Wśród wiernych kościoła Wszystkich Świętych zaczęła rozchodzić się plotka, jakoby monument Panów Barretów wykonany został z pośledniejszych materiałów, a jedynie z wierzchu obleczony w cienką warstwę marmuru. Czyżby datki parafian trafiły do kas Windbog? Bukmacherzy nie są skorzy do współpracy, a pomnik pozostaje pod kluczem. Śledztwo nie będzie łatwe…

Monument pontyfikalistów w Lyonesse? To musi zwiastować kłopoty. Konflikt między agenturami alfizmu i pontyfikalistami wisi na włosku. Na salonach wrze, doszukuje się hojnych darczyńców pośród arystokratów. Wyjście na jaw takiego wsparcia mogło by grozić nie lada skandalem…

Nawet jak na kruche ludzkie życie 33 lata to kwiat wieku. Czy tajemnicze Opus Magnum czyściło struktury kościoła? Wszak wielebny był znany ze swoich wizyt w miejscach gdzie żaden dżentelmen nie powinien się pokazywać. Jakie powody owej śmierci by nie były, ważnym jest by wyszły one na jaw, a organizacja za tym stojąca została ukarana.

W tłoku łatwiej się ukryć… Niecodzienny ścisk w Wycieczkowych Kolejach, spowodowany okazją cenową, jest bardzo na rękę Falti, którzy przybywszy nielegalnie na ziemie Królowej przez stary szlak przemytniczy w Zatoce Lira, niepostrzeżenie przekradają się w kierunku Lyonesse. Czy szykuje się zamach? Wytropienie i ujęcie terrorystów w pociągu będzie niezmiernie trudne; kolej wycieczkowa jedzie wprawdzie wolniej niż tradycyjna, niemniej nie jest to prędkość spacerowa. Specyficznej budowy wagony nie są też przygotowane do łatwego przemieszczania się między nimi – być może przyjdzie skakać po ruchomych dachach i zaglądać między sprzęgami oraz między szyny a podłogi… A tymczasem jeśli Avalończycy zorientują się i wyskoczą w Lasku Ferret, o wytropieniu ich tam można będzie zapomnieć.

Falti nie śpi, obchody urodzin królowej muszą zostać przerwane. Gracze muszą zabezpieczyć najważniejsze wydarzenia: uroczystości nad Teterrą, wielkie zwiedzanie Zamku Corfe, oraz wspaniałe wyścigi jednorożców. Wiele wydarzeń, tak mało osób, tak wiele do stracenia. Czy obce mocarstwa również zechcą zmącić ten spokój?

Skandal na wyścigach w Windbrog! Szanowany dotąd Lord Movelty, przegrawszy sporą kwotę, z rewolwerem w ręku obrabował kasy bukmacherskie, a następnie konno uciekł w głąb Lasku Ferret. Tu, wciąż wymachując bronią, zmusił do zatrzymania się pociągu Wycieczkowych Kolei – i wziąwszy wszystkich pasażerów za zakładników, rozkazał maszynistom pędzić w kierunku Dorchester. Pamiętamy, że Lord Movelty chwalił się onegdaj posiadaniem sporej łodzi w Poole. Jeśli zdoła do niej dotrzeć, do zatrzymania go była by potrzebna Marynarka…! Cała nadzieja w tym, że wśród okazjonalnych pasażerów znajduje się – o czym porywacz zdaje się nie wie – grupa weteranów Wielkiej Wojny…

Czy ta z pozoru błaha sprawa z drzewami może mieć jakieś poważne konsekwencje dla mieszkańców Lyonesse, czy może jest jedynie próbą odwrócenia uwagi opinii publicznej od bardziej naglących kwestii? Skąd takie nagłe zainteresowanie kilkoma drzewami? Czyżby tajemniczy pan Smith (imię na tyle powszechne, że gwarantujące doskonałą anonimowość) chciał uniknąć nie tyle wycięcia drzew, co rozkopania ziemi pod nimi? Kto wie, jakie tajemnice kryją się w tym zakątku parku. Wieczorni spacerowicze mogą potwierdzić dziwne odgłosy dobiegające z tej części skweru oraz dziwnych, zamaskowanych niziołków i ogry wędrujące alejkami. Czy bohaterowie zdecydują się na ryzykowne wmieszanie się w przestępczy światek Lyonesse?

Drzewa zasadzone w tym rejonie parku, o czym wiedzą jedynie członkowie Królewskiego Towarzystwa Botanicznego, są jedynymi okazami dębu ozumskiego w całej Wanadii, którego sadzonki przywiózł ze swojej wyprawy jeden z dzielnych podróżników. Jedynie niektóre okultystyczne księgi wspominają o ich tajemniczych właściwościach i użyteczności w wielu rytuałach związanych z przyzywaniem i pętaniem pomniejszych demonów. Jeżeli miejscy planiści zdają sobie z tego sprawę, oznaczałoby to, że są częścią tajemniczego stowarzyszenia demonologicznego. Niewykluczone też, że to dzieło wpływowego demonologa, który wykorzystuje swoje kontakty w celu zdobycia odpowiednich komponentów do jakiegoś bluźnierczego rytuału.

List odniósł skutki! Liczni mieszkańcy Lyonesse przykuwają się do drzew blokując wejście dla parospychaczy i golemokoparek! Rada miejska skonfundowana, śledztwo w sprawie wniesienia o wycięcie dębów i postawienie tajemniczego obiektu nie wskazuje na konkretnego wnioskodawce! Kto chciał unicestwienia tych drzew? Niektórzy twierdzą, że to pontyfikaliści starają się odwrócić uwagę od swoich działań, inni, że to Falti próbuje rozgniewać Fae, a jeszcze inni chcą wykorzystać tłok do wypróbowania swojego najnowszego szalonego wynalazku…