dzisiaj: 3 maja 2024
w Esensji w Google

Komentarze

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

muzyczne (wybrane)

więcej »

Komentarze


Komentarze do: Wszystkie Obiektów Tekstów
z działu: Wszystkie Twórczość Książki Film Komiksy Gry Varia Muzyka
« 1 1281 1282 1283 1284 1285 1335 »

No tak, a wszyscy się czepiają, że humor w amerykańskich filmach jest oparty na wiatrach i bekaniu...


moonshine, 13-02-2010 21:53:
no nie zgadzam sie ,Emmerich nakrecił jeden bardzo dobry film pt.\"Patriota\" i kilka widowisk katastroficznych ,może i nie zbyt mądrych ale widac że potrafi zapanowac nad tym co dzieje sie w kadrze... jeżeli do fundacji podejdzie tak jak do patrioty ,czyli bez onlinerów ,wzniosłych patriotycznych tekstów i mrugania okiem zza kadru ,może nasz jeszcze zaskoczyc na plus

Grochówka i Viagra!


rinoasin, 13-02-2010 17:40:
Do Casablancowej randki jest podany filmik z Przed wschodem słońca. A samo zestawienie bardzo dobre, miłe deja vu z śp. Cinemy.

Nowa "Ucieczka z Nowego Jorku" tylko z Kurtem Russelem!!!


oj tak tak, 13-02-2010 16:28:
same gnioty

bez komentarza

@jake1 i wolfy
W sumie racja, ale jednak ta dyskusja zmusiła jak widać kilka osób do dłuższych komentarzy, więc może tak zupełnie bezwartościowa nie jest...


oceń muzykę, 13-02-2010 11:47:
nie wiesz tomku kim jestem - otóż na pewno nie twoim kolegą, więc proszę powstrzymaj się przed takimi zażyłościami.
ośmieszać nikogo nie mam zamiaru, a co do dokładności to powtórzę: NIE TYLKO muzycy SBB potrafili grać PORZĄDNIE muzykę progresywną (zadowolony?), lecz na pewno nie byli to skaldowie.
Na temat ANDREZJA zielinskiego się nie wypowiadam - nie znam takiego pana... no chyba, że ANDRZEJA, to już prędzej :) - tak, niektóre utwory są niedopracowane i nie są dla mnie za trudne, raczej momentami zbyt infantylne.
za znawcę się nie uważam i tobie też tego życzę.

Co do \"Avatara\", to jak sam Cameron zauważył - film o takim budżecie nie może mieć \"targetu\". Musi trafiać do wszystkich, a to nakłada pewne ograniczenia co do narracji, zastosowanych środków etc. Cameron sam chciał kilka rzeczy zrobić inaczej, ale - no właśnie, to nie jest film tylko dla fanów S-F. Tym niemniej pewne ślady są - co by było, gdyby niczym jeźdźcy Rohanu na odsiecz nie przybyła sama natura? Ano, właśnie - to samo, co w takich wypadkach dzieje się w naszym świecie (obecnie głównie na kontynencie afrykańskim).
Mimo wszystko \"Avatar\" jest niczym Muhamad Alli - w swojej kategorii wagowej zniszczył wszystkich pretendentów, a to przecież waga najcięższa.
Co do samej dyskusji - najlepiej w ogóle nie zabierać się za tematy, w których ma się niewiele, względnie nic ciekawego do powiedzenia, a odniosłem wrażenie, że tak właśnie jest w przypadku starszych filmów Camerona. Wygląda zresztą, że nie ja jeden.


