Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Yann le Pennetier, Frédéric Vignaux
‹Thorgal #37: Pustelnik ze Skellingaru (oprawa twarda)›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThorgal #37: Pustelnik ze Skellingaru (oprawa twarda)
Scenariusz
Data wydania13 listopada 2019
RysunkiFrédéric Vignaux
PrzekładWojciech Birek
Wydawca Egmont
CyklThorgal
ISBN9788328197176
Format48s. 215x290mm
Cena29,99
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Gdzie się podział tamten Thorgal?
[Yann le Pennetier, Frédéric Vignaux „Thorgal #37: Pustelnik ze Skellingaru (oprawa twarda)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Pustelnik ze Skellingaru” to pierwszy tom głównej serii o Thorgalu, w którego powstaniu nie brali udziału ani Jean Van Hamme, ani Grzegorz Rosiński. Efekt jest… dyskusyjny.

Dagmara Trembicka-Brzozowska

Gdzie się podział tamten Thorgal?
[Yann le Pennetier, Frédéric Vignaux „Thorgal #37: Pustelnik ze Skellingaru (oprawa twarda)” - recenzja]

„Pustelnik ze Skellingaru” to pierwszy tom głównej serii o Thorgalu, w którego powstaniu nie brali udziału ani Jean Van Hamme, ani Grzegorz Rosiński. Efekt jest… dyskusyjny.

Yann le Pennetier, Frédéric Vignaux
‹Thorgal #37: Pustelnik ze Skellingaru (oprawa twarda)›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThorgal #37: Pustelnik ze Skellingaru (oprawa twarda)
Scenariusz
Data wydania13 listopada 2019
RysunkiFrédéric Vignaux
PrzekładWojciech Birek
Wydawca Egmont
CyklThorgal
ISBN9788328197176
Format48s. 215x290mm
Cena29,99
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Niby dostajemy tu wszystko, co w „Thorgalach” było zwykle obecne: zawiązanie akcji oparte na poczuciu obowiązku protagonisty, interwencje bogów, cwanych jarlów, piękne wieszczki, tajemniczą postać prawdopodobnie wykorzystującą słabości maluczkich – czyli tytułowego pustelnika – a także okazjonalne wycieczki do sennych wymiarów, w których czeka m.in. Kriss de Valnor. Mimo to komiks nie składa się w zbyt ładną całość – za dużo w nim niedomówień i rozwiązań deus ex machina. I to wszystko mimo tego, że scenarzysta, Yann, usiłuje domknąć kilka wątków z przeszłości dzielnego wikinga, wiszących nad historią jak sęp nad padliną.
Zacznijmy od tego, że wyprawę Thorgala inicjuje niespodziewane pojawienie się i śmierć córki mężczyzny, którego zabił jako Shaigan. U celu tak rozpoczętej podróży bohater spotyka sprytnego jarla, który wciąga go w dyskusję o wolności i odpowiedzialności (tu Thorgal zaprezentował łącznie dwa przemówienia i kilka dodatkowych dialogów na temat istoty wolności – zupełnie jakby Yann pobierał lekcje u scenarzystów animacji „Team America”). Na samej wyspie Skellingar mamy też przykład 17–tonowego głazu, którego nie można poruszyć – jakkolwiek oczywiście są osoby, które mogą. Tylko nie wiadomo jak, dlaczego ani czy maczali w tym palce bogowie, bo nikt tego czytelnikowi nie wyjaśnia, mimo że to fabularnie istotne. Takich dziwnych momentów czy niedoróbek jest w „Pustelniku ze Skellingaru” sporo.
Graficznie jest w porządku – Fred Vignaux to dobry rzemieślnik i chociaż jego rysunek nie zachwyca, to w żaden sposób też nie przeszkadza.
Nie jest to dobry „Thorgal”. Yann nie do końca radzi sobie jako scenarzysta i nawet gdy usiłuje domknąć dawne wątki, by móc zacząć nowy rozdział historii, to robi to dość nieporadnie. I nie jest to narzekanie „kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów” – czysto obiektywnie „Pustelnik…” to słabo napisany, chociaż nieźle narysowany komiks.
Plusy:
  • porządny rysunek
  • domykanie dawnych wątków
Minusy:
  • narracyjne nieciągłości
  • nielogiczności
  • deus ex machina
koniec
22 maja 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Nie ma dramatu
— Marcin Osuch

Tegoż twórcy

Powrót do przeszłości
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Krótko o komiksach: Światełko w tunelu
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Tegoż autora

Impreza się rozkręca
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

O barwach uprzedzeń
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Cóż za kontrowersyjne treści!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Piękna baja!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Coraz bardziej wybuchowo
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Diabeł tkwi na każdej stronie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

To jedzenie robi jedzenie!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Podręcznikowa lekcja historii
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Te straszne zmiany
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Końce i początki
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.