Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Brad Anderson, Raúl Fernández, Alvaro Martinez, James Tynion IV
‹Batman – Detective Comics #4: Deus Ex Machina›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBatman – Detective Comics #4: Deus Ex Machina
Scenariusz
Data wydania27 lutego 2019
RysunkiRaúl Fernández, Alvaro Martinez, Brad Anderson
Wydawca Egmont
CyklBatman Detective Comics
ISBN9788328141209
Format132s. 167x255mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Tajemnice Zakonu Świętego Dumasa
[Brad Anderson, Raúl Fernández, Alvaro Martinez, James Tynion IV „Batman – Detective Comics #4: Deus Ex Machina” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Scenarzysta James Tynion IV tytuł albumu „Deus Ex Machina” wykorzystuje jako zasadę tworzenia fabuły. Sporo tu zdarzeń nie dających się wyjaśnić logicznie, które autor wrzuca nagle tylko po to, żeby coś się działo.

Maciej Jasiński

Tajemnice Zakonu Świętego Dumasa
[Brad Anderson, Raúl Fernández, Alvaro Martinez, James Tynion IV „Batman – Detective Comics #4: Deus Ex Machina” - recenzja]

Scenarzysta James Tynion IV tytuł albumu „Deus Ex Machina” wykorzystuje jako zasadę tworzenia fabuły. Sporo tu zdarzeń nie dających się wyjaśnić logicznie, które autor wrzuca nagle tylko po to, żeby coś się działo.

Brad Anderson, Raúl Fernández, Alvaro Martinez, James Tynion IV
‹Batman – Detective Comics #4: Deus Ex Machina›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBatman – Detective Comics #4: Deus Ex Machina
Scenariusz
Data wydania27 lutego 2019
RysunkiRaúl Fernández, Alvaro Martinez, Brad Anderson
Wydawca Egmont
CyklBatman Detective Comics
ISBN9788328141209
Format132s. 167x255mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Azrael to postać doskonale znana polskim czytelnikom. Pojawił się między innymi w znakomitym albumie „Miecz Azraela”, wydanym w 1994 roku przez TM Semic. Można było z niego dowiedzieć się nieco o historii postaci oraz o Zakonie Świętego Dumasa. Początkowo był on odłamem templariuszy, ale pewnego dnia rycerze założyli własne zgromadzenie, nadając mu nazwę od imienia swego przywódcy. Teraz, dzięki albumowi „Deus Ex Machina”, można poznać jeszcze więcej informacji o zakonie i życiowej misji Jeana-Paula Valley’a, który przywdziewa kostium Azraela.
Wszystko zaczyna się w czasie meczu koszykówki, który ogląda Jean-Paul. Na teren hali sportowej dociera jego ranny przyjaciel Nomoz, także należący do zakonu. Został on zaatakowany przez zabójcę, który poluje na członków zgromadzenia Świętego Dumasa. Wszystko wskazuje na to, że Azrael może być jego kolejnym celem.
Naprzemiennie z wątkiem Azraela scenarzysta przedstawia drugi – opowiadający o starej znajomej Bruce’a Wayne’a, która obecnie, w chwili zagrożenia, staje się sojusznikiem Batmana. Ową osobą jest Zatanna Zatara, córka magika, która wie jak wykorzystać swą moc, mogącą okazać się jedyną siłą zdolną pokonać wspólnego wroga.
Nieźle prezentują się plansze, których autorami są Alvaro Martinez i Raul Fernandez. Mają w tym albumie sporo dynamicznych scen, w których mogli zaprezentować swój talent – zwłaszcza fragmenty z Zatanną Zatarą, która używa swej magii. Niestety są i strony tak szczelnie wypełnione dymkami, że rysunki ograniczają się jedynie do głów bohaterów.
Czwarty tom serii Batman Detective Comics to całkiem przyjemna lektura, zwłaszcza dla osób lubiących postać Azraela oraz Zatanny Zatary. Batmana tu zdecydowanie mniej, niż we wcześniejszych albumach, nie ma go też co szukać w krótkiej historii pt. „Gniew Spoiler”, dodanej na końcu tomu. Są za to wręcz komiczne zbiegi okoliczności – przykładowo tak się akurat składa, że gdy Bruce Wayne siada przy stoliku pokera, to jednym z graczy jest brat z Zakonu Świętego Dumasa. Jednak jeśli przymknie się na to wszystko oko, czyta się całość – trzeba przyznać – nawet dość przyjemnie.
Plusy:
  • garść nowych informacji o Zakonie Świętego Dumasa
  • ilustracje, których autorami są Alvaro Martinez i Raul Fernandez
  • postać Zatanny Zatary
Minusy:
  • brak logiki w niektórych scenach
  • kilka plansz mocno przeładowanych tekstem
koniec
10 lipca 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zupełnie jak nie trykoty
Dagmara Trembicka-Brzozowska

28 IV 2024

Ten album to taka „przejściówka” – rozpoczyna się sceną z „Wojen nieskończoności”, a akcja znajduje się najwyraźniej gdzieś przed albumem „King In Black”, w Polsce jak na razie nie wydanym, oraz późniejszymi komiksami m.in. z cyklu „Wojna światów” czy z Thorem w roli głównej. I jakkolwiek fabuła jest dość przeciętna, to jednak jest w „Czarnym” parę rzeczy wartych zobaczenia.

więcej »

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Bóg, duch, pancerz i maszyna
— Sebastian Chosiński

Tegoż twórcy

Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą
— Maciej Jasiński

Pierwsza ofiara, druga zdrada
— Sebastian Chosiński

Mroczna nietoperzowa rodzinka
— Sebastian Chosiński

Streets of Philadelphia
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
— Maciej Jasiński

Przygody małych króliczków
— Maciej Jasiński

Małe sprzeczki w nowej rodzinie
— Maciej Jasiński

Kolejne „Igrzyska Śmierci”
— Maciej Jasiński

Nowe otwarcie
— Maciej Jasiński

Gdy Sherlock na wakacjach, bandyci grasują
— Maciej Jasiński

Cztery pory roku z Grabarzem
— Maciej Jasiński

Zawsze trzymaj stronę kumpli
— Maciej Jasiński

Dobrze, że to już koniec
— Maciej Jasiński

Kacza nostalgia
— Maciej Jasiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.