Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

‹High school of the Dead #3›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułHigh school of the Dead #3
Data wydaniawrzesień 2011
Wydawca Waneko
CyklHigh school of the Dead
ISBN978-83-62866-03-8
Gatunekgroza / horror, manga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Pieersi… znaczy się mózgi
[„High school of the Dead #3” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Szkoła średnia. Miejsce, gdzie od dawna kryją się młodociani superbohaterowie, a romantyczne potwory wzdychają za uczennicami. A czemu nie zombie? – pomyśleli bracia Satō i zrobili mangę „High school of the Dead”.

Łukasz Bodurka

Pieersi… znaczy się mózgi
[„High school of the Dead #3” - recenzja]

Szkoła średnia. Miejsce, gdzie od dawna kryją się młodociani superbohaterowie, a romantyczne potwory wzdychają za uczennicami. A czemu nie zombie? – pomyśleli bracia Satō i zrobili mangę „High school of the Dead”.

‹High school of the Dead #3›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułHigh school of the Dead #3
Data wydaniawrzesień 2011
Wydawca Waneko
CyklHigh school of the Dead
ISBN978-83-62866-03-8
Gatunekgroza / horror, manga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Ostatnio na świecie powodzeniem cieszą się zombie. Może to wina zmian klimatycznych, a może kryzysu. W każdym razie inwazja zombie jest odmieniana na wszystkie możliwe sposoby we wszelkich możliwych formach. Choćby samo tylko przeszukanie pod tym kątem zawartości „Esensji” daje parę tysięcy wyników, co nawet po odjęciu powtórzeń mówi nam, że dzieje się coś dziwnego. Skoro więc mamy już horrory, komiksy o żywych trupach i podręczniki, jak przetrwać inwazję nieumarłych, kwestią czasu było, zanim trafią one do szkoły średniej. Jako naród z niezwykłą obsesją na punkcie uczennic Japończycy byli głównym podejrzanym i nie zawiedli. „High school of the Dead” narysował Shōji Satō, a scenariusz stworzył Daisuke Satō.
Jak chyba w każdej historii o zombie – co ciekawe, to słowo w mandze nie pada ani razu, krwiożercze stwory nazywane są po prostu „oni” – mamy grupkę bohaterów próbujących przeżyć, podczas gdy świat, jaki znamy, ulega zagładzie. W tym wypadku składają się nań uczniowie prywatnej szkoły, pod przywództwem siedemnastoletniego Takashi Komuro. Oprócz Takashiego jest jeszcze Kohta Hirano, szurnięty na punkcie broni palnej, który dzięki apokalipsie odkrył swoje powołanie. Cała reszta grupy to dziewczyny. Wspólnie próbują przeżyć i dotrzeć do swych rodzin, po drodze masakrując spragnionych krwi „onych”. Jest tu mnóstwo przemocy, piersi, broni palnej, katan, imponujących piersi i czy wspominałem już, że seria pełna jest strategicznie umiejscowionych obfitych części kobiecej anatomii?
W trzecim tomie grupka ocalałych podróżuje po wyludnionej Japonii, zastanawiając się, gdzie podziali się „oni”. Jest podejrzanie spokojnie, ale na szczęście szybko okazuje się, że mordercze potwory czekają tuż za rogiem. Bohaterów od zostania posiłkiem niespodziewanie ratują rodzice jednej z członkiń grupy. Znajdują schronienie w obozowisku ocalałych, którym rządzi grupa japońskich ultranacjonalistów. I tu robi się niestety niejasno: bohaterowie krążą, rozmawiają, emocjonują się i muszą zdecydować, co robić dalej. Ten odcinek jest typową zapchajdziurą, pomostem do następnych części. A w tych będzie znacznie bardziej interesująco, co można wnioskować z kilku ostatnich stron, pokazujących, co dzieje się na pokładzie amerykańskiej łodzi podwodnej przenoszącej broń nuklearną.
Grafika jest w porządku. Starannie narysowana, energiczna, miejscami aż w sposób wprowadzający zamieszanie w czytaniu kadrów. Jest też mnóstwo falujących części kobiecego ciała, dynamicznie szukających niezależności i uwagi czytelnika. Używając amerykańskiego powiedzenia: ich właścicielki mordują „onych” i robiąc to, wyglądają dobrze. Dodajmy jeszcze trochę humoru, liczne odniesienia do innych filmów z zombie, a otrzymujemy produkt, który albo się znienawidzi z miejsca, albo się pokocha. Obie strony z łatwością znajdą argumenty na podparcie swej tezy i mogą dodać/odjąć do oceny tak ze dwadzieścia punktów.
koniec
13 lutego 2012

Komentarze

13 II 2012   15:39:40

świetna seria

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Krótko o komiksach: Zimno i do Wrót Baldura daleko
Miłosz Cybowski

1 V 2024

Kolejna zmiana rysownika przy zachowaniu scenarzysty nie wychodzi temu cyklowi na dobre. Netho Diaz sprawdza się świetnie, ale strona graficzna „Furii lodowego giganta” nie przystaje za bardzo do fabuły stworzonej przez Jima Zuba.

więcej »

Włoski Kurosawa
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

30 IV 2024

W latach 90. tryumfy święciły seriale anime z włoskim dubbingiem prezentowane w stacji Polonia 1. Jednak połączenie kultur ojczyzny sushi oraz ojczyzny pizzy nie zawsze musi wypadać tak kuriozalnie, czego dowodzi szósty tom antologii „Toppi. Kolekcja” pod tytułem „Japonia”.

więcej »

Kraina bez gwiazd
Marcin Osuch

29 IV 2024

Wydana nakładem oficyny Lost in Time „Arka” to udany miks twardego SF z elementami horroru i socjologicznego thrillera. Początek jest bardzo dobry i na szczęście nie najgorsze jest zakończenie.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Pacjent zmarł, po czym wstał jako zombie
— Adam Kordaś, Michał Kubalski, Jakub Gałka, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Jarosław Robak, Beatrycze Nowicka, Łukasz Bodurka

A ja chcę potworów pod łóżkiem
— Łukasz Bodurka

Gdy razem z tygrysem wyruszasz na Alaskę
— Łukasz Bodurka

Więzienie w kosmosie
— Łukasz Bodurka

Jak ja lubię, gdy nadciąga ostateczne starcie dobra ze złem
— Łukasz Bodurka

Brutalnie zabawny, zabawnie brutalny
— Łukasz Bodurka

Wadliwość rozgrzeszona
— Łukasz Bodurka

Nerd będzie ich wiódł
— Łukasz Bodurka

Zbrodnicze antidotum na współczesność
— Łukasz Bodurka

Preludium do gwałtownych wydarzeń
— Łukasz Bodurka

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.