Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Marcin Przewoźniak
‹Puk, puk! Chcecie psa?›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPuk, puk! Chcecie psa?
Data wydania30 września 2020
Autor
IlustracjeNikola Kucharska
Wydawca Zielona Sowa
CyklPuk, puk!
ISBN978-83-8154-690-4
Format184s. 145×205mm
Cena24,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Mała Esensja: Dzieje się sporo!
[Marcin Przewoźniak „Puk, puk! Chcecie psa?” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W czwartym tomie historycznych przygód zatytułowanym „Puk, puk! Chcecie psa?” do głównego bohatera Stasia Bielskiego dołącza sympatyczny czworonóg. Autor Marcin Przewoźniak znów postarał się o porcję edukacyjnej zabawy, choć nie jest to, niestety, najlepsza książka z cyklu.

Joanna Kapica-Curzytek

Mała Esensja: Dzieje się sporo!
[Marcin Przewoźniak „Puk, puk! Chcecie psa?” - recenzja]

W czwartym tomie historycznych przygód zatytułowanym „Puk, puk! Chcecie psa?” do głównego bohatera Stasia Bielskiego dołącza sympatyczny czworonóg. Autor Marcin Przewoźniak znów postarał się o porcję edukacyjnej zabawy, choć nie jest to, niestety, najlepsza książka z cyklu.

Marcin Przewoźniak
‹Puk, puk! Chcecie psa?›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPuk, puk! Chcecie psa?
Data wydania30 września 2020
Autor
IlustracjeNikola Kucharska
Wydawca Zielona Sowa
CyklPuk, puk!
ISBN978-83-8154-690-4
Format184s. 145×205mm
Cena24,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Lekturę powieści z serii „Puk, puk!” można zacząć od dowolnej części, są one powiązane ze sobą postaciami Stanisława i jego rodziców. W każdym tomie autor przypomina nam, że po zakupie a pchlim targu od dawna brakujących drzwi do spiżarni w ich ponadstuletnim mieszkaniu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Powstał tajemniczy tunel czasowy, przez który odwiedzają rodzinę Bielskich ludzie z przeszłości. Więcej przeczytamy w pierwszym tomie „Puk, puk! Zastałem króla?”. Staś zaprzyjaźnił się tutaj ze swoim rówieśnikiem Spytkiem, błazenkiem króla Zygmunta Starego.
„Puk, puk! Chcecie psa?” zaczyna się obiecująco: mrożącą krew w żyłach sceną, gdzie Staś (zdecydowanie woli zdrobnienie Stanley) i jego dziewczyna Karina są w rękach groźnych zbójów. Wszystko wskazuje na to, że nie ujdą cało z życiem. „Widoki na happy end maleją do zera”, czytamy. Jak doszło do tej sytuacji i czym się ona zakończy – dowiemy się, gdy sięgniemy po tę książkę. Mogę tylko zdradzić, że będzie naprawdę wybuchowo.
Do domu państwa Bielskich nieoczekiwanie trafia pies, któremu dają na imię Magnat. Okazuje się, że czworonoga wysłał do nich ktoś z przeszłości… Zwierzę całkiem nieźle adaptuje się w nowym domu i szczególnie przypada do gustu Karinie (zresztą z wzajemnością). Wydarzenie to daje autorowi pretekst, by zapoznać młodych czytelników ze słynnymi psami z przeszłości: jest tutaj pewien słynny bernardyn oraz Dorek, pies Józefa Piłsudskiego. Mało tego, z psem zawita do Bielskich pewien znany amerykański pisarz oraz mega gwiazda pop, co szczególnie ucieszy mamę Stasia.
Nie można oprzeć się wrażeniu, że ten tom jest nieco słabszy od pozostałych. Goście Bielskich jeden po drugim wpadają i wypadają z ich mieszkania, sceny są chaotyczne, niespecjalnie widać, aby akcja miała jakąś przewodnią ideę. Zniknęła gdzieś ta niepowtarzalna subtelność opowieści, bardzo brakuje drobnych „smaczków”, które w poprzednich tomach budowały płynną narrację. W porównaniu z poprzednimi książkami mniej tu również sytuacyjnego humoru, który dotąd był mocną stroną tego cyklu. Zaletą jest tu na pewno uzmysławianie młodym czytelnikom i popularyzowanie zasad paradoksu czasu, co przygotowuje ich do przyszłego poznawania podstaw fizyki.
Wielką zaletą książki są niezmiennie ilustracje Nikoli Kucharskiej, które świetnie podkreślają to wszystko, co zostaje opowiedziane w narracji. Są one częściowo także komiksem, włączając się w przebieg akcji, co znacznie uatrakcyjnia (i przyspiesza) lekturę.
Podpowiem, aby mimo wszystko nie rozpoczynać spotkania ze Stasiem Bielskim od tej części – te poprzednie są po prostu lepsze. Jednak ten, kto dobrze zna książki z serii „Puk, puk!”, z przyjemnością przeczyta oczywiście i ten tom. Dzieje się tutaj naprawdę sporo. Większość z nas chyba zakończy czytanie z poczuciem ulgi, że wydarzenia rozgrywające się w mieszkaniu Bielskich, to na szczęście tylko literacka fikcja. „Przed otwarciem wrót czasu dobrze się zastanów, ponieważ wizyty gości z przeszłości mogą być przyczyną wielu poważnych kłopotów…”, ostrzega Stanisław.
koniec
13 grudnia 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Praca w kulturze w trybie zadaniowym
— Marcin Mroziuk

Niebo będzie już inne
— Joanna Kapica-Curzytek

Tegoż autora

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Bieg codziennego, zwykłego życia
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.