Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 1 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Stephen Hawking
‹Wszechświat w skorupce orzecha›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWszechświat w skorupce orzecha
Tytuł oryginalnyThe Universe in a Nutshell
Data wydania31 marca 2014
Autor
PrzekładPiotr Amsterdamski
Wydawca Zysk i S-ka
ISBN978-83-7785-448-8
Format100s. 135×205mm
Cena29,90
Gatuneknon‑fiction, podręcznik / popularnonaukowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Przekraczając granice wyobraźni
[Stephen Hawking „Wszechświat w skorupce orzecha” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Zawsze warto być na bieżąco z osiągnięciami naukowymi genialnego fizyka teoretycznego Stephena Hawkinga. Jego przemyślenia, zebrane w popularnonaukowej formie, stanowią wielkie wyzwanie dla naszej wyobraźni. Pozwalają nam także na namysł nad fundamentalnymi pytaniami dotyczącymi egzystencji człowieka i sensu istnienia gatunku ludzkiego.

Joanna Kapica-Curzytek

Przekraczając granice wyobraźni
[Stephen Hawking „Wszechświat w skorupce orzecha” - recenzja]

Zawsze warto być na bieżąco z osiągnięciami naukowymi genialnego fizyka teoretycznego Stephena Hawkinga. Jego przemyślenia, zebrane w popularnonaukowej formie, stanowią wielkie wyzwanie dla naszej wyobraźni. Pozwalają nam także na namysł nad fundamentalnymi pytaniami dotyczącymi egzystencji człowieka i sensu istnienia gatunku ludzkiego.

Stephen Hawking
‹Wszechświat w skorupce orzecha›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWszechświat w skorupce orzecha
Tytuł oryginalnyThe Universe in a Nutshell
Data wydania31 marca 2014
Autor
PrzekładPiotr Amsterdamski
Wydawca Zysk i S-ka
ISBN978-83-7785-448-8
Format100s. 135×205mm
Cena29,90
Gatuneknon‑fiction, podręcznik / popularnonaukowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
To wydanie „Wszechświata w skorupce orzecha” jest wznowieniem poprzedniego, które ukazało się w Polsce dziesięć lat temu. Ostatnia zaś wersja oryginalnego wydania pochodzi z 1996 roku. W książce została zamieszczona przedmowa autora z 2001 roku, który wspomina atmosferę napięcia i ekscytacji wśród fizyków pod koniec XX wieku. Wydawało się wtedy, że odkrycie ostatecznej teorii wszystkiego jest na wyciągniecie ręki i będzie tylko kwestią czasu. Mija jednak kilkanaście lat i przełomu, jak na razie, nie widać, choć w międzyczasie rozwinęło się wiele obiecujących teorii.
Nie da się uniknąć porównań „Wszechświata w skorupce orzecha” z „Krótką historią czasu”, bodaj najgłośniejszą książką popularnonaukową końca XX wieku. Można czytać „Wszechświat…” jako dalszy ciąg i uzupełnienie „Krótkiej historii…”. Wiele zagadnień jest dla obu książek wspólnych, ale „Wszechświat…” omawia je w bardziej skondensowany i skrótowy sposób. Wreszcie, obie książki mają – mówiąc językiem fizyki – inny punkt ciężkości. „Krótka historia czasu”, jak zdradza tytuł, koncentrowała się głównie wokół wymiaru czasu, natomiast „Wszechświat w skorupce orzecha” zgłębia fenomen Wszechświata obserwowanego przez rozumną istotę – człowieka.
Jeśli sięgaliśmy już wcześniej po Hawkinga – lub innych autorów, popularyzujących najnowsze dokonania fizyki, tematyka zawarta w tej książce nie powinna nas zaskoczyć. Autor pisze o tym, czym od lat zajmuje się jako fizyk teoretyczny: rozszerzaniu się Wszechświata, właściwościach czasu jako wymiaru, zasadzie antropicznej („Dlaczego Wszechświat jest taki, jaki jest?”) Są tu także rozważania o determinizmie kosmosu, mechanice kwantowej i czarnych dziurach – może trochę szkoda, że nie zyskały one nieco bardziej romantycznej nazwy: „gwiazdy ukryte”, ale w nauce nie zawsze da się przecież wszystkiego do końca zaplanować. Hawking odpowiada także na pytanie, czy możliwe będą podróże w czasie, zwracając jednocześnie uwagę, że badania nad tym zagadnieniem miałyby fundamentalne znaczenie dla wojskowości. Naszą wyobraźnię inspirują także refleksje na temat przyszłości ludzkości: czy ziści się wizja rozwiniętego społeczeństwa, jaką znamy ze Star Treka? Warto wspomnieć, że Hawking jest zagorzałym wielbicielem tego serialu.
Cennym uzupełnieniem książki jest słowniczek fachowych pojęć, dzięki czemu łatwiej jest nadążać za wywodem autora. Niepowtarzalne jest także swoiste, szelmowskie poczucie humoru Hawkinga, które towarzyszy nam podczas lektury i urozmaica poważny, ścisły język, którym napisana jest książka. W wielu miejscach pozwala to lepiej zrozumieć zawiłe kwestie.
Jest rzeczą oczywistą, że kilkanaście lat, które mijają od pierwszego wydania książki do dnia dzisiejszego, to cała epoka w dynamicznie rozwijającej się fizyce. Zgłębiamy „Wszechświat w skorupce orzecha” i zapoznajemy się z najważniejszymi dokonaniami, ale czynimy to raczej, przygotowując się na coś nowszego, niekoniecznie Stephena Hawkinga, co pokazałoby najnowsze tropy, którymi podążają naukowcy. W fizyce nadal dzieją się fascynujące rzeczy, o którym nie śniło się filozofom. Dzięki takim popularyzatorom nauki, jak Stephen Hawking – mogą przyśnić się i nam samym. Ze „Wszechświatem w skorupce orzecha” nie jest trudno przekroczyć granicę wyobraźni, choć lektura wymaga skupienia i namysłu.
koniec
27 maja 2014

