koniec
29 lipca 2004

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.