Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 15 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Gry

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks DriveThruRPG.com Skapiec.pl

Nowości

growe

  • Vow of Absolution
    Calum Collins, Christopher Colston, Chris Edwards, Christopher Handley, Jordan Goldfarb, Pádraig Murphy
więcej »

Zapowiedzi

growe (wybrane)

więcej »

Online: Jatki edukacyjne
[ - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Grając, uczyć się historii średniowiecza? Można. W strategiczno-zręcznościowej „1066” doświadczamy na własnej skórze brutalnej rzeczywistości podboju Brytanii.

Wojciech Gołąbowski

Online: Jatki edukacyjne
[ - recenzja]

Grając, uczyć się historii średniowiecza? Można. W strategiczno-zręcznościowej „1066” doświadczamy na własnej skórze brutalnej rzeczywistości podboju Brytanii.
1066
1066
„1066” nie jest grą długą. W dodatku zawiera długie wstawki narracyjne, w których gracz wprowadzany jest w tło wojny, w której będzie uczestniczyć. Ale nie warto ich pomijać (klawiszem „Skip”) – i to nie tylko dlatego, że narratorem jest sam Ian Holm 1), ale przede wszystkim ze względu na ich wartość poznawczą i ładne wykonanie. Sama rozgrywka bowiem to zaledwie trzy bitwy: pod Fulford (20.09.1066), Stamford Bridge (25.09.1066) i wreszcie – Hastings (14.10.1066). W pierwszej dowodzimy najeźdźcami – Wikingami, w drugiej obrońcami – Anglikami, w trzeciej z kolei znów najeźdźcami – Normanami. Nie da się niestety zmienić historii; w każdej z nich musimy wygrać (lub zagrać powtórnie).
Przed każdą z bitew wybieramy skład wojska, mając do dyspozycji niewielki budżet (możliwości wyboru też są niewielkie – ale czego oczekiwać od średniowiecza) i rozmieszczamy nasze oddziały na niewielkim polu bitwy. Sama potyczka toczy się turowo; na początku tury przydzielamy zadania poszczególnym jednostkom: mogą się okopać (co wzmacnia ich walory obronne), przesuwać (w tym szarżować) lub drwić z przeciwnika, osłabiając morale jego drużyny i podnosząc naszej. Łucznicy nie mogą się okopać, w miejsce tej opcji przewidziano strzelanie. Warto w tym momencie napomkąć, że ważna jest kolejność, w jakiej przydzielamy poszczególne zadania: będą one wykonywane w tym samym porządku. Jeśli więc najpierw przysuniemy piechotę lub konnicę do wroga, a dopiero potem ostrzelamy go z daleka, możemy wyciąć w pień i swoich żołnierzy (co zwykle nie podnosi ich morale). Trzeba też mieć na uwadze, że i oddziały przeciwnika się przesuwają w trakcie tury – nasza szarża nie dojdzie do skutku, jeśli wroga nie zastanie w poprzednim miejscu.
Elementem strategicznym jest więc ustawienie i przesuwanie jednostek po niewielkiej planszy, odwzorowującej miejsce historycznej bitwy. Elementami zręcznościowymi są natomiast same podejmowane akcje: w przypadku wznoszenia okrzyków należy jak najszybciej wklepać w klawiaturę podane hasło, w przypadku zwarcia z wrogiem – klikać we właściwe kursory w odpowiednim czasie, dla zwiększenia mocy szarży – jak najszybciej klepać klawisz spacji (przez 5 sekund). Jedynie strzela się na spokojnie: wybierając kąt, a następnie siłę strzału.
Obok „trybu narracyjnego” gra umożliwia skonstruowanie własnej potyczki (korzystając z trzech dostępnych lokacji) – w szczególności można doprowadzić do zwarcia Normanów z Wikingami (i vice versa – decydujemy, kim chcemy dowodzić). Jest też do dyspozycji opcja „multiplayer”, ale niestety ani razu nie udało mi się jej wypróbować – ciągle otrzymuję komunikat o błędzie połączenia z serwerem czy też samego serwera. Może Wam się uda…?
koniec
18 lipca 2009
1) Wielokrotnie nagradzany, 78 letni aktor brytyjski, młodszemu pokoleniu znany przede wszystkim jako odtwórca roli Bilba Bagginsa we „Władcy pierścieni”.

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niech się mury pną… na boki
Wojciech Gołąbowski

11 V 2024

Dobrze dobrana historyjka fantasy stojąca za planszówką „Zamki Caladale” (oraz ładne grafiki na kafelkach) przydaje grze dużo sympatyczności. Gdyby tylko podsumowywanie punktów nie było tak żmudne…

więcej »

Czym by tu zapełnić spiżarnię?
Wojciech Gołąbowski

4 V 2024

Wydane przez Naszą Księgarnię „Orzeszki ze ścieżki” nie są, wbrew pozorom, grą łatwą. To strategia, w której do końca nie wiadomo, kto wygra.

więcej »

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Testowanie szczepionki na wirusa?
— Wojciech Gołąbowski

Manewrowanie atomem
— Wojciech Gołąbowski

Puzzle jako pomoc dydaktyczna
— Wojciech Gołąbowski

Sprzątaczka zamiast Magazyniera?
— Wojciech Gołąbowski

Nie tylko dla szachistów
— Miłosz Cybowski

Z dna w górę arytmetycznej dżungli
— Wojciech Gołąbowski

Błękit
— Miłosz Cybowski

Ale jak to: zablokowane?
— Wojciech Gołąbowski

Owernia latem w szczegółach
— Wojciech Gołąbowski

W zgodzie ze schematami
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.