Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Cristian Teodorescu
‹Kocie opowieści›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKocie opowieści
Tytuł oryginalnyCartea pisicii
Data wydania15 lipca 2019
Autor
PrzekładRadosława Janowska-Lascar
IlustracjeOctavian Mardale
Wydawca Amaltea
ISBN978-83-65989-05-5
Format178s. 130×205mm
Cena36,90
Gatunekobyczajowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Niczym w zwierciadle
[Cristian Teodorescu „Kocie opowieści” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Kotka przejęła głos pisarza w „Kocich opowieściach”. Powstała w efekcie proza absurdalna, lekko dowcipna i pełna emocjonalnego ciepła.

Joanna Kapica-Curzytek

Niczym w zwierciadle
[Cristian Teodorescu „Kocie opowieści” - recenzja]

Kotka przejęła głos pisarza w „Kocich opowieściach”. Powstała w efekcie proza absurdalna, lekko dowcipna i pełna emocjonalnego ciepła.

Cristian Teodorescu
‹Kocie opowieści›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKocie opowieści
Tytuł oryginalnyCartea pisicii
Data wydania15 lipca 2019
Autor
PrzekładRadosława Janowska-Lascar
IlustracjeOctavian Mardale
Wydawca Amaltea
ISBN978-83-65989-05-5
Format178s. 130×205mm
Cena36,90
Gatunekobyczajowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Narratorką niniejszej książki jest kotka Oczko. Jej imię nie jest przypadkowe – straciła jedno oko, gdy została przez pewną kobietę wyrzucona w łan kukurydzy. Ale na szczęście została przygarnięta do domu pisarza w stolicy Rumunii. Szybko została (kolejnym) członkiem jego rodziny, w której obok zony i dwóch dorosłych synów jest jeszcze paru innych czworonożnych ulubieńców.
Rumuński autor i publicysta Christian Teodorescu, urodzony w 1954 roku, ma już na swoim koncie szereg powieści i zbiory opowiadań. Jest laureatem prestiżowych nagród w swoim kraju. Jego powieść „Medgidia, miasto u kresu” (ukazała się w 2015 roku nakładem Wydawnictwa Amaltea) była nominowana rok później roku do finału Literackiej Nagrody Europy Środkowej ANGELUS.
Kotka Oczko uważnie obserwuje otoczenie, żywo komentuje to, co rozgrywa się dookoła niej. Odkrywa nieznane jej wcześniej terytoria, poznaje nowe przedmioty, wsłuchuje się w dźwięki i głosy, podpatruje domowników, czasem wychodzi na dwór. Jej spostrzeżenia zostały ujęte w formie krótkich rozdziałów. Lapidarne historyjki, mające też charakter anegdotek, są pełne subtelnego humoru, z ironią i absurdem kreślą sceny z codziennego życia, w którym zwierzęta i ludzie mają wspólne sprawy. Okazuje się, że nie ma najmniejszego kłopotu z porozumiewaniem się, a oprócz drobnych tarć (także z innymi kotami – ulubieńcami członków rodziny) w domu panuje harmonia. Jest idealnie? Nie do końca. „Tu, w domu nikt nie rządzi. To mnie trochę zbija z tropu”, przyznaje Oczko.
Tymczasem ulubienica rodziny żyje nie tylko domowymi sprawami. Jest zwierzęciem, nazwijmy to, globalnym! Pozostaje w (telepatycznym) kontakcie z kotką Wladimira Putina, a także z kotami kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Omówiona jest nawet abdykacja papieża Benedykta XVI (jak się okazuje, również szczęśliwego posiadacza mruczka!). Narratorka orientuje się także nieźle w realiach dotyczących Rumunii, mówiąc o sobie z dumą, że jest „kotką z Bukaresztu, która pochodzi ze wsi”. Są jednak sytuacje, w których Oczko nie zawsze jest w stanie zrozumieć ludzi: „Niby są inteligentniejsi niż my, ale czasami mam wrażenie, że używają tej inteligencji kompletnie bezsensownie”. Co więcej, jest w stanie podać na to całkiem sporo przykładów…
Znakomitym komentarzem do prozy Christiana Teodorescu są ilustracje Octaviana Mardale. Już okładka zapowiada, jakie inne świetne „dziełka” znajdują się wewnątrz książki. Ciekawe pod względem kreski i koloru, skupiające uwagę, są pełne przewrotnego absurdu i zabawne, operują skrótem myślowym, niosąc czytelne przesłanie, że koty są istotami ze wszech miar wyjątkowymi. Pozwala to wydobyć właśnie te akcenty z tekstu. Bohaterem każdego obrazka jest oczywiście kot – w różnych, nazwijmy to, wcieleniach, ale niezmiennie w roli skupionego na sobie „pępka świata”.
Przeglądamy się, my, ludzie, w tych uroczych, pełnych pogodnego humoru i filozoficznej głębi opowiastkach niczym w zwierciadle. Pozwalają nam nabrać jakże pożądanego dystansu do siebie samych i do wszystkiego, co spotyka nas w życiu. A po zakończeniu lektury „Kocich opowieści” nie ma wątpliwości: jak to dobrze, że towarzyszą nam na co dzień koty. Łagodzą obyczaje, budują z nami więzi, koją napięcia i złe emocje. I jeszcze jedno – żeby wszyscy ludzie potrafili tak wspaniale pisać jak Oczko!
koniec
9 października 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Bieg codziennego, zwykłego życia
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.