WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić |
Weekendowa Bezsensja: Streszczenia lektur (1)Agnieszka ‘Achika’ SzadyWeekendowa Bezsensja: Streszczenia lektur (1)
Wyszukaj / Kup Powieść T. Zahna należy do gatunku trylogii, tj. składa się z trzech części, z których każda nazywa się inaczej. Akcja toczy się w świecie „Gwiezdnych wojen” niedługo po zakończeniu filmu pod tym samym tytułem. Nie ma w niej głównego bohatera, gdyż wszystkie postaci są tak samo ważne. Dlatego też akcja jest bardzo skomplikowana, bo autor opisuje, co bohaterowie robili w tym samym czasie, a czytelnik musi przeskakiwać z jednego końca wszechświata na drugi. Postaci pozytywne to: Luke, Han, Leia, Lando, Chewie, Winter i inni. Postacią negatywną jest admirał Thrawn, który w filmie nie pojawił się, gdyż przebywał wtedy w innym miejscu galaktyki. Pojawiają się też postaci pośrednie, na przykład Mara Jade, która z początku chce zabić Luke’a, bo tak jej każą głosy w głowie, lecz potem przyłącza się do bohaterów. Luke ma kłopoty, ponieważ nieznany mężczyzna zaprasza go na spotkanie we śnie i potem nie chce już stamtąd wyjechać, dopóki Mara nie przywiezie mu isalamira. Isalamiry są to włochate jaszczurki, wydzielające z siebie bąble anty-Mocy, co odgrywa istotną rolę w akcji. Inni bohaterowie też przeżywają ryzykowne przygody, na przykład Leia rodzi dzieci nie tylko swoje, ale i Hana. Timothy Zahn opisuje skomplikowane intrygi z udziałem polityków, łowców nagród oraz innych podejrzanych osobników. Nieraz od początku nie wiadomo, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem, co sprawia, że lektura jest bardzo emocjonująca. Autor stosuje także często chwyt literacki polegający na zawieszeniu akcji: ktoś bohaterowi przykłada lufę, i dopiero po kilku rozdziałach dowiadujemy się, dlaczego. Występuje też rasa Noghrich oraz wiele bitew w kosmosie i na powierzchni, które czyta się z zaparciem, szczególnie, kiedy Luke musi walczyć z samym sobą. Przesłaniem tej powieści jest fakt, że klonowanie może być przyczyną wielu problemów, lecz na przyjaciół zawsze można liczyć. Książka J. Grzędowicza jest napisana w pierwszej osobie, co sprawia wrażenie, jakby główny bohater własnoręcznie wszystko nam opowiadał. Interesuje się on praktykami szamańskimi i pracuje na uczelni, co spowodowało, że własna rodzina go wyklęła z wyjątkiem siostrzeńca, siedzącego na dworcu PKP w pożałowania godnym stanie. Bohater pomaga mu, gdyż umie się przenosić do Świata Pomiędzy, który przypomina nasz z tą różnicą, że miasta są całkiem wymarłe i tylko czasem jakaś dusza błąka się po ulicy, którą trzeba wyprawić do nieba. Za ten fakt pobiera on opłatę, nieraz symboliczną, ale wystarcza na życie. Główny bohater nie ma żony, tylko ukochany motocykl. Później jednak poznaje pewną rudowłosą wiedźmę, a także ma nieżyjącego przyjaciela w klasztorze, co powoduje wplątanie go w bardzo niebezpieczną aferę. Ważnym motywem są ciernie i piekielne psy, które symbolizują cierpienie. Bohater zostaje pozbawiony własnego organizmu i uwięziony w Świecie Pomiędzy razem z rannymi partyzantami, i duchem żony, która czeka na męża z talerzem zupy. Na szczęście dzięki inteligencji i odwadze udaje mi się rozwiązać wszystkie problemy. Jego postać jest przykładem na to, że nawet pobierając opłatę za swoje usługi można być dobrym człowiekiem. Głównymi bohaterami „Piołunu i miodu” Ewy Białołęckiej są postaci występujące w innych książkach tej samej autorki. Są to młodzi magowie, tacy, jak: Kamyk, Myszka, Promień, Winograd, Stalowy, Gryf, którzy uciekli ze szkoły dla czarodziejów. Szkoła ta jest umieszczona w świecie, gdzie rozgrywa się akcja książki. Jest to świat wymyślony własnoręcznie przez autorkę. Istnieją tam smoki, lamie, centaury oraz działa magia, która powoduje czytanie w myślach, stwarzanie przedmiotów, przenoszenie się z miejsca na miejsce, podpalanie ognia i inne dziwne zjawiska. Bohaterowie pochodzą z kraju na południu, a wcześniej jeszcze byli na smoczych wyspach. Dlatego jeden z nich jest smokiem, ale używa ludzkiej postaci, bo można mieć ręce i inne przydatne narządy. Kraj nazywa się Lengorchia. W poprzedniej części była opisana ich podróż na północ i jak w czasie śmierci na Nocy Strzyży dostali misję od bogini, żeby podążali za zielonym kłosem. Zgodnie z tą misją trafiają do północnego kraju, gdzie magia uważana jest za coś nienormalnego. Zamieszkują w sypialni paziów na zamku, lecz teraz paziów w niej nie ma z powodu wojny. Z tej samej przyczyny bohaterowie bardzo marzną, bo ogrzewanie jest ograniczone do minimum. Wcześniej przebywali w specjalnej wiosce na drzewach, gdzie spotkali różne dziewczyny: jedna udawała chłopaka i strzelała z łuku, a druga była niewidoma. Po zamieszkaniu na zamku jeden z bohaterów imieniem Myszka wraz z synem króla znalazł się na pewien czas w tej wiosce, ponieważ ze strachu się teleportował, kiedy królewicz chciał mu zaimponować w starej ubikacji. Ten fakt spowodował, że król zainteresował się potencjałem młodych magów, których wcześniej uważał za zwykłych smarkaczy i nawet jednego za karę wrzucił do dziury