dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Google

Komentarze

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

książkowe (wybrane)

więcej »

komiksowe

więcej »

muzyczne

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

growe (wybrane)

więcej »

Komentarze


Komentarze do: Wszystkie Obiektów Tekstów
z działu: Wszystkie Twórczość Książki Film Komiksy Gry Varia Muzyka
« 1 72 73 74 75 76 86 »

Błagam o przeprowadzenie redakcji tekstu. Wprost roi się w nim od literówek.

Tak, zgadzam się, ponadto, Jolan jak już, to powinien dostać własną serię i pewnie tak będzie. Ja wolałbym, żeby autorzy skupili się na Thorgalu w ten sposób, żeby co rok raczyć nas po prostu fajnymi przygodami najlepiej w formie one-shotów, bez rozwlekania historii na 5 tomów, bo to nie te czasy imho.
Ten tom pokazuje, że można tak zrobić. No i odseparować wszystkie poboczne serie. Za chwilę wymyślą jakiś crossover normalnie, czyli Thorgal & Jolan & Louve versus Lobo.
Podsumowując, Statek Miecz jest świetny graficznie, Rosiński jest coraz lepszy w tej formie i historię czyta się z przyjemnością.

Konrad, 02-12-2011 14:17:
Słusznie.
Jak się okazało – najwyraźniej przeczytał go uważnie
Sente czytał mój list jednak niezbyt uważnie.


Sebastian, 28-11-2011 13:44:
Tak naprawdę z autopsji. Każdy "Relax" był szeroko omawiany w gronie znajomych. Także po latach niejednokrotnie wracałem do rozmów na jego temat z osobami, których wtedy nie znałem, a które, jak się okazały, podobnie jak ja, na "Relaksie" się wychowywały. Nie mam więc oczywiście podkładek statystycznych pod te twierdzenia, choć starałem się, aby były obiektywne.
Kurcze, dałem znaki większości i mniejszości i cytatę szlag trafił. Już zamieszczam :(
Od dłuższego już czasu wydawcy „Relaksu” mieli kłopot z utrzymaniem odpowiedniego poziomu magazynu. Nie ułatwiały tego zazwyczaj źle oceniane przez czytelników serie „Biały Kieł” i „Konus”; mieszane uczucia budziły „Opowieści nie z tej Ziemi”.
Sorki, to jest cytata z recenzji 16 numeru. Wrzucam to tutaj bo chcę zapytać o coś ponadnumerowego :) Poza tym nie jestem pewien czy komentarz do tamtego numeru byłby zauważony. Zainteresowało mnie skąd właściwie Ci wiadomo jaki był odbiór kolejnych komiksów. W uwagach od czytelników jakoś tego nie widziałem, mało dziwne zresztą, parę wybranych listów z setek, może więcej przesłanych do redakcji. Z grubsza pamiętam, że usenetu i innych forów za wiele w okolicy nie było :) Zakładam też, że nie jest to tylko Twoje osobiste wrażenie. Jakieś osobiste kontakty z czytelnikami? Czy coś jeszcze innego? A może prozaicznie jakieś dużo późniejsze komentarze wyczytane w sieci? Gdybyś mógł Szanowny Autorze zaspokoić moją ciekawość będę wdzięczny :)
I tak w ogóle to bardzo mi się cykl podoba i z dziką przyjemnością go czytam. Pozdrawiam.

Tigana, 26-11-2011 16:28:
Warto zwrócić uwagę na to, że "Kurs na Półwysep York" odróżnienia od "Tajemniczego rejsu" nieco inna kreska, bardziej realistyczna. Będzie to szczególnie widoczne w kolejnych odcinkach.No i scenariusz też bardziej na serio.


monika, 22-11-2011 20:26:
jedna z najpiękniejszych komiksowych historii, jaką zdarzyło mi się przeczytać, jest coś magicznego w tej serii, moją ulubioną częścią był "Zamek mew", o ile dobrze pamiętam tytuł, bo już jestem trochę stara :) a komiksy zaginęły niestety, czego bardzo żałuję.

Na temat skarbu Inków można poczytać w książce Przeklęte łzy słońca Aleksandra Rowińskiego.

Sebastian, 20-11-2011 22:55:
Że znaleziono - raczej nie ma wątpliwości, wiele osób to później potwierdzało. Zabrał je ponoć ze sobą Andrzej Benesz. Ale co potem się z nim stało, nie wiadomo.
A to kipu w Niedzicy to podobno rzeczywiście znaleziono - prawda czy fałsz?
Zdradzonej oczywiście.
Zaczarowanej czarodziejki?

Panie Sebastianie.Recenzje Relax-ów są rewelacyjne.Jako stary komiksiarz,czekam na kolejne teksty dotyczące polskich klasyków.

mmm777, 12-11-2011 12:26:
`Ziemię z wysokości tysięcy kilometrów'
nie za wysoko?


brzydki, 07-11-2011 10:36:
Centurion Dremordus? Ha ha... Tak jak nie lubię nowych tłumaczeń (mam całość pierwszych wydań Asteriksa), tak tym razem nie mogę nie docenić inwencji tłumacza. Dremordus to rzeczywiście krok naprzód w stosunku do Arbuzjusza. ;)


abrakadabra, 03-11-2011 09:24:
Mam podobne uwagi co do komiksu. Miało być nowocześnie, po "amerykańsku" ale zabrakło analizy komiksów zza oceanu i wyszło coś niebywale ciężkiego w odbiorze. Kolor zabił skutecznie ten komiks.

wlodar, 02-11-2011 10:21:
Nie mogę się zgodzić z Autorką niniejszej recki. Mnie się komiks bardzo spodobał i nie mam nic przeciwko temu, żeby był to początek regularnej serii (np. jeden album rocznie). Przyczepiłbym się jedynie do kolorystyki, która rzeczywiście momentami jest zbyt ciemna (twarze czasami bywają wręcz brązowe). Może taki był zamysł twórców, a może to wina drukarni. To oczywiście kwestia gustu, ale ja czekam na jeszcze!


rolbik, 30-10-2011 21:53:
Klimat Thorgala dotknął mnie gdy miałem 9 lat. Trzyma mnie do dziś, oj łza się w oku kręci

« 1 72 73 74 75 76 86 »

Polecamy

Śrubełek? Głowadzik?

Niedzielny krytyk komiksów:

Śrubełek? Głowadzik?
— Marcin Osuch

Można się nią ogolić!
— Marcin Osuch

Z których Jolskych?
— Marcin Osuch

Odbiło mi się trzy razy
— Marcin Osuch

Coś łysego bym ozłocił
— Marcin Osuch

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.