Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Joris Chamblain, Aurélie Neyret
‹Pamiętniki Wisienki i Walentyna #1›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPamiętniki Wisienki i Walentyna #1
Scenariusz
Data wydania26 stycznia 2022
RysunkiAurélie Neyret
PrzekładMarek Puszczewicz
Wydawca Egmont
CyklPamiętniki Wisienki i Walentyna, Pamiętniki Wisienki
ISBN9788328152717
Format60s. 216x285mm
Cena39,99
Gatunekhumor / satyra, obyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Te straszne zmiany
[Joris Chamblain, Aurélie Neyret „Pamiętniki Wisienki i Walentyna #1” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po emocjonalnym (i emocjonującym) zakończeniu serii „Pamiętniki Wisienki”, czytelnicy mogli myśleć, że żegnają się z bohaterami. Jednak autorzy przygotowali kolejny album, niejako domykający nowe wątki i ponownie uczący młodych czytelników, że emocje warto przegadać.

Dagmara Trembicka-Brzozowska

Te straszne zmiany
[Joris Chamblain, Aurélie Neyret „Pamiętniki Wisienki i Walentyna #1” - recenzja]

Po emocjonalnym (i emocjonującym) zakończeniu serii „Pamiętniki Wisienki”, czytelnicy mogli myśleć, że żegnają się z bohaterami. Jednak autorzy przygotowali kolejny album, niejako domykający nowe wątki i ponownie uczący młodych czytelników, że emocje warto przegadać.

Joris Chamblain, Aurélie Neyret
‹Pamiętniki Wisienki i Walentyna #1›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPamiętniki Wisienki i Walentyna #1
Scenariusz
Data wydania26 stycznia 2022
RysunkiAurélie Neyret
PrzekładMarek Puszczewicz
Wydawca Egmont
CyklPamiętniki Wisienki i Walentyna, Pamiętniki Wisienki
ISBN9788328152717
Format60s. 216x285mm
Cena39,99
Gatunekhumor / satyra, obyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„Pamiętniki Wisienki i Walentyna” to jak na razie jeden album (i chyba jako pojedynczy pozostanie – oryginalnie ukazał się w 2018 roku i kontynuacji brak), w którym duet Joris Chamblain (scenariusz) i Aurélie Neyret (rysunki) skupiają się na… właśnie, nie do końca wiadomo, na czym dokładnie. Znajdujemy się fabularnie w momencie zakończenia ostatniego tomu o Wisience, gdy nasza bohaterka i jej nowa, większa rodzina planują podróż dookoła świata. Jednak problemem okazuje się Walentyn – a dokładniej jego dziwne zachowanie. Chłopiec coś ukrywa i wyraźnie jest nieswój, więc jego tata się martwi – i tu właśnie Wisienka może pomóc, bo to jej maluch ufa najbardziej.
Nie jest to album o relacjach między świeżo upieczonym rodzeństwem, nie ma też poruszonego tematu adaptacji Wisienki do powiększenia rodziny o „nowego” tatę i brata. Najwięcej jest tu Walentyna i jego emocji oraz obaw, których nie potrafi wyrazić wprost. Dzieci urządzają też zabawę – w strażników Ziemi i kosmitów-turystów, co ma zapewne pomóc Walentynowi przekazać jego uczucia członkom familii. Jednak ze smutkiem muszę przyznać, że tym razem autorzy polegli jako opowiadacze.
„Pamiętniki Wisienki i Walentyna” są zwyczajnie nieciekawe. Kosmiczna zabawa, pokazana głównie nie jako komiks, a notatki Wisienki, rysunki obojga dzieciaków i inne znane nam z poprzednich tomów „kartki z dziennika”, zajmują większość miejsca i ani nie są jasne, ani ładne, raczej przegadane. Sama część komiksowa – będąca dotąd największym graficznie atutem serii – zepchnięta jest na drugi plan i w sumie nie uzupełnia „pamiętnikowej”, tak jak wcześniej byliśmy przyzwyczajeni. Generalnie panuje tu trochę pomieszanie z poplątaniem i chociaż poruszony temat jest ważny, to nie wiemy, dlaczego wybrano akurat ten i co dokładnie tak naprawdę czuje Walentyn. Trudno się w lekturę zaangażować i równie trudno znaleźć jasną lekcję, którą mogłyby wynieść z niej dzieciaki.
Domykający serię o Wisience tom to zdecydowany spadek poziomu – tak narracyjnego, jak graficznego. Stosunkowo niewiele pięknych rysunków Neyret, a o wiele więcej „zapisanych” stron, do tego niejasny cel, do którego dąży fabuła… Szkoda – sam z siebie nie byłby może złym komiksem, ale na tle reszty albumów wypada słabo.
Plusy:
  • jak zawsze rysunki Neyret, chociaż za mało ich
  • ponownie poruszony temat istotnych emocji
Minusy:
  • „rozmycie” narracyjne – rysunkowo i scenariuszowo
  • za dużo „stron z pamiętnika” * niejasny morał
koniec
7 lutego 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Eksplozja emocji
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Tropiciele rodzinnych tajemnic
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Książki i pamięć
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Dobra i ładna
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Tegoż autora

Impreza się rozkręca
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

O barwach uprzedzeń
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Cóż za kontrowersyjne treści!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Piękna baja!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Coraz bardziej wybuchowo
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Diabeł tkwi na każdej stronie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

To jedzenie robi jedzenie!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Podręcznikowa lekcja historii
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Końce i początki
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Wielkiej pustki niezapełnienie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.