w ziemi. Po tym fakcie zaczął ich prosić o pomoc w różnych sprawach, na przykład jak skonstruowana jest broń napastników z północy. Natomiast królowa miała swoje sprawy z młodymi magami, ale dowiedziała się, że nie należy ich częstować płonącą świnią, bo wyglądała jakby wypełzła z piekielnej czeluści. Na uczcie rozdawała podpisane talerze osobom szczególnie zasłużonym dla społeczeństwa, co ukazywało jej zdolności polityczne. Książka ta opowiada o różnych problemach nastolatków: bohaterowie często się kłócą, a nieraz i nos komuś rozbiją, lecz potem idą wspólnie do łaźni na zabawę. Niebezpiecznie jest chodzić samemu, ponieważ kobiety użyły na Gryfie specjalnych przyrządów. Dużą zaletą pisarstwa E. Białołęckiej jest humor. Bardzo wesoła była scena, kiedy lekarz chciał otruć bohaterów, a Stalowy wysunął język i powiedział wszystkie składniki. Autorka ta umieszcza także w książkach szczegółowe opisy, na przykład kiedy Promień ze złości nagrzewa zbroję, czujemy smród palonego tłuszczu i rzemieni. Tytuł książki „Piołun i miód” oznacza, że życie nie składa się z samych przyjemności. Dlatego jest to doskonała lektura dla młodych ludzi w każdym wieku. |
Czy „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya, powieść, której tytuł wykorzystałem dla stworzenia nazwy niniejszego cyklu, oraz ikoniczna „1984” George’a Orwella bazują po części na pomysłach z „After 12.000 Years”, jednej z pierwszych amerykańskich antyutopii?
więcej »Kontynuując omawianie książek SF roku 2021, przedstawiam tym razem thriller wyróżniony najważniejszą nagrodą niemieckojęzycznego fandomu. Dla kontrastu przeciwstawiam mu wydawnictwo jednego z mniej doświadczonych autorów, którego pierwsza powieść pojawiła się na rynku przed zaledwie dwu laty.
więcej »Science fiction bliskiego zasięgu to popularna odmiana gatunku, łącząca zazwyczaj fantastykę z elementami powieści sensacyjnej lub kryminalnej. W poniższych przykładach chodzi o walkę ze skutkami zmian klimatycznych oraz o demontaż demokracji poprzez manipulacje opinią publiczną – w Niemczech to ostatnio gorąco dyskutowane tematy.
więcej »Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner
Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner
10 naj…: 11 twarzy jesieni
— Esensja
Do księgarni marsz: Wrzesień 2018
— Esensja
Meandry
— Beatrycze Nowicka
Esensja czyta: Styczeń 2017
— Miłosz Cybowski, Dawid Kantor, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Esensja czyta: Wrzesień 2016
— Dominika Cirocka, Miłosz Cybowski, Jarosław Loretz, Beatrycze Nowicka, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Piątka na piątek: Ten młody zdusi Centaury
— Esensja
Esensja czyta: Sierpień 2016
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Marcin Osuch, Joanna Słupek
Esensja czyta: Sierpień 2015
— Miłosz Cybowski, Jacek Jaciubek, Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Kanon ze smoczej jaskini: Moja własna lista. Część I
— Beatrycze Nowicka
Co leży Pomiędzy?
— Magdalena Kubasiewicz
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
40 najgorszych okładek płyt 2021 roku… i bonus z pupą
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Muzyka 18+, czyli muzyka a branża porno (reaktywacja)
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (30)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (29)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
40 najgorszych okładek płyt 2020 roku i bonus
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (28)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (27)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Jak poradzić sobie z brakiem dostępu do fryzjera, czyli 10 filmów z niesfornymi włosami
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Jeszcze więcej filmowych wirusów
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Krótko o książkach: Lektura w splotach
— Jarosław Loretz
Meandry
— Beatrycze Nowicka
Rozterki magicznej dzieciarni
— Beatrycze Nowicka
Lengorchia na lato
— Beatrycze Nowicka
Esensja czyta: Sierpień 2017
— Dominika Cirocka, Miłosz Cybowski, Marcin Mroziuk, Beatrycze Nowicka, Marcin Osuch, Joanna Słupek, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Kopiuj-wklej, nielegalna kaszanka i antypolskie spiski
— Beatrycze Nowicka
Esensja czyta: Styczeń 2017
— Miłosz Cybowski, Dawid Kantor, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Esensja czyta: Grudzień 2016
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka
Esensja czyta: Listopad 2016
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka, Konrad Wągrowski
Esensja czyta: Wrzesień 2016
— Dominika Cirocka, Miłosz Cybowski, Jarosław Loretz, Beatrycze Nowicka, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Po komiks marsz: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Po komiks marsz: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o filmach: Walka Thora z podwodnym Sauronem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
na wszystkich znanych bogów, co za stek bzdur! większych idiotyzmów nigdy na oczy nie widziałam. Jeśli to miał być żart, to mało śmieszny/