Komentarze

27 V 2014   16:46:58

Kto tlumaczyl tytul? Polecam temu miszczowi walniecie z baranka w solidna sciane, najlepiej do skutku... Jak dla mnie faworyt w tym roku.

27 V 2014   19:39:05

Jasne, jeśli autor bawiąc się możliwościami, które daje mu jego język, stworzy wieloznaczny tytuł, to tłumacz/wydawca ma obowiązek zdecydowania się na znaczenie najnudniejsze - pod groźbą wyśmiania przez łosi z internetu. (I mniejsza o motto z Szekspira.)

28 V 2014   10:49:03

A co Wy właściwie chcecie od tego tłumaczenia tytułu?

28 V 2014   12:42:18

@Party - to tlumaczenie w stylu "thank you from the mountain". Jak byla "krotka historia czasu" to ta kniga moglaby sie przez nawiazanei nazywac "Krotka instrukcja Wszechswiata" na ten przyklad...

28 V 2014   14:43:54

Wiesz, sam bywam niejednokrotnie czepliwy. Ale to co uskuteczniasz to już jest jakaś chorobliwa skrajność. Nie będę dłużej dyskutował ale szczerze dziwię się, że nie rozumiesz różnicy między 'dziękuję z góry' a tym tłumaczeniem tytułu :(

28 V 2014   15:40:49

Na pierwszy rzut oka tłumaczenie tytułu wygląda na poważny błąd, ale p. Amsterdamski był tłumaczem wybitnym i nie wierzę, że nie miał mocnych przesłanek do wyboru takiej a nie innej wersji. To zdaje się nawiązanie jakieś do Hamleta i jego rozmowy z Rozenkracem i Gildenszternem?

01 VI 2015   12:24:56

tlumaczenie tytulu jest do dupy. powinno byc 'krotko o...' czy cos w tym stylu. to jest idiom a nie poetycki tytul. slyszalem od kolegow ktorzy zostali na anglistykach i tam wykladaja jaki teraz jest poziom i to widac na zalaczonym obrazku. geeez.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Wszechświat jest najdoskonalszym darmowym obiadem
— Joanna Kapica-Curzytek

Lektura obowiązkowa
— Joanna Kapica-Curzytek

Esensja czyta: Maj 2011
— Miłosz Cybowski, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka, Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.