dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Google

Komentarze

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

książkowe (wybrane)

więcej »

komiksowe

więcej »

muzyczne (wybrane)

więcej »

Komentarze


Komentarze do: Wszystkie Obiektów Tekstów
z działu: Wszystkie Twórczość Książki Film Komiksy Gry Varia Muzyka
1 2 3 68 »


Beatrycze, 29-02-2024 00:08:
Czekałam na to zestawienie!
Swoją drogą, można by pomyśleć, że AI do generowania obrazów trochę polepszy sytuację i spowoduje wymarcie choćby tych nieszczęsnych okładek typu kolaż, czy polepszenie wyglądu demoniszcz wszelakich.

Sebastian, 28-02-2024 20:04:
Na przyszłoroczne podsumowanie już sobie gdzieś zapisz w archiwum okładkę nowego Steve'a Hacketta.

Virgo C., 28-02-2024 15:13:
Sam fakt, że istnieje sobie Niemiec, który śpiewa disco polo i to po polsku niszczy system ;)


Sławek Nowak, 23-01-2024 02:34:
A weź no stary... przestań... Recenzja jest chybiona co najmniej w połowie, niestety... Tak ten krążek odebrałeś, jak odebrałeś... i pewnie przesłuchałeś niewiele razy, co?... Mimo wszystko myślałem, że bardziej to wszystko rozumiesz i czujesz, a tu od razu te same, co u innych - stereotypowe porównania, a nawet mnie tym Breakoutem mocno zaskoczyłeś (tak samo Nurtem), bo to, że saksofon w zespole to od razu nie znaczy, że Nahorny i Breakout, a jak flet to że od razu Jethro Tull... No ale wiem, że bez porównań nie da się w naszym kraju obejść, bo ludzie tak piszą zazwyczaj (w komentarzach na forach również).
Poza tym jest tu kilka zdań z którymi się zwyczajnie nie zgadzam... Zawiodłeś mnie trochę, ale trudno... Dobrze się stało i dzięki Ci za to, że poleciłeś album Antykwy... Oby tylko twoi czytelnicy nie zniechęcili się do tej płyty o nietuzinkowej, muzycznej głębi - dzięki twojej recenzji ;). Bo ma ona naprawdę wiele zalet dla tych, którzy te dźwięki w pełni docenią :)...
I to także jest jakiś przełom w "badaniach", bo okazuje się, że to nie Romuald & Roman i Zdrój Jana, tak naprawdę grali rocka psychodelicznego w Polsce tylko Antykwa właśnie (blisko 50 minut muzyki, którą muzycy nagrali W DWIE NOCE to nie tak mało, zważywszy na to, że Dżamble, Klan, czy Nurt nagrały tylko po jednym longplayu i to o trochę krótszym czasie)...
Menedżer tego pierwszego, Tomasz Tłuczkiewicz powiedział w wywiadzie, który znajduje się w booklecie ich kompaktowej płyty z serii "Z Archiwum Polskiego Radia" (2 CD), że zarówno On, jak i zespół nie za bardzo wiedzieli, co to jest ta psychodelia i zdawali się na efekty sceniczne Stanisława Losego, że to jest tak naprawdę psychodelia... Owszem. Może w trzech, czy czterech utworach studyjnych wrocławskiego bandu pojawia się trochę psychodelii, ale tylko jej śladowe ilości...
A z kolei lider Zdroju Jana, Jacek Ukleja w wywiadach telewizyjnych i radiowych - po latach prostował legendę jakoby Zdrój grał psychodelię... Owszem, jakieś śladowe ilości i tam znajdziemy, ale Ukleja sugerował, że był to generalnie brudny rock, czy nawet protopunk (grali też ballady oczywiście). Jak się po latach okazało - wzbogacony o folk-rockowy blok zachodnich evergreenów, śpiewanych przez Ich gitarzystę Jerzego Wójcika...
Z kolei 74 Grupy Biednych (no wiem - OFAB w Kaliszu, wiem), a tym bardziej progresywnego i czasami może trochę psychodelicznego - Klanu (najbardziej na "Mrowisku"), bym w to nie mieszał. Bo każdy z tych zespołów miał swój odrębny styl i przekaz a muzyka i sztuka w ogóle to nie wyścigi... Nie dostrzegłeś też na czym polegała rola gitarzysty Bronisława Zwierzyńskiego w muzyce Antykwy... Tylko od razu szukałeś solisty - Kozakiewicza najlepiej, co nie? ;).
Ps. Nie miej mi za złe tego co napisałem... Po prostu liczyłem na większe zrozumienie tematu, a przez to na coś więcej.
Pozdr.


