WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Nagroda im. Janusza A. Zajdla 2011 |
Data wydania | sierpień 2011 |
Wydawca | ZSFP |
ISBN | 978-83-921256-7-9 |
Format | 416s. 125×185mm; |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Entliczek-pentliczek, zajdlowy tomiczekSławomir Graczyk, Aleksandra Graczyk, Agnieszka ‘Achika’ SzadyEntliczek-pentliczek, zajdlowy tomiczekWit Szostak |
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Chochoły |
Data wydania | 8 września 2010 |
Autor | Wit Szostak |
Wydawca | Lampa i Iskra Boża |
Cykl | Trylogia krakowska |
ISBN | 978-83-89603-83-8 |
Format | 440s. oprawa twarda |
Cena | 39,90 |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Wieczny Grunwald |
Data wydania | 15 lipca 2010 |
Autor | Szczepan Twardoch |
Wydawca | Narodowe Centrum Kultury |
ISBN | 978-83-6158-729-3 |
Format | oprawa twarda |
Cena | 23,— |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Vatran Auraio |
Data wydania | 10 lutego 2011 |
Autor | Marek S. Huberath |
Wydawca | Wydawnictwo Literackie |
ISBN | 978-83-0804-569-5 |
Format | 500s. 123×197mm |
Cena | 44,90 |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
No - jak zwykle, pewnie chodzi nam w jednej rozmowie o kilka różnych spraw.
a) podobanie się, wraz z tego zjawiska "dorośleniem" i ogólnie zmienianiem się wraz z upływem czasu "osobistego" nie jest miernikiem geniuszu
b) bo o nim można by orzekać w jakimś uniwersalnym trybie, sponad indyw. gustów i ich przemian z wiekiem
c) zmienność osądów o genialności dzieła raz, a innym razem brak takich osądów nie kwalifikuje / dyskwalifikuje dzieła jako genialnego 9choć, w sumie, powinien to być dość dobry sposób);
d) nowatorstwo to jeszcze nie geniusz sam w sobie (sprawa jasna); autorzy, którzy tak sądzą, raczej się mylą; to że po jakimś czasie ktoś stwierdzi, że ich nowatorstwo jest genialne, nie wyznacza jeszcze pewności orzekania o genialności (por. C.) - tak by wychodziło.
Przypominam, że ja nie mówiłem nic o geniuszu. Użyłem tego słowa przy Bachu w odpowiedzi na Twój przykład. Mimo wszystkich zalet Twardocha ani Dukaja, od których zaczęliśmy, nie nazwałbym geniuszami.
O.
A można spytać dlaczego?
Tzn. nie "ojo, jak to nie geniusze, przecież piszą tak fajosko" tylko wedle jakich kryteriów i czy wedle tych kryteriów ktoś inny (w miejsce przykładowo Dukaja czy Twardocha) akurat by się kwalifikował, hm?
Nie wiem, to pytanie do kogoś mądrzejszego ode mnie. Ja chyba żadnych kryteriów "geniuszostwa" nie podałem. Wystrzegam się jak ognia używania wielkich słów typu "geniusz" albo "osąd historii". Tego nie osądza się jednoosobowo i nazajutrz. W takiej rozmowie od razu rzucam broń i poddaję się.
nie, no, jasna sprawa.
Po prostu skusiło mnie Twoje wyznanie, że "Mimo wszystkich zalet Twardocha ani Dukaja, od których zaczęliśmy, nie nazwałbym geniuszami." - znaczitsja, czymś się kierujesz. W indywidualnej, rzecz jasna, kwalifikaCJI.
Tylko tegom był ciekaw.
pozdrawiam
No właśnie kieruję się tym, o czym napisałem powyżej, czyli niechęcią do wielkich słów i niewiarą w siebie jako w wyrocznię. Czytam Twardocha i jestem sobie zadowolony sam dla siebie. Milczę. Nie potrzebuję tego uzewnętrzniać. Dopiero gdy czytam wydziwiania na jego temat, które są nonsensowne, odzywam się. Ale nie roszczę sobie pretensji do ocen Twardocha. Roszczę sobie pretensje do oceniania recenzentów, którzy przyjmują postawy biblijne, tzn. nie wiedzą, co czynią. Bóg im przebaczy, więc ja już nie muszę.
Także pozdrawiam i dziękuję za rozmowę.
Czy „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya, powieść, której tytuł wykorzystałem dla stworzenia nazwy niniejszego cyklu, oraz ikoniczna „1984” George’a Orwella bazują po części na pomysłach z „After 12.000 Years”, jednej z pierwszych amerykańskich antyutopii?
więcej »Kontynuując omawianie książek SF roku 2021, przedstawiam tym razem thriller wyróżniony najważniejszą nagrodą niemieckojęzycznego fandomu. Dla kontrastu przeciwstawiam mu wydawnictwo jednego z mniej doświadczonych autorów, którego pierwsza powieść pojawiła się na rynku przed zaledwie dwu laty.
więcej »Science fiction bliskiego zasięgu to popularna odmiana gatunku, łącząca zazwyczaj fantastykę z elementami powieści sensacyjnej lub kryminalnej. W poniższych przykładach chodzi o walkę ze skutkami zmian klimatycznych oraz o demontaż demokracji poprzez manipulacje opinią publiczną – w Niemczech to ostatnio gorąco dyskutowane tematy.
więcej »Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner
Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner
Do księgarni marsz: Lipiec 2018
— Esensja
Esensja czyta: Czerwiec 2015
— Miłosz Cybowski, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Joanna Słupek
Nie oddzielam
— Miłosz Cybowski
Do księgarni marsz: Październik 2013
— Esensja
Lista Przebojów Książkowych: Notowanie XXII – czerwiec 2012
— Esensja
Lista Przebojów Książkowych: Propozycje – czerwiec 2012
— Esensja
Lista Przebojów Książkowych: Notowanie XXI – maj 2012
— Esensja
Lista Przebojów Książkowych: Propozycje – maj 2012
— Esensja
Lista Przebojów Książkowych: Notowanie XX – kwiecień 2012
— Esensja
Lista Przebojów Książkowych: Propozycje – kwiecień 2012
— Esensja
Zanikanie, czyli rzecz o „Cudzych słowach”
— Mieszko B. Wandowicz
Kaplica w Berezie
— Sebastian Chosiński
O tym, czego nie boi się Dukaj
— Mieszko B. Wandowicz
Człowiek przeżywający
— Joanna Kapica-Curzytek
O sześćdziesiąt dni za długo
— Beatrycze Nowicka
Wracać wciąż do domu
— Beatrycze Nowicka
Jądro szarości
— Sławomir Grabowski
Krótko o książkach: Opcja polska
— Miłosz Cybowski
Przeczytaj to jeszcze raz: My nie marzniemy
— Anna Nieznaj
Przeczytaj to jeszcze raz: Dryf
— Beatrycze Nowicka
I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Płomykówki i gadzinówki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
"Gdyby było inaczej, co byśmy zrobili z przypadkami, gdy ten sam utwór czytany po latach podoba nam się, choć wcześniej nas odrzucił, albo nie podoba się, choć byliśmy za młodu zachwyceni. To przecież częste przypadki. A sam utwór się w tym czasie nie zmienił."
Dla jasności wklejam moje zdanie z dawniejszego postu na dowód, że nie chodziło mi o upływ epok.
Poza tym zgoda.