Słąwek, 12-02-2010 18:50:
Tę opinię Amerykanów bym porządnie przefiltrował, bo oni są chyba za prości, by trafił do nich humor subtelny, aluzyjny, inteligentny, którym potrafią trafić w gusta widza np. brytyjskie komedie. Natomiast ja bym chciał, i to bardzo, przeczytać całość dialogów z \"Seksmisji\" w ich amerykańskim tłumaczeniu. Może by się wówczas okazało, że wiele zabawnych tekstów zostało zarżniętych przez kiepskiego tłumacza. Dlaczego tak mniemam? Wystarczy niekiedy włączyć telewizor, by posłuchać jak są czasem tłumaczone znane i fajne teksty z filmów w telewizyjnych emisjach.
Na koniec słówko o \"Deja Vu\", filmie absolutnie doskonale prześmiewczym. Jest to naprawdę dobra rzecz, reżyser świadomie sobie nawiązuje do wielu rzeczy - filmów, zachowań, postaci etc. I robi to w sposób zabawny, ale film jest bardzo aluzyjny i znacznie łatwiejszy w odbiorze dla osób, którym co nieco wiadomo o \"urokach\" codzienności w Związku Radzieckim, bądź w PRL-u, bo w końcu w naszym polskim grajdołku codzienność była swoistą kalką tej radzieckiej. Dlatego do młodszego widza film nie trafi w takim stopniu, jak do starszego - mój ojciec, który spędził w ZSRR pięć lat i poznał ich codzienność na wylot, oglądając \"Deja VU\" zaśmiewał się do łez.
Natomiast świetnym rozwiązaniem J. Machulskiego było obsadzenie w filmie rosyjskich aktorów, którzy świetnie grali i przynajmniej ich rosyjski brzmiał jak na Rosjan przystało. Dlatego jedyną słuszną wersją filmu jest ta z napisami, szczególnie że mówi się w nim również po angielsku i niemiecku.


Spriggana, 12-02-2010 18:40:
Ja tam lubię „Dzień Niepodległości”, ale w kategorii „filmy tak głupie że aż dobre” ;-)


Amanda Ciszewska Największa fanka Michaela Jacksona, 12-02-2010 17:04:
Kochałam Cię,kocham i będę kochać szkoda że nie żyjesz!!!!!!!!!!!!!!

Emmerich nakręcił tylko jeden dobry film w swojej karierze, a były to \"Gwiezdne wrota\", w swoim czasie też uważane za film przeciętny. Pomysł by wziął się za \"Fundację\" jest taki, jak np. pomysł obsadzenia Pattinsona w filmie Peckinpaha, albo w roli Brudnego Harry\'ego.

Był jeszcze film telewizyjny o tej samej historii \"Amelia Earhart statni lot\" z 1994 z Diane Keaton i Rutgerem Hauerem. Też niezbyt porywający, zaledwie poprawny. Może więc sama historia nie ma potencjału na coś więcej żeby wzbudzić emocje.


miasto-masa-maszyna, 12-02-2010 12:25:
polandball can haz hiz suvorov

Wszystko pięknie, ale mam wrażenie, że jak zazwyczaj zapomniano o doskonałym i niedocenionym filmie Machulskiego \"Szwadron\" - jeszcze jedna stracona okazja, żeby pokazać inną twarz Machulskiego...

Nie taki zły ten film. Dobrze pokazał że Amelia była przede wszystkim tworem marketingowym.
Nie posunął się jednak do krytyki takiego zjawiska i dlatego wyszło słabo.

Ja bym seksmisję przesunął na 3 miejsce. Ten film mimo wszystko się zestarzał, a Vabanki... nie :-)

Spriggana, 12-02-2010 02:06:
Krytycy krytykami, jednak gdy się poczyta recenzje „Seksmisji” na IMDb to wyraźnie przeważają pozytywne. I wcale nie pisali ich sami Polonusi z różnych stron świata…

« 1 1281 1282 1283 1284 1285 1335 »

Polecamy

Śrubełek? Głowadzik?

Niedzielny krytyk komiksów:

Śrubełek? Głowadzik?
— Marcin Osuch

Można się nią ogolić!
— Marcin Osuch

Z których Jolskych?
— Marcin Osuch

Odbiło mi się trzy razy
— Marcin Osuch

Coś łysego bym ozłocił
— Marcin Osuch

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.