Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Jan Mazur, Robert Sienicki
‹Ostatni pisarz›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOstatni pisarz
Scenariusz
Data wydania22 lipca 2021
RysunkiRobert Sienicki
Wydawca Kultura Gniewu
ISBN9788366128736
Format112s. 140x200 mm
Cena44,90
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Wielkiej pustki niezapełnienie
[Jan Mazur, Robert Sienicki „Ostatni pisarz” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Czytelnicy polskich komiksów zapewne znają doskonale jedną prawdę: Jan Mazur jako scenarzysta sprawdza się naprawdę nieźle… aż do zakończenia komiksu.

Dagmara Trembicka-Brzozowska

Wielkiej pustki niezapełnienie
[Jan Mazur, Robert Sienicki „Ostatni pisarz” - recenzja]

Czytelnicy polskich komiksów zapewne znają doskonale jedną prawdę: Jan Mazur jako scenarzysta sprawdza się naprawdę nieźle… aż do zakończenia komiksu.

Jan Mazur, Robert Sienicki
‹Ostatni pisarz›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOstatni pisarz
Scenariusz
Data wydania22 lipca 2021
RysunkiRobert Sienicki
Wydawca Kultura Gniewu
ISBN9788366128736
Format112s. 140x200 mm
Cena44,90
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Historia zapowiadało się naprawdę dobrze. W epoce, gdy pracę twórczą przejęła sztuczna inteligencja, ostatni samodzielnie snujący opowieść pisarz jest sensacją. Dlatego to jego wybrano jako pierwszego człowieka, który poleci w jednoosobowej misji załogowej na Saturna, za towarzystwo mając tylko AI (a przy okazji stworzy niesamowite dzieła kultury). Nikt jednak nie przewidział, że rzeczony pisarz to zgorzkniały starszy pan, który wenę i chęć pisania stracił lata temu.
Tego typu fabuła to doskonały pretekst do rozważań – nad człowiekiem, śmiertelnością i talentem. Podobny motyw – samotności w kosmosie – wykorzystał Stanisław Lem w niektórych z „Opowieści o pilocie Pirxie” czy „Dziennikach gwiazdowych” albo Janusz A. Zajdel w kilku opowiadaniach. Mazur zdecydowanie zaczął narracyjnie iść w tę stronę, starając się eksplorować raczej psychologiczną stronę opowieści. Poznajemy bohatera i jego motywacje, dostajemy podpowiedzi co do przyczyn jego niektórych dziwnych zachowań czy w ogóle tego, dlaczego zdecydował się polecieć i zobaczyć Saturna. Mazur zarysowuje też obraz mediów przyszłości – nośnych tematów i spłycenia treści. Jest tu potencjał, to trzeba przyznać – tak samo jak to, że pozostał niewykorzystany.
Narracja „Ostatniego pisarza” urywa się w sumie w punkcie kulminacyjnym. Prawie wszystkie wątki pozostają nierozwiązane, brakuje pointy. Niby nie jest to pierwszy raz, Mazur często pozostawia swoich czytelników z otwartym zakończeniem (choćby w niedawno wydanym „Incelu” czy wcześniej w „Końcu świata w Makowicach”). W tym wypadku akcja jest ucięta nad wyraz gwałtownie, nie pozostawia nam opcji, by domyślić się dalszego rozwoju sytuacji. Szkoda, bo do tego momentu to był naprawdę fajny komiks.
Rysunkowo jest za to udanie. Robert Sienicki postawił raczej na jednobarwne plansze – biel uzupełniana innym kolorem – kanciaste kształty i ekspresyjność bohatera. Ogląda się to z prawdziwą przyjemnością. Do tego dochodzą detale, takie jak pokazywanie „postępu” lektury w stopce strony. Graficznie i edytorsko „Ostatni pisarz” jest naprawdę dopracowany i trudno zarzucić cokolwiek.
„Ostatni pisarz” mimo wszystko zawodzi. Rysunki są dobre, wydanie – jak zawsze w Kulturze Gniewu – nie pozostawia nic do życzenia. Po prostu szkoda, że sprawnie i ciekawie zaczęta fabuła zwyczajnie nie ma zakończenia. Wprawdzie lektura jest przyjemna, jednak trudno przejść nad tym do porządku dziennego.
Plusy:
  • ciekawy pomysł na fabułę opartą na psychologii postaci
  • nietypowy główny bohater
  • atrakcyjna oprawa graficzna
Minusy:
  • zakończenie, czy w sumie – jego brak
koniec
26 grudnia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Impreza się rozkręca
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

O barwach uprzedzeń
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Cóż za kontrowersyjne treści!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Piękna baja!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Coraz bardziej wybuchowo
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Diabeł tkwi na każdej stronie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

To jedzenie robi jedzenie!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Podręcznikowa lekcja historii
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Te straszne zmiany
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Końce i początki
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.