Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Mateusz Skutnik
‹Rewolucje #3: Monochrom›

Monochrom
EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRewolucje #3: Monochrom
Scenariusz
Data wydaniamaj 2005
RysunkiMateusz Skutnik
Wydawca Egmont
CyklRewolucje
ISBN-1083-237-3108-X
Format48s. 215×290mm
Cena22,90
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Rewolucja w barwie
[Mateusz Skutnik „Rewolucje #3: Monochrom” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Wydawnictwo Egmont uraczyło nas trzecim albumem Mateusza Skutnika z cyklu „Rewolucje”. Nosi on tytuł „Monochrom”, a komiksy w nim zawarte są w większości kompozycjami opartymi na grze odcieni jednej barwy lub jej podporządkowane. Monochromatyczne kolory doskonale współgrają z niebanalnymi, bardzo trudnymi do interpretacji historiami…

Daniel Gizicki

Rewolucja w barwie
[Mateusz Skutnik „Rewolucje #3: Monochrom” - recenzja]

Wydawnictwo Egmont uraczyło nas trzecim albumem Mateusza Skutnika z cyklu „Rewolucje”. Nosi on tytuł „Monochrom”, a komiksy w nim zawarte są w większości kompozycjami opartymi na grze odcieni jednej barwy lub jej podporządkowane. Monochromatyczne kolory doskonale współgrają z niebanalnymi, bardzo trudnymi do interpretacji historiami…

Mateusz Skutnik
‹Rewolucje #3: Monochrom›

Monochrom
EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRewolucje #3: Monochrom
Scenariusz
Data wydaniamaj 2005
RysunkiMateusz Skutnik
Wydawca Egmont
CyklRewolucje
ISBN-1083-237-3108-X
Format48s. 215×290mm
Cena22,90
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Skutnik jest twórcą bardzo konsekwentnym. Narzucając sobie jakieś ograniczenie, stara się go nie przekraczać. Tu ramą jest właśnie monochromatyczność. Ale autor zostawia sobie pewną furtkę dającą możliwość zastosowania pełnej gamy kolorów. Bowiem gra odcieni jednej barwy towarzyszy tylko rzeczywistości wynalazców i odkrywców! Większość historii w albumie opowiada właśnie alternatywne wersje powstania niektórych wynalazków oraz odkryć. To koresponduje z tytułem komiksu, wszak „Rewolucje” odnoszą się tu zarówno do rewolucji technicznej, jak i światopoglądowej.
Doskonale widać to w otwierającym album komiksie „Kinematograf”. Synchronizacja fabuły i kontrolowania kolorów jest tu iście mistrzowska! To bowiem tok historii wymaga pojawienia się koloru na planszach. A sposób doprowadzenia fabuły do momentu zamknięcia to majstersztyk. Natomiast biegłość autora w posługiwaniu się farbami najlepiej ukazuje historia „Biegun"; można zaryzykować stwierdzenie, że obok „Mikropolis” Wojdy i Gawronkiewicza jest to najlepiej pokolorowany polski komiks.
Skutnik mimo rewolucyjnego sztafażu jest momentami bardzo blisko nurtu komiksu obyczajowego, którego wciąż brakuje w naszym kraju. Jednocześnie narracja komiksowa nie ma przed tym twórcą tajemnic. Potrafi on bowiem stworzyć bardzo sugestywne sekwencje pozbawione warstwy werbalnej. Autor zabawia się również z czasem biegnącym w przedstawianym świecie, zarówno w osobnych fabułach, traktujących o wynalazcach z owym czasem eksperymentujących, jak i pomiędzy historiami (nawet tymi znajdującymi się w poszczególnych albumach), wskazując, że następstwo zdarzeń jest względne, że wszystko może dziać się równocześnie.
Warstwa fabularna to również pokaz wirtuozerii autora. Do wspomnianej wyżej bliskości do nurtu obyczajowego oraz zabawy z czasem dochodzą subtelne gry fabularne w obrębie poszczególnych historii. Często zdarza się, że aby właściwie zrozumieć daną fabułę i poznać przyczyny działania bohaterów, trzeba analizować najdrobniejsze szczegóły kadrów. Często bez właściwego kontekstu historie wydają się niezrozumiałe, lecz wnikliwa obserwacja i wyczulenie na wszelkie niuanse języka komiksu pozwalają odnieść właściwe wrażenie i wejść w rolę czytelnika idealnego, który rozumie wszystko i dostrzega wszystkie odniesienia. „Rewolucje” nie są komiksem łatwym, wręcz przeciwnie. Są zdecydowanie skierowane do czytelnika dojrzałego, niebojącego się intelektualnych wyzwań ani prób poszukiwania kilku możliwości interpretacji.
Album ten ma bardzo mało minusów. Historia „Derwisze” jest urwana; można podejrzewać, że będzie ona preludium do wydarzeń w następnych tomach serii. Nie przypadła mi do gustu również ostatnia strona okładki. Nie muszą się również podobać onomatopeje stosowane przez Skutnika. Jednak minusów jest na tyle mało i są one tak drobne, że praktycznie niezauważalne. Dlatego „Rewolucje: Monochrom” to komiks bardzo, bardzo dobry, ale nie mogę polecić go każdemu. Zdecydowanie nie. Polecam ten komiks tylko tym, którzy lubią dzieła inteligentne, o wysmakowanej formie graficznej. Bo aby właściwie zrozumieć „Rewolucje”, trzeba mieć spory bagaż lekturowy oraz niezłe obycie w języku komiksu. Jest to komiks prawie wybitny, ale obawiam się, że może nie znaleźć odpowiedniego poklasku na naszym wątłym rynku komiksowym. Może trzeba spróbować wydać go na innych (europejskich i amerykańskim) rynkach?
koniec
7 czerwca 2005

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Każda istota nosi swój własny świat wewnątrz siebie
— Paweł Ciołkiewicz

Automatyzacja, głupcze!
— Paweł Ciołkiewicz

Steampunk jak z Hitchococka
— Konrad Wągrowski

Esensja czyta dymki: Wrzesień 2011
— Esensja

Esensja czyta dymki: Reaktywacja
— Daniel Gizicki, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Paweł Sasko, Konrad Wągrowski

Córeczko! Wolałabym, żebyś była chłopcem!
— Daniel Gizicki

Konsekwencja w zestawieniu
— Daniel Gizicki

Dwugłos: Rewolucje #2: Elipsa
— Daniel Gizicki, Wojciech Gołąbowski

Niechlujność i nierówność
— Wojciech Gołąbowski

Zostań zwolennikiem rewolucji!
— Daniel Gizicki

Tegoż autora

Na marginesie scenariusza #1
— Daniel Gizicki

Na północy krew z rozbitych czaszek bucha
— Daniel Gizicki

Letnie dni
— Daniel Gizicki

Narkotyki i poszukiwania
— Daniel Gizicki

Wspaniały komiks!
— Daniel Gizicki

Młodociani turpiści?
— Daniel Gizicki

Czy na sali jest korekta?
— Daniel Gizicki

Wojny robotów
— Daniel Gizicki

Dla fanów Naruto
— Daniel Gizicki

Uwaga, kiepścizna!
— Daniel Gizicki

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.