Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Mike Norton, Tim Seeley
‹Odrodzenie #5: Wezbrane wody›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOdrodzenie #5: Wezbrane wody
Scenariusz
Data wydania17 kwietnia 2019
RysunkiMike Norton
Wydawca Non Stop Comics
CyklOdrodzenie
ISBN9788381107860
Format128s. 170x260 mm
Cena42,00
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Rozmywanie
[Mike Norton, Tim Seeley „Odrodzenie #5: Wezbrane wody” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Odrodzenie #5: Wezbrane wody” ma wszystkie zalety, do których przyzwyczaiła nas już ta seria: ciekawie portretowane małe amerykańskie miasteczko, dobrze prowadzone indywidualne historie wielu bohaterów oraz świetne, realistyczne ilustracje Mike′a Nortona, który wiele uwagi poświęca detalom i tłom. Jeśli jednak seria znużyła was przeciąganiem głównego motywu, to pod tym względem niewiele się zmienia.

Aleksander Krukowski

Rozmywanie
[Mike Norton, Tim Seeley „Odrodzenie #5: Wezbrane wody” - recenzja]

„Odrodzenie #5: Wezbrane wody” ma wszystkie zalety, do których przyzwyczaiła nas już ta seria: ciekawie portretowane małe amerykańskie miasteczko, dobrze prowadzone indywidualne historie wielu bohaterów oraz świetne, realistyczne ilustracje Mike′a Nortona, który wiele uwagi poświęca detalom i tłom. Jeśli jednak seria znużyła was przeciąganiem głównego motywu, to pod tym względem niewiele się zmienia.

Mike Norton, Tim Seeley
‹Odrodzenie #5: Wezbrane wody›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOdrodzenie #5: Wezbrane wody
Scenariusz
Data wydania17 kwietnia 2019
RysunkiMike Norton
Wydawca Non Stop Comics
CyklOdrodzenie
ISBN9788381107860
Format128s. 170x260 mm
Cena42,00
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Dużo wody upłynęło w rzekach Wisconsin, odkąd pisałem o serii „Odrodzenie”, może więc warto przypomnieć, o co w niej z grubsza chodzi. Tim Seeley tworzy scenariusz, którego wyjściowym pomysłem jest powrót do życia zmarłych w niewielkim miasteczku ze wspomnianego stanu USA. Przyczyny takiego stanu rzeczy nie są znane (i w piątym tomie stan ten się praktycznie nie zmienia), ale powrót zmarłych komplikuje w oczywisty sposób życie mieszkańców Wausau. Różne są reakcje zarówno miejscowych, jak i reszty amerykańskiego społeczeństwa.
Zamieszanie, które dotychczas obserwowaliśmy na planszach „Odrodzenia”, zaczyna jednak stabilizować się w pewien sposób, mianowicie zarówno Odrodzeni, jak i społeczeństwo wychodzą z szoku i próbują podejmować pewne działania. Ci pierwsi starają się powrócić do życia nie tylko w jego wymiarze biologicznym, ale i społecznym czy rodzinnym. Innymi słowy: wracają do swoich spraw, które przerwała śmierć. Społeczeństwo natomiast dzieli się na obozy o różnych poglądach na nowe, niespodziewane zjawisko. W jednych wywołuje ono wiele obaw, przez które opowiadają się za izolacją miasteczka, inni próbują nabyć rzekomą nieśmiertelność, jeszcze inni wykorzystać sytuację w sposób ekonomiczny. Moralne postawy i motywacje są różne i Seeley stara się uchwycić ich jak najwięcej.
Największą bolączką „Odrodzenia” – w mojej opinii – jest pretekstowy charakter głównego wątku. Scenarzysta zaskakuje nas na samym początku (w pierwszym tomie) niecodzienną sytuacją powrotu zmarłych, a później uwodzi, dawkując informacje i poszlaki niebywale skąpo. W piątym tomie sytuacja praktycznie się nie zmienia i o kontekście odrodzenia nadal wiemy niewiele. Jednocześnie poznajemy rozmaite historie, rodzinne dramaty, ludzkie dylematy i kryminalne afery, które oczywiście są ciekawe, ale – znów podkreślę: w moim przypadku – rozmywają się w oczekiwaniach związanych z głównym, mocno zaniedbywanym wątkiem. Działanie to wydaje się celowe, Seeley w ten sposób chce utrzymać ciekawość, a nawet rozbudować ją pozostałymi wątkami, jednak powodzenie tej metody zależy od indywidualnych upodobań – w moje nie trafia.
Mimo to w „Wezbranych wodach” wiele się dzieje (po prostu wydarzenia nie dotyczą wątku odrodzenia, choć samych Odrodzonych już często tak). Ciekawie prezentuje się na przykład wątek jednej z odrodzonych bohaterek, która dowiaduje się, że jest w ciąży. Jak wpłynie to na jej kondycję? Jakie dziecko urodzi się po tak specyficznej ciąży? Mam nadzieję, że wkrótce się dowiemy, jednak w tym momencie scenarzysta skupia się na poszukiwaniach szczęśliwego (lub nie) ojca. Przy czym poszukiwania te są bardziej emocjonujące, niż mogłoby się wydawać.
Plusy:
  • dobry portret miasteczka
  • ciekawie prowadzone historie bohaterów • wiele rodzinnych dramatów, napięć społecznych, dylematów moralnych
  • ilustracje
Minusy:
  • nadal nic w sprawie odradzania
  • ilość fabularnych wątków sprawia, że trudno ocenić, które są istotne dla całości
koniec
10 października 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Traumy i niezaleczone rany
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