Beatrycze, 01-01-2024 16:51:
Swoją drogą - będzie zestawienie najgorszych okładek płyt? Bo zwykle bywało jakoś na przełomie roku (chyba, że było, a ja przegapiłam). Jeśli nie, to czekam z utęsknieniem.

Sebastian, 01-01-2024 00:16:
Zapewne świadomie zabawili się formą. Zresztą świetnie im to wyszło. Ale raczej nie podejrzewam ich o znajomość TNJO. ;)
Ciekawe, czy muzycy Bow Wow Wow mieli świadomość, że nie oni pierwsi wpadli na pomysł przełożenia "Śniadania na trawie" na okładkę płyty.


Wojciech, 04-12-2023 11:31:
@mr makowski
Jeśli te dane są Panu znane, prosimy o podanie, uzupełnimy.

mr makowski, 21-11-2023 09:45:
nie dostrzegam nazwiska autora (-ów) zdjęć, to przypadek?
pozdrawiam
mr m.

Susanna Hoffs!

freynir, 15-11-2023 14:53:
Czemu nie zauważyłem tego te 7 lat temu?:
"dekoracje pokryte hielogrifami: „Błąd na błędzie”"


met rob umer, 24-10-2023 20:48:
dobra lista

Czy moglibyście przy każdej pozycji w „Nie przegap” dodawać adnotację o ekstrakcie / ocenie? Mam niestety coraz mniej czasu na regularne i systematyczne przeglądanie Waszego magazynu, i taki zabieg ułatwiłby mi „nieprzegapianie” przynajmniej najlepszych rzeczy recenzowanych na łamach „Esensji”.

Gdzie jest?:
- Kobranocka (Sztuka jest skarpetką kulawego)
- Bielizna
- Apteka
- Ksu - Pod prąd
- Turbo
- Rendez-vous
- Sztywny Pal Azji
- Kat
- Fotoness
- Ziyo
- Tilt
- Aya RL
Brak Apteki z Mendą jest niedopatrzeniem.
Brak Mendy Apteki jest jednak sporym niedopatrzeniem :)


punk floyd, 23-02-2023 18:59:
Waters niepoprawny politycznie? Mi zawsze kojarzył się własnie z kimś bardzo POPRAWNYM, niepoprawni to są ci którzy ośmielają się nie padać plackiem przed LGBTQ czy wszelkiej maści mniejszościami, ale Waters nigdy do nich nie należał.
@El Lagarto; jasne, że można, tzw. legendy rocka czy hollywoodzcy aktorzy, a i paru pisarzy też udowodnili to nie raz, ale nadal nie rozumiem jak można takich ludzi wspierać swoim portfelem w obliczu tego co zrobili/powiedzieli.
Nie jestem wojującym aktywistą, bardzo sobie cenię np. prozę Knuta Hamsuna, ale już od takiego Burzum trzymam się z daleka (chociaż obaj panowie mieli zbieżne poglądy), bo nie chcę naziolowi sponsorować wygodnego życia.
"The Wall" i "The Final Cut" uważam za najnudniejsze grzmoty w dyskografii PF, a jedynym słuchalnym albumem Watersa jest moim zdaniem "The pros and cons of hitch hiking", także decyzja o olaniu tego przygłupa nie była dla mnie trudna, zwłaszcza że podjąłem ją już kilkanaście lat temu gdy zaczął prawić swoje mądrości o USA, Izraelu i Palestynie.

El Lagarto, 23-02-2023 13:36:
Abstrahując od Watersa, można być wybitnym artystą i zwykłym idiotą jednocześnie. To się nigdy nie wykluczało.
Może zamiast "niepoprawnym politycznie artystą", nazywajmy go po prostu,zgodnie z prawdą zwykłym idiotą? W ciągu ostatnich 12 miesięcy rozwiał chyba wszelkie wątpliwości w tej kwestii i chyba żaden, nawet najbardziej zatwardziały fan(atyk) nie jest w stanie już go bronić.

1 2 3 68 »

Polecamy

Można się nią ogolić!

Niedzielny krytyk komiksów:

Można się nią ogolić!
— Marcin Osuch

Z których Jolskych?
— Marcin Osuch

Odbiło mi się trzy razy
— Marcin Osuch

Coś łysego bym ozłocił
— Marcin Osuch

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.