Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Christophe Arleston, Jean-Louis Mourier
‹Trolle z Troy #1 (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrolle z Troy #1 (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania20 listopada 2019
RysunkiJean-Louis Mourier
PrzekładMaria Mosiewicz
Wydawca Egmont
CyklTrolle z Troy
ISBN9788328197039
Format200s. 216x285mm
Cena99,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Radosna rozpierducha
[Christophe Arleston, Jean-Louis Mourier „Trolle z Troy #1 (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po pewnym znużeniu przygodami Lanfeusta w głównej serii o Troy, „Trolle z Troy” przynoszą powiew świeżości, miejscami masę niepoprawnej rozrywki i ogrom lekkości, które były temu komiksowi potrzebne.

Dagmara Trembicka-Brzozowska

Radosna rozpierducha
[Christophe Arleston, Jean-Louis Mourier „Trolle z Troy #1 (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Po pewnym znużeniu przygodami Lanfeusta w głównej serii o Troy, „Trolle z Troy” przynoszą powiew świeżości, miejscami masę niepoprawnej rozrywki i ogrom lekkości, które były temu komiksowi potrzebne.

Christophe Arleston, Jean-Louis Mourier
‹Trolle z Troy #1 (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrolle z Troy #1 (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania20 listopada 2019
RysunkiJean-Louis Mourier
PrzekładMaria Mosiewicz
Wydawca Egmont
CyklTrolle z Troy
ISBN9788328197039
Format200s. 216x285mm
Cena99,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Fabuła jest prosta jak w bajce. Na planecie Troy obok ludzi mieszkają też trolle – supersilne, włochate, o zróżnicowanym poziomie kultury, ale za to jednolicie wysokim poziomie zamiłowania do mięsa. Homo sapiens postanawiają się potworów pozbyć za pomocą magii, wykorzystując je przy okazji do niewolniczej pracy. Ocalali z rajdu na jedną z trollich wiosek: sprytny Tetram i jego adoptowana córka, ludzka dziewczyna Waha, wyruszają na ratunek pobratymcom. Ich wyprawa będzie obfitowała w wydarzenia o tyle zabawne, co brutalne.
Tetram i Waha przetaczają się przez Troy jak dwa beztroskie walce drogowe: porywają, pożerają, dokonują niefrasobliwych zniszczeń i radosnych rzezi. Troll przyjmuje tu rolę mentora swojej nieowłosionej, acz entuzjastycznej podopiecznej, wprowadzając ją w tajniki relacji z ludźmi (na ten przykład – jak pytać o wskazówki, zamiast wybijać je z ofiary wraz z zębami). Jednocześnie jest stereotypowym ojczulkiem (bo kto lepiej niż on ochroni córkę przed spojrzeniami lubieżnych chłopców?). Waha zdecydowanie odrzuca swoje ludzkie dziedzictwo, może z wyjątkiem nielicznych przydatnych drobiazgów, co skutkuje sporą liczbą gagów czy nieporozumień, podsycając komediowy charakter komiksu. Tak naprawdę jedynym dysonansem, jaki może tu znaleźć czytelnik i odczuć dyskomfort, jest często obecny na kartach kanibalizm: trolle lubią ludzinę, Waha uznaje się za trolla, więc zdecydowanie nie ma nic przeciwko wszamaniu jakiegoś biednego strażnika czy rybaka. Jeśli to nam nie przeszkadza – „Trolle z Troy” okażą się doskonałym komiksem rozrywkowym.
Nad scenariuszem standardowo pracował Christophe Arleston, rysunkiem z kolei zajął się Jean-Louis Mourier, u nas znany też z serii „Ognie Askellu”. Poradził sobie bardzo dobrze: postaci są miłe dla oka i wyglądają fantastycznie, sceny są dynamiczne i pełne ruchu. Zachował też stylistykę zbliżoną do tej, którą wcześniej wypracował Didier Tarquin, rysownik pierwszych tomów o Troy, dzięki czemu „Trolle” są spójne z cyklem. Kolory nakładał Claude Guth i tu też mamy do czynienia z porządną, rzemieślniczą robotą cieszącą oko.
„Trolle z Troy” w pierwszym tomie – swoją drogą tworzącym zamkniętą historię – zaprezentowały się jako superprzyjemna, przygodowa opowieść podlana pewną ilością krwi i flaków. Jest nieco chaotycznie – bo to w końcu trolle – i bardzo zabawnie. Oczywiście nie jest to komiks definiujący gatunek czy tworzący nowe, ambitne nurty – ale to powrót do świetnej zabawy, jaką serwował „Lanfeust z Troy”, barwnych przygód i czystej rozrywki. Oby kolejny tom doskoczył do tak podwieszonej poprzeczki!
Plusy:
  • lejący się ze stron humor (chociaż momentami przaśny)
  • ciekawie napisani bohaterowie
  • czysta, komiksowa rozrywka
Minusy:
  • mało komfortowe sceny kanibalizmu
koniec
20 maja 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Rozpierduchy ciąg dalszy
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Szaszłyki z ludziny
— Marcin Knyszyński

To nie były jego usta!
— Marcin Knyszyński

Będziemy niepokonani!
— Łukasz Bodurka

Esensja czyta dymki: Sierpień 2011
— Esensja

Dobrze żarło i zdechło
— Marcin Osuch

Śmiech kontrollowany
— Marcin Osuch

Krótko o komiksach: Lipiec 2003, cz. 2
— Tomasz Kontny, Tomasz Sidorkiewicz, Konrad Wągrowski

Krótko o komiksach: Maj 2003, cz. 2
— Marcin Lorek, Tomasz Sidorkiewicz

Raz na 4000 lat
— Tomasz Sidorkiewicz

Tegoż autora

Impreza się rozkręca
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

O barwach uprzedzeń
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Cóż za kontrowersyjne treści!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Piękna baja!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Coraz bardziej wybuchowo
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Diabeł tkwi na każdej stronie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

To jedzenie robi jedzenie!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Podręcznikowa lekcja historii
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Te straszne zmiany
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Końce i początki
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.