25 III 2023

Przyznajcie się, kiedy ostatnio mieliście kontakt z komiksem holenderskim? Dzięki wydawnictwu Lost in Time teraz macie okazję, a to za sprawą „Powrotu pszczołojada” Aimée de Jongh.

więcej »

Wielka księga mądrości po fakcie
Paweł Ciołkiewicz

24 III 2023

„Przepowiednia pancernika” to komiks autora, który bije obecnie sprzedażowe rekordy we Włoszech. Zerocalcare, bo pod takim właśnie pseudonimem tworzy Michele Rech, udowadnia, że ambitne komiksy mogą odnosić komercyjne sukcesy.

więcej »

Nierówno pod skalpem
Marcin Knyszyński

23 III 2023

Rene Goscinny i Albert Uderzo to „Asteriks” – wiadomo. Zanim jednak dwaj przyjaciele stworzyli postać dzielnego Gala, napisali i narysowali kilka innych mniej znanych komiksów. Poznajmy ich pierwszego bohatera, dzielnego Indianina Umpa-pę.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Fałszywi prorocy
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż twórcy

Potężni sojusznicy
— Paweł Ciołkiewicz

O dwóch takich…
— Paweł Ciołkiewicz

Rząd wie lepiej
— Aleksander Krukowski

Nic nie może przecież wiecznie trwać
— Paweł Ciołkiewicz

Kwarantanny ciąg dalszy
— Paweł Ciołkiewicz

Rodzina jest najważniejsza
— Paweł Ciołkiewicz

Wielki świat patrzy
— Paweł Ciołkiewicz

Morderca jest wśród nas
— Paweł Ciołkiewicz

Marvel: Infantylność > Charakter
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Trupy w szafach
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Nie rdzewieje
— Aleksander Krukowski

Kiedy sprawy przybierają poważny obrót
— Aleksander Krukowski

I’m gonna send him to outer space…
— Aleksander Krukowski

…nie rozbawi
— Aleksander Krukowski

Blask na wschodzie?
— Aleksander Krukowski

Czasem lepiej stracić nadzieję
— Aleksander Krukowski

Kropki i kreski
— Aleksander Krukowski

Bunt ponadczasowy
— Aleksander Krukowski

O rzeczach silniejszych niż śmierć
— Aleksander Krukowski

Hot 31
— Aleksander Krukowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.